Również miałem takie objawy przy zapalaniu na zimnym, że kichał z tłumika. I szarpało, kiedy chciałem przyspieszyć. Lekko się zagrzał i problem z paleniem, wtedy maska do góry i macanie aparatu, kabli WN, kręcenie również po 5 razy. Myślę, że chodzi o to; kiedy silnik jest zimny i wilgoć w jego podzespołach jest bardzo mała, a przy mrozie wręcz zerowa NIE następuje przebicie. Kiedy silnik się rozgrzeje "roztopi" wilgoć się podnosi, następuje przebicie i iskry w aparacie zapłonowym, ze tak powiem nie docierają dobrze do adresata.
To tak jak przy napięciach w liniach energetycznych, dlatego pod takimi liniami z wysokim napięciem nie można stać ponieważ przy dużej wilgoci, może łuk elektryczny przeskoczyć i nas porazić.
w sprawie oporu cewki nie pomogę niestety, Ale jeśli wcześniej palił przy innych parametrach niż powinny być
Wymieniłem świece, kopułke, palec i przewody WN.
Myślę, że winą był palec i kopułka. Ponieważ po odkręceniu kopułki zobaczyłem te bolce (na zewnątrz wciska się w nie kable WN) i owe bolce były trochę pokruszone, zapewne od iskier z palca, sam palec też był wykończony, zaśniedziały i poczarniały.
Wymień kopułkę i palec. Kopułka w granicach 10 zł palec również w takiej granicy cenowej. Ja miałem trudność z dostaniem palca akurat takiego typu jaki mi był potrzebny, ale gość mi zamówił bardzo podobny do silnika 1.3 z tym, że "księżyc" na palcu był krótszy, ale parę postów wcześniej napisał mi none7, że jest dobry, abym zakładał bez wahania.
I jeszcze jedno.. jak będziesz chciał ściągnąć aparat zapłonowy to sobie przerysuj od śruby do śruby śrubokrętem, abyś przy składaniu wiedział pod jakim kątem go przykręcić i się nie martwił o zapłon, że może w złym miejscu przykręcasz (pomimo, że pasuje go dla świętego spokoju sprawdzić po naprawie co zajmuje 2 minuty u mechanika a koszt to około 15 zł, ja odkręcałem aparat i po starych śladach przykręciłem. Aparat zaniosłem do sklepu gościowi, aby wzorował się przy wyborze nowej kopułki i palca ze starymi częściami)
Przy tym wszystkim jeszcze przeczyściłem kabel masowy od aku wraz ze śrubą w bloku silnika, nasmarowałem wazeliną. Przewód masowy również jest bardzo ważny a dokładniej jego opór. Ale jeśli rozrusznik kręći bardzo dobrze to nie wymaga takiej operacji, ale profilaktycznie można tak zrobić.
Świece nowe ? całkiem nowe ?
Również zakupiłem NGK