Jako ciekawostkę podam, że Castrol jest produkowany i rozlewany w Czechowicach, tam gdzie
Lotos.
Czy stąd mogą wynikać stosunkowo niskie ceny magnateca na allegro?
A może nazwa "magnatec" jest tylko chwytem marketingowym?

Kiedyś jechałem za fordem pumą, światła pozycyjne i stopu miał mizerne. Było to w dzień i mało bym w niego przyłożył. Widywałem jeszcze czasem takie wynalazki - efekt podobny.
Może są gdzieś lampy diodowe o dobrych parametrach, ale ja takich nie widziałem.

Chciałbym składany wyświetlacz umieścić u góry koło lusterka wewnętrznego.

Ale chyba kierowca nie będzie miał możliwości oglądania? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

udało mi się namówić mamę żeby uszyła mi nowe pokrowce na fotele

W sumie może być parę zł taniej niż kupione gotowe ale:
1. Trzeba trochę zachodu, żeby zdjąć tapicerkę z foteli.
2. Dokonać pomiarów i zrobić pokrowce od podstaw.

Chciałem kupić te z allegro ale one nigdy nie będą leżeć tak jak te oryginalne

Jakiś czas temu był wątek nt. pokrowców dedykowanych do Tico - nie "uniwersalnych". W tej chwili są one na allegro. Cena 65zł - firma RADJAN - Zgierz. Kupiłem i jestem zadowolony.

Reasumując imho nie warto wyważać otwartych drzwi szyjąc pokrowce, jeśli są w sprzedaży sprawdzone.

Imho po co dorabiać jakieś przyciski skoro kiedyś kolega przemeg zamieścił instrukcję adaptacji do Tico programowalnego sterownika wycieraczek APE23. Niestety nie udało mi się wejść do linka, który jest na forum.

Na szczęście nie wszyscy są tacy

Tak, porządni jeszcze istnieją - choćby za kierownicą ticaczy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

A szaleńców może fotoradary i inne urządzenia tymczasowo wyeliminują

obecnie ze wzgledu na dostepnosc akumulatorow nikt nie cuduje tylko na poczatku problemow z aku
wymienia na nowy ....

... i przynajmniej śpi spokojnie... :-)

ale niestety moje obserwacje innych kierujących powodują czasem uczucie strachu

Witaj
Ja zauważyłe natomiast, ze czasem pojawienie się ticacza na drodze powoduje pośrednio zagrożenie, ponieważ dla niektórych chyba jest pojazdem który trzeba za wszelką cenę wyprzedzić. Oczywiście wyczyniając przy tym różne rzeczy. Ale to już kwestia kultury...

7:00 - mróz ze 20 stopni

Wczoraj przy -20 dziś przy -18 odpalił bez problemu, nie odważyłem się spryskiwać szyb <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Mam roczny akumulator ZAP i nowy rozrusznik. Wnioskuję, że jeśli w takich warunkach nasze bolidy odpalają to znaczy, że są dobrze przygotowane do zimy.

Kilka lat temu miałem taki przypadek przy -25:
1. wsiadam, przekręcam kluczyk - kontrolki gasną i cisza
2. za chwilkę przekręcam drugi raz i to samo
Zrezygnowany wysiadam, zamknąłem bramę i wracam do domu, ale coś mnie tnęło, żeby spróbować jeszcze raz (upłynęły może 2 min), zakręcił żywo i odjechałem.

"Tu i ówdzie" przed laty słyszałem o tym żeby zimą przed włączeniem rozrusznika zapalić na chwilę światła. Może w moim przypadku prąd pobierany przez rozrusznik nieco go podgrzał i to przyczyniło się do sukcesu. Osobiście mam opór przed takimi metodami, ale mój przypadek mógłby potwierdzić ich słuszność.

Dziś wymieniłem przekaźnik wentylatora chłodnicy.

Robiłem latem dokładnie to samo.

Przekaźnik stukał przy podawaniu napięcia na cewkę lecz jego styki nie zwierały.

Objawy były identyczne. Przekaźnik też niby stukał stykami, a nie przewodził. Pomiar omomierzem wszystko wyjaśnił. Z tego wniosek, ze stukanie zwory wcale nie musi oznaczać prawidłowego działania jakiegokolwiek przekaźnika.

latem to już bym miał parowóz na drodze a nie tico.

Ja musiałem zafundować sobie saunę... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Rozkręcenie gaźnika wyczyszczenie wszystkiego wymiana owego pływaka oraz
regulacja trwały około 4h.

No tak, do tego potrzebny jest mechanik "z głową na karku" a nie z "nosem w chmurach". <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jeśli, jak pisałeś, jestes z niego zadowolny, to warto pamiętac o nim.
Pozdr.

Tylko on rozkręcił gaźnik w moim Tico i zdiagnozował usterkę.

A jaka miałeś usterkę w gaźniku? Jak pewnie wiesz usterki gaźników w ticaczach sa dość rzadkie, a każde info na ten temat jest cenne. A jeszcze do tego znajomość dobrego mechanika to sukces...

Tak słyszałem i nie raz czytałem na forum, dlatego pytam o dobrego fachowca.

W sumie nie korzystałem z usług tego mechanika, ale polecili mi go mechanicy z BST na Strykowskiej (dawniej BSP, naprawia tam pojazdy teraz dwóch imho najlepszych mechaników z byłego BSP). Kiedyś zapytałem i po prostu mi go polecili.

Ale ogólnie polecane są tarcze brembo lub mikoda i klocki ferodo
Nie warto oszczędzać kupując zamienniki "no name".

Niestety wymiana głośników wymaga precyzji i sprawnych dłoni. Mnie udało się choć zabawa była przednia zwłaszcza kiedy śrubka wyślizgiwała się z ręki i "przyklejała się" do magnesu głośnika. Ale da się zrobić. Jeśli wymontujesz przednie fotele to można położyć się na podłodze.
Nie należy spodziewać się szalonej różnicy przy innych głośnikach 10cm. Jeśli chodzi o basy to "praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb" (Kabaret Dudek, "Ucz się Jasiu", tekst: S. Tym, wyk: J. Kobuszewski, B. Pawlik, W. Gołas) :-)
Pozdrawiam

Więc wole kupić oryginał i poczekać niż
jakiś zamiennik. A do zamienników mam uprzedzenie bo z jakością ich jest różnie.

Dokładnie tak, ja "przejechałem się" na zamienniku osłon przegubów - wytrzymały 30tys.km.
Ale widzę, że wywołałeś temat zamienników i więcej jest o tym postów niż o osłonie ;-)

zasłąniam chłodnicę kawałkiem tektury oklejonej taśmą i to się sprawdza.

Jeśli widzisz wyraźną poprawę w nagrzewaniu się silnika to może masz uszkodzony termostat? W stanie zimnym właściwie powinien odciąć przepływ płynu przez chłodnicę i zasłanianie chłodnicy nie ma sensu.
Parę razy pisaliśmy już o tym.
Pozdrawiam

Co zrobić...
Po prostu widać, że coraz więcej ludzi używa słów, których znaczenia nie znają...

Tak trzymać! Obyśmy nie doczekali czasów, kiedy "tak" będzie znaczyło "nie".
Może www.sjp.pwn.pl dodać do listy linków?

Pozdrawiam

Spalił się przewód podłączony bezpośrednio do klemy

Jeśli na skutek zwarcia spalił się przewód (niecienki) to kolejnym pytaniem jakim się nasuwa jest jak to zniósł akumulator. Oby dobrze...

Dzięki za sugestie, jadę zaraz szukać przyczyny
Teraz sobie przypomniałem, że już od 2-3 dni zauważyłem, że dłużej trzeba było go trzymać na
rozruszniku przy pierwszym odpaleniu z rana
No nic, jak wrócę to zdam relację co udało mi się ewentualnie zrobić

Jeżeli dołożyłeś wcześniejsze problemy z porannym rozruchem to wg moich doświadczeń na 99% stawiałbym na układ elektryczny:
1. kopułka (oczyścić lub wymienić)
2. przewody zapłonowe
3. cewka zapłonowa
4. ew. świece zapłonowe, producent przewiduje wymianę co 20tys.km (tak do 40tys. km powinny wytrzymać)
Jeśli nic z tych rzeczy to na końcu może moduł zapłonowy.
Powodzenia :-)