A gdzie on cos pisal o nadsterownosci? Bo chyba cos przegapilem...

No wiesz jak auto chwyci byle jaką dziure i odrazu ucieka to raczej o sterowności nie może być mowy,ale zwał jak zwał

Uprzejmie proszę o konsultację.

W moim SS nie ma wspomagania układu kierowniczego, ale podczas manewrów na parkingu mogę bez
najmniejszego wysiłku kręcić kierownicą jedną ręką. Jest to bardzo przyjemne uczucie, ale
przyjemność kończy się podczas jazdy na nierównej nawierzchni (dziurawy asfalt), bardzo
lekko pracuje kierownica, reagując delikatnymi szarpnięciami przy spotkaniu koła z
nierównością. Daje to wrażenie, że muszę ciągle korygować tor jazdy (paskudne uczucie).

Żeby było ciekawiej, w listopadzie sprawdzałem amortyzatowy, wszystkie po 75% sprawności,
rzadnego stukania podczas jazdy, rzadnego zcinania opony. Podczas jazdy na równej
nawierzchni gdy puszczę kierownicę auto nie ucieka na boki, jedzie grzecznie prosto do
czasu gdy trafi na jakąś nierówność, wtedy nagle zmienia kierunek jazdy. Na postoju z
wyłonczonym silnikiem, mogę z niewielkim wysiłkiem poruszać kołem obserwując jak ładnie
kręci sie kierownica.

Zaznaczam, rzadnych stuków, puków, trzasków podczas kręcenia kierownicą, jedyne odgłosy obce to
odgłos kończącego się prawego łożyska (jeszcze nie ma tragedi).

Co może powodować takie zjawisko i jak się tego pozbyć (przy 120 km/h jest to wyjątkowo
denerwujące).

Sprawdź ciśnienie powietrza w kołach, jak bedzie za dużo też bedzie nadsterowny.Z przodu powinno być około 2 atmosfer.Jak to bedzie ta przyczyna jesteś krewny flaszke <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

... taką kobkę? I mogłby mi na zlot przywieźc i sprzedać? Moja usierpiała przy włamie i jezdżę
bez...

właśnie niedawno taką kupiłem, tyle że troszke jaśniejszą, całe 15zł.niestety na zlot nie jade bo zadaleko tak bym ci przywiózł.narx

Za ile można kupić taką skrzynie,czy bez problemu bedzie pasować do 1,3 GS i co można zyskać po wymianie na taką skrzynie??

Witam,jak to jest z tymi pękającymi tłokami bo już kilka razy natknąłem sie właśnie na tego typu informacje,że w swiftach 1,3 8v pękają tłoki <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />.Dlaczego tak sie dzieje,ewentualnie jak tego uniknąć?dzieki

Naszczęście u mnie nie ma wycieków, jedynie troche sie poci przy aparacie zapłonowym ale to podobno przypadłość świstaków,przyjdzie wiosna to sie naprawi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> byle do wiosny!! heh

i szerokie fele są dla prawdziwych facetów ,
a bede teraz od lata pierwszy sezon jezdzic na 185/50R14 ; uwazam ze nie jest to wcale za
duzo,dla mnie akurat, natomiast uwazam ze jak na sedana 155/70R13 to zdecydowanie za malo,
jeszcze na serii daja fatalne opony klebera i rezultat jest taki ze auto na zakretach
bardzo słabo se daje rade

No fakt do sedana na lato może to rzeczywiście zbyt wąska opona,chociaż wszystko zależy od marki opony,jedne mają lepszą przyczepność,inne gorszą.Optymalnie mogły by być 165/70/13 lub 175/65/13, chyba że ktoś ma autko na alusach to ewentualnie 185/55/... jednak oczywiście znowu trzeba wziąć pod uwage pojemność silnika.

zartujesz? po prostu pisze swoja opinie
ale to że
a mial wspomaganie? bo zgadzam sie ze opona szersza niz 175 bez wspomagania to troche meczarnia

Wiesz,z tą męczarnią to jest tak, jakiś czas temu jeździłem kadetem na 195/60/15 nie było aż tak źle, pozatym od kilku lat jeżdze dostawczym mercedesem L407 ładowność max. 2 tony oczywiście żeby było śmieszniej to auto jest również bez wspomagania, tu to dopiero jest hardcore ale wszystko zależy od tego ile masz pary w łapach <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> ja nie narzekam, 6 lat siłowni przyzwyczaiło mnie do takich spartańskich warunków,zresztą takie auto jest tylko dla prawdziwych facetów <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />pozdro

eeee? co?? przesadzasz zdecydowanie
,jeżeli masz 1,3 to
a ja wiem o czym mowie bo jezdzilem w 1,0 na szerszych 13'

widze że kolega sie delikatnie ze mnie nabija <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> ale to że ty jeździłeś na szerszych 13' to wyłącznie sprawa gustu,jednak klubowicz który pytał o oponki chciał znać zalety i wady różnych rozmiarów opon, no wiec je przedstawiłem.a osobiście kiedyś jeździłem kadetem na 195/60/15 i powiem że na naszych drogach to istna tragedia,ale wybór należy do każdego z osobna.wyznaje taką zasade : na zime wąska opona ale nieco wyższa(dobrze wgryza sie w śnieg), na lato czysta dowolność jednak w granicach rozsądku.

Witam Wszystkich!
Od wczoraj mam SS '94 sedan. Tak na początek, czy ktoś może mi powiedzieć jakie powinienem kupić
felgi i jakie opony? Chodzi mi oczywiście o rozmiary. Opony lepsze 155 czy 165?

Jeżeli chodzi o szerokość opon to wszystko zależy od pojemności silnika,wiadomo że do 1,0 swifta nie założysz 175/60/13 lub jeszcze lepiej 185/55/13 bo zajedziesz silnik(spalanie),jeżeli masz 1,3 to można pokusić sie o 165/65/13 ale ja osobiście śmigam na 155/70/13, mam wprawdzie w planach wrzucić alusy 14' ale opony napewno wtedy nie bedą szersze niż 175/60/14.Pozatym musisz sie liczyć również z tym że zbyt szeroka opona wpływa negatywnie na zużycie zawieszenia no i oczywiście na spalanie paliwa.To tyle o oponach,wiem o czym mówie ponieważ prowadze serwis opon.

Polecam bardziej Autronica AL-700, nie ze tamta moze byc zła, lecz te są sprawdzone....(spisuja
sie swietnie)

Odnośnie Autronica gdzy wspomniałem temu gościowi który montował mi instalacje powiedział że teraz ma już coś lepszego i zaproponował mi właśnie Zavoli.Narazie (odpukać) jest wszystko super! auto lata jak zwariowane. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Praktycznie gdybym nie musiał tankowac gazu to bym nie wiedział ze auto jest na gaz....(chodzi
idealnie)....Brak zauwazalnego spadku mocy. Lata jak na Pb
PS. co sie okresowo robi w instalacji LPG w ramach przegladu (czyszczenie , wymiana, itp)

Podobnie jest u mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam,Suzi zagazowana <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />, chodzi jak brzytwa,nie ma rzadnej różnicy po między gazem a benzyną (przynajmniej ja nic nie odczówam).Koszt 1550zł. <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

Mi też czasami jest ciężko wybić z pierwszego biegu. Można by o przyczynach dużo gadać ale nie
ma po co bo i tak chyba szkoda kasy na wyciąganie skrzyni i pierdzielenie się z
"drobnostkami".

Może i masz racje ale wiesz jak to jest,czasem trza depnąć z pod świateł bo z boczku jakaś corsa czy inne europejskie g....o a tu nie możesz 1 wybić i musisz cholera poczekać aż sama puści.Wkurza mnie to troche.W suzi powinno wszystko grać jak w zegarku szwajcarskim

swifttech-ML-283764-ML-

Wątek przeniesiony na kącik techniczny

http://www.zlosniki.pl/postlist.php?Cat=&...amp;sb=5&o=

Mam mały problem,nie jest on raczej poważny jednak troche mnie irytuje.Chodzi o to że co jakiś czas w momencie zmiany biegu I na bieg II mam problem z przełączeniem dzwigni, poprostu nie mogę wyciągnąć I biegu.Po chwili jednak puszcza z minimalnie słyszalnym stukiem.Co to może być za usterka.Dodam że dzieje sie to w momencie gdy troszke depne mojej suzi.Dzieki za wszystkie informacje.

i ide opijac pepkowe ))))))))))))))))))))
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />;];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];];]

Gratulacje stary <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Dzisiaj już moge sprostować, Suzi nie pali 10/100 tylko 7,8/100 <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />zmierzyłem to dziś tankując do pełna bak i obliczając spalanie.Może to nie aż tak mało ale zważywszy na to że mamy zime a ja jeżdze głównie na krótkich trasach to ten wynik raczej nie należy do najgorszych.Myśle że latem powinienem zejść co najmniej do 6,5/100,chociaż na wiosne i tak zagazuje mojego świstaka.dzieki za pomocne wskazówki. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Witam mam pytanie moje suzi 1.3 91rok coś dużo pali. Lampka chek engine nie pali mi się ale gdy
sprawdzam kody błyskowe to mam cos takiego jedno
mignięcie (długa przerwa) mignięcie (krótka przerwa ) i dwa mignięcia nastepujące od razu po
sobie #-------#----## czy to jest 12 czy 13 ???????????

Stary to pierwsze mignięcie to na 99% kontrolne jest.czyli wychodzi ci wg. tego co napisałeś 12.czyli wszystko ok.

eeeeee to pali dobrze.. ja myslalem ze sprawdzales faktycznie... pewnie ze pali mniej mozes
spokojnie jechac do srodkowej kreseczki E a potem na wlasne ryzyko:)

Na to wychodzi że podniosłem może niepotrzebnie alarm z tym spalaniem bo faktycznie nie wiedziałem że spokojnie można jechać aż do połowy E.ale teraz już wiem i sprawdze nieco dokładniej.
Sonda lambda jest ok bo byłem u elektryka,sprawdziłem również kody błyskowe i wszystko jest ok