witam wszystki!ostatnio zauwazylem zjawisko plywania
przodu mojego ticusia,jako ze na ostanim
przegladzie kompytar wykazal spore zuzycie lewego
amorka to stawiam ze wlasnie to jest powodem
"plywania" sprawdzilem to tez chlopskim sposobem
mianowicie naciskajan na lewy i prawy blotnik-ten
lewy jest znacznie miekszy od prawego
Teraz pytanie-jaki jest koszt amorkow i ich wymiana,ktos
z was ostatnio wymienial?dzieki i pozdrawiam
tico 99r ze skorodowana maska
Wymieniałem latem przedni komplet. Za amorki Delphi zapłaciłem ok.180 zł (2 szt.). Wymieniałem w ASO BSP w Łodzi. Podaję nazwę gdyż miałem nie miłe spięcie <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> Telefonicznie ustaliłem z facetem, że wymiana kompletu będzie kosztować 100 zł. Kilka razy pytałem się czy oby napewno, on to potwierdzał. Po wymianie idę regulować należność a tu gość mi mówi że płacę prawie 200 <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Mówię mu, że nie tak się umawiałem a on upierał się przy swoim. W końcu mówi, że w trosce o klienta policzy mi 100. Wróciłem do domu i dopiero wtedy przypomniałem sobie,że tydzień wcześniej ojciec regulował zawory w matizie i zapłacił o wiele za dużo. Coś mi się zdaje, że takie praktyki jakie stosuje się w tym pseudo ASO to normalna rzecz. Uwaga na to ASO!!! <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />