Panowie (i Panie jeśli takowe czytają) pojawił się nowy "objaw". Otóż po próbie resetu komputera (niestety nieudanej - 3 próby i dalej to samo) samochód wogóle nie chciał rano odpalić. To znaczy odpalał na chwilę ale dosłownie za 5 - 10 sekund gasł. Gasła również kontrolka Check Engine. Jakieś pomysły co to może być?