jo jo jo! IMHO Tuba moim zdaniem pasuje do tika jak betoniarka do kosmonauty. Wogóle uważam, że
jazda samochodem z muzyką, spod której nie słychać nic oprócz [ŁUP, ŁUP, ŁUP...] nie jest
po pierwsze ani bezpieczna, po drugie ani szpanerska, tylko po prostu śmieszna.
Nie mam nic przeciwko muzyce w samochodzie, ale rozsadzanie sobie szyb od wewnątrz i chłodzenie
łokci w Tico (i w każdym innym samochodzie), robiąc przy tym nawalone testosteronem miny
a'la steryd Pudzianowski to naprawdę jest bardzo, ale to bardzo śmieszne...
Akurat sie z toba nie zgodze. Ja lubie posluchac dobrej muzyki na dobrym sprzecie czy to w domu czy w aucie.Nie mowie tu o bardzo glosnym sluchaniu.Kazdy dobry zestaw audio musi miec czysty dzwiek wysokich,srednich i niskich tonow.Wiec sub tez jest nieodzowny.A Ty wrzucasz wszystkich do jednego wora.To ze lubie sluchac muzyki na dobrym sprzecie nie znaczy chyba ze jestem smieszny. Prawda? <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />