ja w swoim swifcie
pociąłem nakrętkę piasty a nie uzywalem przecinaka tylko śrubokręta z metalowym
łbem. nie był nawet ostry a przez nakrętkę przechodził jak masło.
dobry klucz
Moim zdaniem świadczy to tylko o jakości nakrętki a tym samym i producencie samochodu.
nasadowy i przedłużka która się nie ścina i nie gnie od 2 metrowej rury i wreszcie
poszło po zniszczeniu 2 przejściówek.
Takim zestawem to mozna odkręcać koła w tirach, natomiast tarcza w Tico jest przykręcona
do piasty śrubami M10x1,25.
inny sposób dla
śruba nie nakrętek. bierzesz mniejsze wiertło niż rdzeń śruby. przewiercasz ją na
wylot. mozesz wiercić lewym wiertłem będzie łatwiej. jeżeli nie masz lewego to
prawym.
Wierteł lewo zwojnych nie stosuje się w warsztatach,chyba że technologia takie wymusza.
Ja z tego powodu pytałem czy tarcza jest przeznaczona na złom, bo wtedy można zastosować Twój sposób z wierceniem. Wtedy wystarczy nawiercić łeb śruby na głębokość jego wysokości wiertłem fi 10mm.W naszym wypadku po takim nawierceniu łeb sam odpadnie a gwint zostanie w złomowej tarczy hamulcowej.Moim zdaniem podstawą przy pracach warsztatowych jest posiadanie odpowiednich rozmiarowo i jakościowo narzędzi.Spotkałem się z propozycjami napraw z zastosowaniem sznurka,siekiery czy dużego młotka.Wydaje mi się że w opisywanej sytuacji coś było nie tak z rozmiarami kluczy nasadowych(trzy śruby się odkręciły).
potem w otwór
nabijasz klucz TORX i odkręcasz. powinno pojść. przewiercenie śruby na wylot powinną
zmniejszyć jej naprężenia na gwincie. (w ten sposob wykręca się np ukręcone śruby
mocujące felgę)
Najczęściej brak możliwości zmiany koła (w trasie) mamy wtedy, kiedy szpilki zaczynają
się obracać (w trakcie odkręcania nakrętek)w bębnie lub w piaście).Czy masz na to jakiś sposób ? Myślę że wiele osób chciało by to wiedzieć !