Ja mam lekko mieszane odczucia jeżeli chodzi o gaz w
Tico ze względu na to, że mimo wszystko trochę
czasu upłynie zanim wrócą się koszta instalacji. A
właśnie owe koszta zostały w ostatnim czasie
zawyżone, gdyż skoro w jednym punkcie, w którym
jeszcze pół roku temu za instalację do gaźnikowca
wołali 1000zł, a obecnie 1400zł (do cholery to 40%
drożej) to jak dla mnie ktoś tu za bardzo
cwaniaczkuje.
Tu się z Tobą zgodzę. Ja płaciłem 5 misięcy temu 1200 (50 zł jeszcze utargowałem, bo chcieli 1250 zł <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )
Cena benzyny winduje do góry, więc zapotrzebowanie na instalacje LPG wcale nie maleje więc gaziarze ciągną ile wlezie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Wiem, że po zwróceniu się kosztów
instalacji jazda na LPG jest znacznie tańsza
(użytkowałem i użytkuję obecnie auta na LPG), ale w
wypadku Tico zwrot kosztów instalacji następuje
długo. Dla przykładu dla Poloneza wygląda to
następująco (zakładam spalanie takie jakie miałem w
tym aucie, czyli 11l ET, 12.5l LPG):
ET: 4.251116= 750zł
LPG: 2.0512.516= 410zł
Miesięczna różnica wynosi 340zł. Co sprawia, że
instalacja zwróci się (zakładając moje przebiegi
oraz droższy przegląd itp.) po około 5-6 miesiącach
co daje około 8000-10000 km. To spora różnica w
odniesieniu do 22000 km w Tico.
Pozdrawiam
Nie wiem jak tam wy to obliczacie, ale ja sobie zrobiłem taką tabele w excelu co mi wszystko pokolei wylicza. Odkąd mam Tikusia to zawsze sprawdzam spalanie.
Możecie sobie looknąć i porównać. Do tej pory zrobiłem 6051 km (+ oczywiście to co teraz na liczniku dziennym - ok. 350 km), a do zwrócenie instalki pozostało mi ok. 5655 km. Razem daje to ok 12 000 km ( a nie 22000).
Ceny przy kazdym tankowaniu wyliczam takie jak są realne. Jeśli teraz będę tankował no to Pb policzę po ok. 4,30 zł. Sapalnie Pb obliczam jako by palił latem ok 5 do 5,5 l/100km w zależności od tego jak dynamicznie się jeździ, a gazu i wszystko inne samo mi wylicza na podstawie ceny LPG, ilości litrów które weszły do pełna i przejechanym km.