Może jeszcze wrócisz jak dzieciaki podrosną?
Mam taki plan, ale już niestety pewnie czymś innym niż ukochane Mk3.
Konyagi
Posty
-
Widziany, widziana -
Widziany, widzianaNie wiem ale czy to
nie przypadkiem rajdówka po Konyagi-m?Brawo! To własnie mój dawny swifcik, niestety ze wzgledów rodzinnych nie dane mi było kontynuować zabawy w ten sport, ale na szczęście samochód trafił do człowieka, który ma i czas i pieniądze by samochód mógł dawać radość i kierowcy i kibicom.
-
Widziany, widzianaWarszawa, Bemowo, 05 listopada 2010 godz. 16.05 przy sklepie LIDL u zbiegu Górczewskiej i Powstańców Śląskich. Biały swift z klubowymi ramki. Numerów rejestracyjnych nie podam celowo.
Podobno kierujący swiftem jest mniej awanturujący się... Nie ładnie tak krzyczeć na kobietę, ludzie patrzą.
-
Nowy Swift już we wrześniu - info prasowe i zdjęcia szpiegowskie -
Sportowa Kiera , Swift mk3minimalna średnica koła kierwonicy wynosi 32 cm
-
kierownica momoMinimalna średnica kierownicy wynosi 32 cm. Mniejsza jest niezgodna z warunkami technicznymi pojazdów (bla,bla,bla - poszukaj sobie jak nazywa się ten akt prawny) i może być powodem zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)Zainteresowanym chętnie odpowiem na PW
Klatka jest piękna! Baaardzo, baaardzo mi się podoba i cieszę się, że w końcu Twój swift doczekał się takiej nobilitacji :-)
Oby cała ta plątanina rur nigdy nie musiała spełnić swojej głównej roli.
Na jaki kolor pomalujesz wnętrze?
BTW, chętnie porównam poziom obecnych cen z tym co sam zapłaciłem, zwłaszcza, że ja też samodzielnie przygotowywałem samochód do wszczepienia klatki. -
Widziany, widzianaDziś zostałem pozdrowiony wieczorem na górczewskiej przez
kierownika białej 124 z ramkami klubowymi Przepraszam ze nie
odbłysnąłem, ale na początku nie zauważyłem ramek Nie wiem
kto to bo nie bylem jeszcze na żadnym spocie, ale również
pozdrawiamTo byłem ja, Konyagi - niestety ze swiftowych czasów to już tylko ramka pozostała :-) i oczywiście piekne wspomnienia
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)została wycięta przednia szyba i zostawiona luzem w aucie...
Ja do wszczepienia klatki szybę zostawiłem i było spoko, ale pewnie będzie wygodniej bez niej... Oj, jak patrzę na te Twoje fotki to znów nabieram chęci na budowę potwora.
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)Nie wiem jak zamierzasz rozwiązać sprawę zastrzałów bocznych w klatce, ale jeśli zrobisz na krzyż, to najpradopodobniej będziesz musiał porzegnać się ze sterowaniem podnoszenia szyb na boczkach drzwi.
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)Ps. Czy przy docinaniu deski musiałeś wycinać / podcinać tą belkę
stalową co jest pod deską?
Obeszło się bez podcinania (chyba ?). Jakoś nie pamiętam, bym musiał jakieś drastyczne działania pod deską prowadzić. Jednak skleroza to straszna rzecz. -
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)Nie wiem czy postępowałeś podobnie, ale ja wszytstkie wkręty, śruby, spinki itp., które pojawiały mi się w trakcie demontowania bebechów swifta, wrzucałem do takiej wielkiej 2 litrowej puszki. Jak już poskładałem swifta po wszczepieniu klatki (ponowny montaż deski rozdzielczej) to sięokazało, że w puszcze zostąło około 1,2 litra złomu (tak na oko ze 3 kg śrubek, podkładek itd.).
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)lusterko sobie zostaw :-)
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)Wkrótce rusza jednak STAGE 2
a w nim m.in.:- dalsze odchudzanie
chyba jednak nie będzie odchudzania, a tycie.
klatka swoje waży, a patrząc na fotki to i płyta pod silnikiem pewnie powinna zagościć, więc kilogramów przybędzie. Chyba jednak w sumie warto, bo to szlachetna muskulatura a nie złogi tłuszczu. -
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)Na tym kończymy "Stage 1"
Nie ukrywam, że z uwagę śledziłem kolejne odsłony budowy Twojej rajdówki i muszę przyznać, że efekt jest godny podziwu. Szczególnie podoba mi się równowaga jaką zachowujesz pomiędzy aspektami technicznymi a wizualną stroną dzieła. Trochę niepokoiło mnie, że wciąż nie pojawiła sięklatka, ale na szczęście padła informacja o zbliżającym się stage 2, co dopełni obrazu bezkompromisowego samochodu, a i z doświadczenia Ci podpowiem baaardzo przyjemnie jest się wozić w takiej celi (jakoś więcej odwagi się ma, swift taki bardziej bezpieczny się robi).
Reasumując, piękna rajdówka, bez druciarstwa, z głową budowana, niech wiernie służy!P.S. Jak już będzie klatka to nie żałuj jej okleiny. Nazwisko na szybę, reklama na blachę, niech będzie kolorowa!!! Niech bije po oczach!!! Zasługuje na to!
-
Gti MK3 SzpilkiW Nubirze jest taki sam gwint, różnica jest w długości szpilki.
Okolo 5 mm na długości oznacza kilka zwojów różnicy.W takim razie ta szpilka którą ja miałem była jakaś dziwna. Tak jakby szpilki w swifcie były drobnozwojowe, a ta nubirowska standardowa. Generalnie miałem specjalną nakrętkę do tej jednej szpilki
-
Gti MK3 SzpilkiCzy wie ktoś od jakiego auta beda pasowaly szpilki od kól do
swifta gti mk3 ten sam rozmiar co seria ale zeby bylt dłuzsze
cel zamontowanie alu felgJa kiedyś wsadziłem szpilke od Nubiry, ale musiałem zmienić nakrętkę bo jest inny gwint, tzn. w swifcie był chyba 1,25, a w daewoo 1,5
-
Film o tematyce motoryzacyjnejBardzo pouczający:
klikTopGear się chowa!
-
Swiftowcy, ale już bez SwiftówA później w mediach będą tytuły "pijani rodzice pozostawili
dziewięciomiesięczne dziecko bez opieki"Jak bez opieki? Chłopcy będą pilnować się na wzajem :-)
-
Swiftowcy, ale już bez SwiftówMoże wpadniesz Merolem do Warty?
Właśnie z uwagi na brak czasu na cokolwiek zmuszony byłem sprzedać swifta. Półroczny synek skutecznie wypełnił resztki mojego wolnego czasu i nie widziałem sensu dalszego oszukiwania się, że jeszcze swift mi posłuży do takiej jazdy do jakiej został stworzony. Może za jakiś czas, gdy już będę potrafił tak organizować swój czas by móc pozwolić sobie na dłuższe wypady z domu pomyślę nad obecnością na jakimś zlocie, a może jak maluch podrośnie to się wybierzemy całą rodziną? W kazdym razie na dzień dzisiejszy Warta niestety odpada.