Nigdy w zyciu - czyzbys nie czytal, kiedy pisalem jakie
jest moje zdanie na temat LPG, na czym jezdze i
czemu wlasnie na benzynie? Az tak byles
zacietrzewiony???

A może tak Panowie coś konkretnego powiecie?
Ja tam uważam że Wielkanoc jest ważniejsza niż Boże Narodzenie!

Oczywiście nikt nie zostawił kartki z
informacją, do kogo zwrócić się po naprawę szkody

Niestety nie pozostaje mi nic innego jak powiedzieć "głowa do góry mimo wszystko", miałem podobny przypadek tylko ktoś to zrobił drzwiami nie zderzakiem więc uszkodzenia były troszkę delikatniejsze.
Nie zgadzam się natomiast z przypuszczeniami że to musiała być "baba" lub "dziadek" za kierownicą, często bardzo młodzi ludzie "uzbrojeni" w firmowe auta nie liczą się z nikim i z niczym.
Ważne w tym zdarzeniu jest nauka dla nas wszystkich abyśmy się tak nie zachowywali.> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

Witam na forum w dodatku mojego sąsiada
Ja bym obstawiał źle dobrany mikser - proponuję
podjechać do gazownika aby na próbe wymienił mikser
na inny
POZDRAWIAM i miło mi że w końcu jest tu ktoś z okolicy

Cieszę się bardzo z odzewu na moje pytanie, oraz z tego że również "sąsiedzi" tutaj są. <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Odpowiadając na poprzednie pytanie to:
objaw ten jest od początku, lecz poprzednio były jeszcze problemy z wolnymi obrotami, lecz po wymianie elektrozaworu benzyny który przepuszczał, wolne obroty są OK. Przyznam się szczerze że opinie jakie są o gazie sugerowały spadek mocy, więc podejrzewałem że po prostu tak ma być. Lecz co innego jak autko pójdzie 120 i więcej nie bo "nie daje rady", a co innego jak zachowuje się jakby mu brakowało paliwa. Oczywiście od gazownika wybiorę się w tym tygodniu jednak chciałbym też wcześniej poznać trochę opinii innych "zagazowanych" właścicieli Tico. Z tego co już od Was się dowiedziałem i poczytałem w innych postach upewniłem się że to nie jest normalny objaw i będę się starał wyegzekwować od "fachowców" aby autko jeździło normalnie w końcu za swoją fachowość kasują odpowiednią sumę. Nadal czekam na pomysły, a o rozwoju sytuacji oczywiście będę pisać.
Pozdrawiam wszystkich.

A ile już zrobiłeś kilometrów na gazie??
Ten sam objaw masz na benzynie ??
Może filterek gazu, ale jak w maju zakładałeś to raczej
odpada.
Coś jest nie tak.
Napewno ktoś Ci tu pomoże,
Cierpliowści.

Dzięki za tak szybką reakcję, otóż na gazie zrobiłem ok 7kkm, na benzynie silnik pracuje prawidłowo, filterek oglądałem jest czysty, przynajmniej wizualnie. Próbowałem nawet regulować, lecz zawsze wracam do ustawienia pierwotnego gdyż mimo wszystko na nim najlepszą osiąga dynamikę. Można się ograniczyć do 100 km/h ale niekiedy sytuacja wymaga aby depnąć mocniej a wtedy nie ma czym. Chciałbym się poradzić gdyż może została dobrana niewłaścia instalacja do samochodu - jest to Cometa firmy Elpigaz Strona WWW <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

[b]To mój pierwszy post i serdecznie witam wszystkich.[/b]
Od maja zagazowałem moje Tico i jestem bardzo zadowolony, pali ok 6l/100 i na dynamice prawie nie stracił, dopiero przy pełnym obciążeniu widać lekką wyższość benzyny nad LPG w tym względzie, lecz na tym przewaga benzyny się kończy. Aby jednak nie było zbyt różowo mam problem z osiąganiem maksymalnych prędkości. Przyspiesza normalnie na niższych biegach ale gdy dłużej potrzymam go na pełnym gazie na 4 lub 5 biegu to zaczyna przerywać, no i maksymalnie do 130 udaje mi się go rozpędzić. Ostatnio wracałem z nad morza i dwukrotnie podczas wyprzedzania ciężarówki (100km/h ;-)) zaczął się jąkać. Przyznam nie było mi wesoło gdyż z przeciwka jechała podobna "ciężarówka".
Fachowcy co to zakładali twierdzą ze wszystko OK, ja twierdzę że OK nie jest. Auto zachowuje się jak benzynowiec ze zbyt niskim poziomem paliwa w gaźniku, lecz nie wiem jak przy gazie rozwiązać ten problem.
Proszę bardzo o radę.