To jest chyba giegie do tego goscia 9051197
Dzięki spróbuje się z nim skontaktować.
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
To jest chyba giegie do tego goscia 9051197
Dzięki spróbuje się z nim skontaktować.
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
pokaz zdjęcia
To samo miałem pisać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Nie miał może rozbitego lewego przodu, bo na gronie ,w jakimś temacie gość wystawił go na
sprzedaż lub do rozbiórki
Grono? Kupiłbym takie coś.
Ciekawe jak podłoga <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Był motor w środku?
Sprawdz rurki od podcisnienia przy wtrysku. Ja tam miałem jak była dziurawa jedna... Falowanie obrotów.
no zbieznosc lepiej zrobic, albo laserowo albo komputerowo, lepsza ta 2ga metoda jak dlamnie,
jak ja robilem u siebie w ss to trwalo to z 20min koszt 70zl-przod 30zl-tyl, tylko jest
jeden warunek zeby ustawili zbieznosc nie moze byc zadnych luzach na kolach i ukl
kierowniczym. Ale z tylu ciezko o luzy;]
Najlepiej to zbieżnosc się ustawia żylką i metrem...
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Dziekuje choć jedna pozytywna odpowiedź
Zanim kupiłem to autko to obchodziłem serwisy, mechaników różne fora. I jeśli chodzi o wadliwość
to wszyscy wskazywali silniki benzynowe. Natomiast do diesla nie mieli zastrzeżeń. Jest to
samochód z 2002r czyli już z kilkoma zmianami które do 1999-2000r tak degradowały Alfe.
Jedynie na co każdy mechanik kazał uważać to na zawias. Ale to bolączka prawie każdego
nowego samochodu na polskich drogach
Racje masz! Silnik ok, 136 KM wystarczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A z tym zawieszeniem to prawda, łączniki stabilizatorów i wachacze... padają. Kolega ma podobną
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Witam,
Zwracam się o pomoc/poradę w sprawie pracy silnika w suzuki swift 1,0 z 2002r. Problem polega na
tym, że ostatnio pojawiła się ustaerka polegająca na tym, że niezależnie od temperatury
silnika pojawiają się szarpnięcia jakby brakowało paliwa lub iskry zapłonu w casie jazdy
potęgujące się w miarę upływu czasu jazdy między pierwszym "szarpnięciem" o ostatnim
doprowadzającym zwykle do zgaśnięcia silnika. W czasie pierwszego szarpnięcia zapala się
kontrolka "check engine"- zgaśnięcie silnika następuje po kilku min jazdy. Nie zależy to
również od obrotów bo między szrpnięciami zwykle można silnik normalnie wykręcić nawet do
max obrotów. Problem ten wystąpił dwukrotnie w ciągu 3 dni - za pierwszym razem gdy auto
zgasło po kilkuminutowej jezdzie ze szarpaniem i zapaliła się kontrolka j.w. zostało
odholowane do ASO i tam stwierdzili, po komputerowym teśnie, który zapewniali, że
przeprowadzili, nic złego się nie dzieje bo odholowane auto normalnie odpaliło i chodzi.
przejechali też ok. 20 km i nic. Swieciła się tylko kontolka błędu " check engine", którą
jakimś sposobem zgasili i stwierdzili, że to mogła być "woda w kostkach (domyśl.
elektrycznych przewodów lub sterowania". Oczywiście swoje za test wzięli;). Tego dnia było
sucho i silnik przemierzył ok. 100 km trasy ze zróżnicowaną prędkością obrotową. Wcześniej
nawet podczas dużych deszczy i jazdy po wodzie problem nie istniał. Po "naprawie" problem
znów dziś się pojawił po przejechaniu ok. 150 km. - ok. 2,5 km. od domu więc udało się
dojechać na szarpiącym silniku auto odpala ponownie po zgaszeniu silnika lecz chcąc
kontynuować jazdę znów szarpie. Problem zniknął nazajutrz lecz przejechałem nim tylko ok. 5
km - kontrolka "check engine" sama jednak nie zgasła i nie gaśnie. Proszę zatem o pomoc -
co może/jest powodem takiego zachowania silnika? Przebieg auta to 70 tys. km. Od kupna auta
przejechałem Ja podejrzewam ze względu na własności "samonaprawcze" (i brak wpływu innych
warunków jak np. temperatura) - zabrudzenie filtru paliwa, ale nie chcę nic sugerować w tym
względzie.
Pozdrawiam,
Mykel
Miałem podobny objaw tj. szarpanie przy różnych prędkościach i obrotach. Po wymianie m.in filtra paliwa, świec, kopułki dalej było tak samo... Pewnego dnia przy zapalonym silniku grzebałem pod maską i zostałem brutalnie kopnięty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Okazało się, że to przebicie na przewodach WN.
Tylko, że to był mk3 GS z 1992 roku
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Pozdrawiam i napisz jak dojdziesz co to było <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Odezwij się na priv, mam parę części! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ten nawrót też twój? <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
od 00:37 sekundy sa 3 moje przejazdy pokoleji
Slicznotka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A ta pupcia... Hmmm <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
Trochę już tu jestem na forum, a jakoś wcześniej nie było okazji pochwalić się bolidem
A zatem: S-S-Sedan '92 1.3 8V GL stłuczka edyszyn z wydechem kalibra style i kierownicą od GTi,
przyprowadzony z dojczlandu
Pozdrawiam
Doszły koszulki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> WYPAS
Dziękuje
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
ps. Nie ma wolnego polo L?
kurrdee troche pozno dales info o tym
Faktycznie trochę późno <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Panowie może będzie ktoś chętny spotkać się w sobotę gdzieś na trasie 16 Rajdu Rzeszowskiego? Chyba w Rzeszowie jeszcze spotu nie było <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
ZAPRASZAM NA RAJD! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
1. Macieksoko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Daj Boże <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Przy okazji zrobiłem parę napraw blacharsko-lakierniczych, głownie zabezpieczenia przez korozją.
Był, był. Pamiętam.
Ale dałeś dupy. Ten zestaw był już w tym wątku pokazany ale już niestety linki nie są aktywne.
Autko do odbioru jutro <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pasów nie było potrzeby wymieniać. Jutro pokażę zdjęcia po. Przy okazji zrobiłem konserwacje, i parę delikatnych poprawek.
Wreszcie... <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Noo przydały by sie a ciekawe czy w polsce mozna kupic jakis egzemplaz bo nawet fajne autko
tylko zeby bylo z lewo stronną kierownicą
Tak mi się wydaje, po tych zdjęciach, ze to na angielski rynek. Patrzyłem na stronach uk ale nie znalazłem takiego swifta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Z jakiego dokładnie rocznika i modelu pochodzi tapicerka widoczna na poniższym zdjęciu, bo
prawde mówiąc akurat tę wersję widzę po raz pierwszy. Mógłby ktoś mi przybliżyć takie
informacje?
Masz jeszcze jakieś zdjęcie oprócz tego? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Dziś, a raczej wczoraj dzwoniłem do osoby która prowadzi ta sprawę i odszkodowanie wyniesie
1300zł. (wartość całkowita samochodu 2300zł odjąć 1000zł w częściach czy jakoś tak mi
powiedział gościu przez tel...) Tylko, że najpierw musi sprawca wypełnić takie same
dokumenty co ja w biurze compensy i wysłać je poczta, czas wypłaty odszkodowania do 30 dni
jeżeli nie będzie jakiś niespodzianek, jak na przykład, sprawca się nie przyzna najgorsze
jest to, że wszystko jest załatwiane po przez warszawę i prawie wszystko trzeba załatwiać
telefonicznie...(bo do warszawy osobiście nie pojade, troszkę mam daleko) dlatego tak to
długo będzie trwać, a może i dłużej
Niestety w Polsce norma
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jak we Francji rozbil nam szybe kamien spod kosiarki to odszkodowanie bylo w 4 godziny.