Witam
Niedawno nabyłem astrę (oczywiście F, wersja HB z 92 roku z silnikiem 1,4 60KM), od poczatku przy nabieraniu prędkości coś tykało w okolicy licznika (im szybciej sie jechało to szybciej tykało). Kilka dni temu podczas jazdy coś trzasneło jakby sie jakaś linka zerwała i nic już nie tykało. Licznik przestał pokazywać prędkość i przejechany dystans także.
Co by to mogło być. Czytałem różne informacje na forach, tyle że u mnie coś hałasowało od początku. Ludzie pisali o lince w skrzyni biegów, a tu hałas dobiegał wyraźnie z zegarów...
Byłbym wdzięczny za jakieś podpowiedzi, a jeszcze bardziej za jakieś manuale jak co rozbierać by dojść do czegoś konkretnego odpowiadającego za problem....