Mały OT
To jeszcze sobie zmień podpis <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Koniec OT
kristofear
Posty
-
sprzedałem POKRAKA... -
sprzedałem POKRAKA...Dziś przyjechali ludzie z Poznania i po 3 godzinnych oględzinach i sporach słownych w końcu zapadła decyzyja że pokrak trafi do naszego nowego kolegi z forum ---> karas64
-
Swiftem po Beskidzie i Słowacjitak jest bo swifty to dobre auta som...
też przerabiałem zimowe wojaże i też swift siem doskonale spisywał
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
proponuje dobrze umyć samochód najlepiej na myjce na jakiejś stacji paliw gdzie jest możliwość umycia pod ciśnieniem podwozia !! jeśli niechcesz wozić "rudej" ze sobą... bo ona lubi nasze podwozia -
na co zwrócić uwagę?? przy kupniebezsensuuu... kliknij szukaj... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
FenomenNajnowsza wersja strony która się buduje (chyba ) ma zawierać (ponoć ) podział na Klubowiczów
i Sympatyków...dopiszmy jeszcze do tego Spamerów... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
JOKES
ale pomysł wydaje sie być dobrya propo...
ja tam na zloty niejeżdże bo i nie odczuwam takiej potrzeby i przedewszystkim niemam kasy...
ale czasem miło zajrzeć na foruma i coś tam poczytać ew. skrobnąc jakąś wypocinę krótka
pozdrawiam z legnickiego zadupia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
JEDNAK POD MŁOTEK <chlip> ech... cóż poradzić...Już jutro po południu ukaże sie oficjalne ogłoszenie na otomoto/allegro/zlosnikiu
No chyba że wcześniej "pójdzie do ludzi" na lubińskiej giełdzie...
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Wycieraczki padłyWitam Serdecznie w te chłody.
Dzis rano padły mi wycieraczki z przodu,słysze ze silniczek chodzi ale wycieraczki n ie,co sie
mogło stac????moze wycieraczki poprostu przymarzly do szyb <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
JEDNAK POD MŁOTEK <chlip> ech... cóż poradzić...pozdrawiam i licze na odpowiedz.
Oficjalnie ogloszenie ukaze sie na internecie w te sobote czyli 28.01.2005 (allegro, otomoto i cos tam jeszcze) najpierw jednak wybiore sie na lubińską giełde aby dokokonać rozeznania w cenach i wartości auta i wystawić go za rozsądną cene. Szczegółowe ogłoszenie dam na zlosnikiu w kąciku giełda. Tu będzie do niego tylko link.
Nieukrywam że wole sprzedać auto we właściwe ręce. Najlepiej jakby trafiło w ręce klubowicza. Przynajmniej od czasu do czasu bede mógł rzucić okiem jak sie pokrak miewa... <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> nawet niewiecie jakie to smutne (niektórzy wiedzą) ... <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
przeglądam własnie fotki na serverku i łza sie w oku kręci <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> -
JEDNAK POD MŁOTEK <chlip> ech... cóż poradzić...Czy sprzedając teraz cena 6.000zł by przeszła :>?? Wiem że każdy ceni swoje auto wysoko... Ja naprawde niepotrafie obiektywnie ocenić ceny tego auta... Poprostu nieumiem... A allegro niejest żadnym odnośnikiem... Łza sie w oku kręci straszliwie ale cóż począć... Najgorsze to że pójdzie do "obcych" ludzi na lubińskiej giełdzie za "bezcen" i już nigdy go niezobacze... <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> A tak to chocia w forumowym gronie by śmigał... i tu pytanie: Czy byłby ktoś chętny na forumie na zakup mojego świstaka :>?? Niejest to coprawda GTi ale solidny GieEs i jeszcze długo posłuży następnemu właścicielowi...
stopien "najlzejsza folia" ---> to folia o największej przepuszczalnosci... czyli najslabsza folia (ale kazdy zaklad ma inne folie o innych odcieniach)
tapicerke zminiłem poprzez wymontowanie tych bocznych pasow (tych w ktorych jest glosniczek) z tyłu i obklejenie ich materialem, poprostu smarujemy poprzednie obicie klejem tapicerskim i kladziemy nowy materiał, a z przodu zdemontowalem "panele boczne, boczki czy jak to sie tam zwie) rozebralem na czesci, troche pokombinowalem i włala. To tak w duużym skrócie... (wiecej i dokładniej moge na priv skrobnąć)
-
JEDNAK POD MŁOTEK <chlip> ech... cóż poradzić...Witam Wszystkich "nowych" i "starych" forumowiczów <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Mój post będzie troche dłuuugi i przynudnawy ale...Siedze na zlosnikiu od maja 05... kiedyś miałem Dajewo Tico teraz od września jestem posiadaczem SS
Za czas niedługi wybieram sie do United Kingdom za chlebem na półroczny kontrakt...
I pojawił sie dylemat dotyczący samochodu...
Przegląd techniczny i ubezpieczenie ma ważne do października 06...
Do tego czasu ja zdąże wrócić z przypływem gotówki i planuje stety niestety sprzedać mojego pokraka i kupić kolejne auto ciut większe... Było tico jest swift pora może na jakas honde... Czas pokaże... Ale raczej "japoniec"
Z uwagą śledze "nasze" forum... czasami zdarzy mi sie udzielić... i dostrzegam posty że wiele osób chce nabyć swifta...
Chciałbym sie z tego miejsca dowiedzieć co RADZICIE ?
czy zająć sie SPRZEDANIEM mojego pokraka teraz czy też czekać do października i wtedy podjąć sie sprzedania (przez ten czas auto będzie stało zabezpieczone w stodole niebedzie uzywane przez nikogo;/ co radzicie :>?? patrząc na drastyczne spadki cen aut używanych...Zamiesze kilka fotek do obejrzenia oraz skrobne opis i podsuncie mi PROSZE jakies propozycje cenowe... ile moge chciec teraz a ile potem za takie auto:
SUZUKI SWIFT model GieEs <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> kolor czarna perła stan licznika przy zakupie (wrzesien 135 tysiecy) (stan obecny 145 tysiecy) samochod został kupiony od polaka który przywiozł go dla swojej córki (ta niestety niezdała prawka) wiec ja go kupilem. Niejest to auto od handlarza. Obecnie jedyne roznice pomiedzy wygladem faktycznym a wygladem na zdjeciach to to ze jezdzi na polskich blachach - wiadomo jest zarejestrowany na mnie. Felgi są pomalowane na kolor czarny + założone zimowe opony... w pokoju czekaja na zalożenie "obramowania-progi czy jak to sie tam zwie" takie jakby dookola drzwi - dedykowane do wersji GTi kupione od mlodegoborucha' są one koloru czarnego gotowe do zalożenia - czekaja na cieple dni. Reszta bez zmian. Auto bez żadnej kolizji. Wychuchane, zadbane, wypolerwoane, często myte nawet zimą. Troszke kilometrow natłuczone bo byłem we Włoszech - pokrak zniósł podróż idealnie... (pisałem na forum) Przy zakupie auto zostało "dopicowane" wg. mojego widzimisie tj. wszystkie szyby najlżejszą folia przyciemnione 400zł z atestem... założone czerwone czteropunktowe pasy... motywy płomyczków we wnętrzu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> nowa tapicerka moro na boczkach (takiej nikt niema) progi w szachownicy + naklejki suzuki (naklejka klubowa tysz jest) w srodku niepalone (niepale) poprostu picus glancus odcyckowane jak trza... Z rzeczy mechanicznych wsio ok... na poczatku byl problem okazalo sie ze to pompa wody (pisalem na forum) od tamtej pory wszystko gra i buczy (doslownie bo auto ma wyciety przez niemca kat) olej zalalem od razu nowy Castrol do silnikow powyzej 100kkm (pisalem na forum) teraz zostal dolany litr oleju... zdemontowalem tylnia wycieraczke <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> auto jeżdżone dwa razy w legnickim kjs... ale niejestem osoba ktora jara laki pod śiatłami. Stan auta ogolnie GITES... jedyne czego ja sie moge czepic to lekko zgrzytajace przeguby przy maxymalnym zakreceniu kierownica... opadajaca klapa tylnia (silowniki) gdzieniegdzie zmatowiały lakier i hmmm. To wszystko. Aha auto przed zimą zostało zabezpieczone dokladnie tzw. barankiem (pisalem na forum) zero rdzy !!! Myśle że to ważne... w auto włożone wiele pieniędzy i serca. <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> moj kofany pokrak.
oto link do servera z fotkami: UWAGA DUŻO "WAŻĄ"
http://www.daminet.pl/~kristofear/sory ze tak przynudzilem ale :
ile mozna wziasc za takie auto?
czy beda jacys chetni?
sprzedawac teraz czy jesienia?
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> prosze o odpowiedzi <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Która opcja na lato?maluj zwykłym matowym sprajem z reala na CZARNO... ja tak zrobiłem i jest OK... <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
linkowe usterkino to powiedz nam co zrobiles, a nie usuwac topic
otoż przez grill specjalnym gietkim kluczem siegnalem jednej ze srub mocujacych, powazylem maske i zakleszczylem drewnianymi kolkami potem dwa srubokrety godzina majstrowania i udalo sie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
linkowe usterkiPiszę DRUGI raz w wątku czy próbowałeś jednocześnie ciągnąć za wajche maski i podnsić maskę do
góry. Weź drugą osobę i zobacz...próbowałem... nic...
ale namęczyłem sie dwie godziny z tym ustrojstewm i działa...
wieć topic można usunąć coby miejsca niezajmował <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
dziki za rady -
linkowe usterkijuz wyjasniam...
otoz wszystko dzialalo pieknie, auto niemialo dzwona...
i chcac podniesc maske siegnalem do uchwytu otwierania w kabinie ciagne a on niereaguje maska niepodskakuje jak zawsze te 2 cm do gory zero reakcji. Widać linke przyczepiona do uchwytu stąd moje podejrzenia że linka urwala sie przy samym zamku... -
linkowe usterkipodsumowując:
licznik "sam z siebie" zaczął działać wsio jest ok
natomiast maski niemoge otworzyć!!
próbowałem wkładając śrubokret przez grill, owszem jeden element sie przesuwa ale nic wiecej, niemoge jej podniesc a musze koniecznie wyjac akumulator zeby naladowac na prostowniku, dolac oleju bo czarny i malusko strasznie, nalać plynu do spryskiwaczy bo niema !!
wiec jak widzicie otwarcie maski to PRIORYTET !!
i tu pytanie kto mi zrobi kilka zdjęc jak wyglada zamek mechanizm przy podniesionej masce, jak go otworzyc przy zamknietej co podwazyc, moze ktos to juz wczesniej robil ? Moze ktos "na sucho" przy podniesionej zobaczy ktore mechanizmy tam pracuja?
SWIFTOWA BRAC POMOZCIE PANOWIE I PANIE BO SWIFT UMRZE !! HELP
<img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
linkowe usterkiok dzięki za porady pomĘcze sie jutro...
czasami mnie ten samochód rozbraja <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
licznik krecony <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
ale raczej nie...
chocia kto to wie...
sram na to...
jeszcze raz dzieki za rady...musze koniecznie te maske podniesc bo nie mam plynu spryskiwacza i rzeba oleju dolac szybko...
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
linkowe usterkipodsumowując:
licznik "sam z siebie" zaczął działać wsio jest ok
natomiast maski niemoge otworzyć!!
próbowałem wkładając śrubokret przez grill, owszem jeden element sie przesuwa ale nic wiecej, niemoge jej podniesc a musze koniecznie wyjac akumulator zeby naladowac na prostowniku, dolac oleju bo czarny i malusko strasznie, nalać plynu do spryskiwaczy bo niema !!
wiec jak widzicie otwarcie maski to PRIORYTET !!
i tu pytanie kto mi zrobi kilka zdjęc jak wyglada zamek mechanizm przy podniesionej masce, jak go otworzyc przy zamknietej co podwazyc, moze ktos to juz wczesniej robil ? Moze ktos "na sucho" przy podniesionej zobaczy ktore mechanizmy tam pracuja?
SWIFTOWA BRAC POMOZCIE PANOWIE I PANIE BO SWIFT UMRZE !! HELP
<img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
relacja z wycieczki...na forum mnie troszke niebyło bo...
czas jakis temu sie wybralem moim gieesem wypasionym daleko niedaleko 1500km do słonecznej Italii...
i jak zwykle wózek mnie pozytywnie mnie zaskoczył...
po złożeniu tylnej kanapy weszły dwie olbrzymie walizy naprawde OLBRZYMIE...
potem miejsca starczyło juz tylko na kilka mniejszych drobiazgów...
ja + pasażer = 190kg + 2x walizy po 50kg razem tego bylo na pokladzie około 300kg...
pomimo tego ciezaru spalanie na autostradzie przy predkosci 100-160 wyszlo okolo 5 litrow...
jakiesz musieli miec miny kierowcy audi i mercedesow gdy na 4 pasmowej w jedna strone przy predkosci 170km/h migajac dlugimi + wlaczony lewy kierunek "łykał" ich czarny swifcik...
max prędkość 180km/h na włoskiej autostradzie utrzymana przez prawie 2h niestety jest tam dużo bramek...
ale POZYTYW naprawde dla tego autka bo w koncu swifty to dobre auta som...
komfort jazdy dobry troszke bolaly 4ry literki, troszke szumialo, ale w koncu po co wymyslili radio <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
natomiast spowrotem przez maxymalnie zaśnieżone alpy jechalo sie ledwo 80km/h po śniegu auto tańczyło pomimo zimówek... niemówiąc już o totalnej mgle na niemieckim autobanie ale w końcu swift ma fantastyczne oświetlenie (halogeny przód + pikny i widoczny z daleka tylny pas świateł + mgielne tylne)
soli mam pod maska od groma... aku zasolony... wszystko w soli... kolektor bierze rdza... trza pokraka dokladnie wyszorowac i umyc włącznie z podwoziem...
10/10 za to że sie piknie spisał <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> -
Stacja benzynowa na której tankujemy - ankietaz reguły Pb95 maja najtansza... nietrzeba długo czekać bo kolejki sa znikome dzieki dobremu rozmieszczeniu 10 dystrybutorów, obsluga mila, przy kasie kolejek brak (2x kasy) myjka szczotkowa dokladna, pompowanie kół tragiczne niepolecam (ciagle zepsuty pierdolniczek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) lepiej pompowac na bylym CPN przy ul.Spokojnej. od 10ciu lat zawsze działa tam kompresor !
-
Tego nam trzeba !!!!<img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> nic dodac nic ując...