Dla wszystkich, którzy potrzebują info:
rozrząd zrobiony, do tego modelu pasuje pasek 25 mm, nie pamiętam ile zębów, ale nr katalogowy (czy też nr referencyjny części) paska Mitsuboshi to 12761-70c00.

No i jest spokój...
obstawiamy z żonką, że coś się mogło wczepić od wewn strony koła i stukać, jakaś gałązka się przyczepiła do hamulca czy coś... Od tego dziwnego zdarzenia przejechane 300 km i jest ok.

Dziś rano żonka wyruszyła do pracy, coś stukało w prawym przednim kole. Głośno, bo mimo radia było mocno słychać. Zatrzymała się, ruszyła znów, problem nie zniknął. Zawróciła pod blok (w sumie przejechała może 300 metrów), zahamowała na zakręcie - przestało stukać, parkowała już bez problemu (ostatnie parenaście metrów bez stukania). Ja popołudniu sprawdziłem dokręcenie śrub, próbowałem koło ruszać na boki - dokręcone jest dobrze. W zawieszeniu też żadnych dziwnych luzów nie poczułem. Pojeździłem trochę, rozpędzałem do 90, hamowałem - nawet ostro, nic się nie dzieje, nic nie stuka. Czy ktoś z Was takie coś miał? Dodam, że samochód stał na parkingu ostatni tydzień i przed postojem było OK. Wiem, że to ciężko zdiagnozować, ale może? Koło raczej nie odpadnie z zaskoczenia, więc chyba mogę jeździć bez obaw? Jakieś 200 km przebiegu temu był wymieniany rozrząd. Wiem, że zdejmuje się wtedy przednie koło, może coś się źle ułożyło? Było ok aż do ruszenia po postoju dziś..

Jak w temacie... Firmy wybrane, Mitsuboshi i GMB.
Litrówka, 1999, 3drzwi. Silnik w takim razie g 10? g10A?
1.Pasek ma mieć 25 mm szerokości?
2.i ile zębów?
3 W katalogach jeszcze kształt zębów jest różny.. no kurde...

W wielu sklepach jak dzwonię to sprzedawcy nie wiedzą...
Rolka napinająca chyba jest jednego rodzaju?

Dzięki wszystkim za pomoc:)

Hello,
mam pytanie techniczne. Nie znam się na silniku, a chcę się upewnić. Mam Swifta GL 1.0 rocznik 1999, HB.
1.Wiem, że muszę kupić pasek i... no właśnie.

2. Rolka, rolki(?) jedna czy dwie? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> no i jeszcze napinacz? Czy napinacz to to samo co rolka, czy kupuje się oddzielnie? Sorry za może głupie pytania, ale im więcej przeglądam archiwum tym bardziej mi się w głowie miesza.

3. Acha. Zestaw Mitsuboschi/GMB wiem, że jest OK, a jak ocenicie paski GATES? czy to przypadkiem nie to samo co Contitech? (spotkałem się z oznaczeniem podwójnym (gates contitech). A w sklepie jak pytałem o contitecha, facet zapytał "a nie lepiej gates'a?" Za cont chciał 45 zł, za gates 55 zł... trochę mnie to skołowało...

Pozdraw

I jeszcze jedno.. niby proste...

Wlewać do zbiorniczka wyrównawczego, nie do chłodnicy?

Jazda bez płynu - hm, raczej tego nie wytrzyma silnik.

W ciągu 1 km (2 min jazdy) to miałby nie wytrzymać?

Witam, na początek naświetlę sytuację. 1,0 rocznik 1999.
mam całkowity brak płynu chłodniczego, wyciekło wszystko w ciągu 70 km jazdy i 3 dni postoju. Gdy wysiadłem ostatnio po jeździe, troszkę płynu jeszcze było, teraz już nic. Obejrzałem wszystko jak mogłem na parkingu i uszkodzeń nie znalazłem, nie wiem skąd się leje. Poziom oleju w normie, więc uszczelka pod głowicą odpada. Dywanik pasażera suchy - nagrzewnica ok.

I zasadnicze pytanie: muszę jechać do warsztatu, niech mi znajdą uszkodzenie. Mam do przejechania
ok. 1 km., jest poniżej zera. Wiem, że są samochody chłodzone powietrzem i jeżdżą, ale ten jest zaprojektowany do chłodzenia płynem, więc mam wątpliwości. Jakby tak dotoczyć sie na 2 tys obrotów? Może nic mu nie będzie? Czy lepiej nalać wody na ten czas jazdy?
Jutro rano muszę to załatwić...
Sorki, nie mam czasu na szukanie wątków, mam ograniczony dostęp do netu..

Wlasnie tak zrobilem i nic mi to nie dalo zobaczylem tylko ze jak jest wlaczony silnik to
troszke mocniej pryska ale to i tak nie wystarczajaco

Jak dla mnie może 2 przyczyny: Słabe napięcie (więc jak masz silnik włączony to lepiej zasila) lub masz letni płyn a teraz troszkę chłodno... Dolej zimowego, może pomóc. Prozaiczne, ale kto wie.

Hello,
potrzebuję info na temat wymienionych w temacie agregatów chłodniczych.
Planuję kupić lodówkę, prawdopodobnie Electroluxa. Wiem, że w większości modeli jest agregat ACC.
Jest on w klasie A+, fajnie, ale nic nie wiem o jakości.
I kolejna sprawa - podobno w czołówce światowej są Danfossy. Czy Electrolux wstawia czasem Danfossa do swoich lodówek? Czy trafia się Danfoss w klasie a+?
Próbowałem na stronie Electroluxa, kontakt z obsługą klienta, ale mnie olali. Może ktoś z Was się zna?
Pozdrówka

Hello.
Miałem ten problem niedawno. A że zbierałem się do zmiany akumulatora, po 3 dniach pogarszających się objawów (wolne około 1500 na ciepłym silniku, lekko falujące), wymieniłem aku. Następnego dnia, po przejechaniu kilku kilometrów stopniowo się polepszało, i się wyleczył. Przypadek lub potwierdziła się teza, że gdy jest słaby aku, komputer bardziej otwiera silnik krokowy, podwyższa obroty, żeby było większe ładowanie. Tak czy inaczej jest OK. Jak ktoś uważa, że bzdury piszę, poprawcie mnie <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />

Maluch.

Od tego czegoś swift jest lepszy we wszystkim. No może oprócz cen części, ale za to nie musiałem z nich korzystać. Howgh.

Tylko się nie śmiać...
Przed czy po zaciśnięciu klem? W instrukcji do akumulatora piszą, żeby przeczyścić klemy i słupki na aku i utrwalić/zakonserwować połączenie wazeliną techniczną. W takiej kolejności. Więc jednak po podłączeniu? Wciskać z tubki na siłę ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Wiele razy tankowałem paliwo na Słowacji i nigdy nie było problemu

Dzięki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> No to mnie uspokoiłeś częściowo. Tak w 90 % <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

I to był pierwszy i ostatni raz, bo późnij juz nic nie widziałeś

<img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> No qrcze chłopaki spam się robi a ja potrzebuję rady <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

.... a spowrotem zatankuj na

jakiejs markowej stacji, nawet jak bedzie nienajlepsze paliwo to i tak z górki jedziesz:D

Też tak myślałem, ale poczytałem sobie opinie o stacji BP w Dąbrowie Tarnowskiej. Same negatywy. A markowa.......

Cześć,
faktycznie ta 3 tak ma...
Ja akurat wbijam szybko i wtedy wchodzi ok, bez haczenia. I tzk troszkę w przawo, nie całkiem prosto.
Nauczysz się
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Hello,
wybieram się w długą trasę, za granicę. Problem w tym, że nie chcę tankować za granicą, nie wiadomo jakie mają paliwko w słowackich Tatrach Droga około 500 km w 1 stronę, więc nie ma siły, tankować trzeba. Poszukałem sobie w necie - i .... w woj Małopolskim (będę jechać od wschodu, więc nie przez Kraków) niestety opinie o stacjach są na ogół kiepskie. W związku z tym pomyślałem, zatankuję na chybił trafił, w trazie czego wleję uszlachetniacz. Czy ktoś z was stosował takei wynalazki? Jeśli się sprawdzały, to jakiej to było firmy?
Z góry dzięki za pomoc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Hello <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Wymiana oleju w warsztacie to góra 20 zł.
Zmienia się różnie - od 40 do nawet 100 tys km.
Ja mam SGX, nie za tani, ale b. dobry. Razem z usługą wymiany zapłaciłem około 130 zł wiosną.