potrzebuje jakiegoś małego manuala..... mam głośniki(13cm), maskownice, kable, pierścienie dystansowe (po zew, mają 15.5cm -narazie).. ściągnąłem talicerke iii.... stwierdziłem że niema do czego całego interesu przykręcić... jak próbowałem głośnik bezpośrednio do blachy to stwierdziełem że szyba o niego zawadza i nieda się jaje odsunąć... próbowałem z pierścieniami... ale niemam zbytno pomysłu jak je zamocować pozatym że 1.5cm grubości pierścieniea zbytnio wybrzuszy mi tapicere.. co mam robić??

Witam wszystkich posiadaczy Skodilaków... ostotnio "odziedziczyłem" po rodzicach Fryte <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> z listopada '91 w wersji L i paroma dodatkami jak np. obrotka niestety do tych bajerów nie zalicza się sprzęt radiowy.. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> mam jakieś radio z odtwarzaczem kaset "by Bazar" i jakieś marne głośniki zamontowane jeden po prawej z tyłu.. drugi między "kokpietm" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> a słupkiem bocznym.. (przód) pomysł zbytnio mi się nnie podoba tymbardziej że to radio mono.. chciałbym zainwestować w coś lepszego.. pytanie co polecacie(radio, głośniki

a jak sprawdzić miesiąc produkcji? pytanko nr 2 z 4 okienek tylko jedna szyba działa tak jak
trzeba znaczy otwiera sie i zamyka bez problemowo a reszta tylko troche potem przestaje
lapac element w raczce i zgrzyta a szyby nie mozna podciagnac do gory, wtedy lapie ja reka
ciagner do gory i krece az zalapie. Co moze byc tego przyczyna? Wy Tez to macie? aa jaki to
przypal jak wiezie sie kogos otwiera on okno a potem nie da sie zamknac... smierdzi starym
gruchotem hehehehhe
no właśnie....w dzwiach pasażera mam ten sam problem... nikt niewie co z tym zrobić??

U mnie zalewalo, mialem mokry glosnik i wylewala sie woda spod tapicerki do srodka auta.
Wkleilem folie na calej dlugosci drzwi nad glosnikiem i folia konczy sie na dole drzwi wiec
juz nic nie zalewa.
u mnie wystarczyło porzeczyszczenie dzrzwi "od środka" (otworki byłky zaklejone starą konserwacją i woda zamiast nazewnątrz płynęła do środka...)