Mylisz się. Te
tulejki, o których mówię są złożone w całość. Ale po kolei...
Z tyłu mamy dwa
wahacze na stronę. Do głównego idzie duża poducha z przodu i wprasowywana tuleja z
tyłu. Dodatkowo do zwrotnicy w miejscu łączenia z tym wahaczem idzie dwudzielna
tuleja (na zdjęciu jest złożona w całość). Do wahacza pomocniczego idą te tulejki z
samego dołu (po jednej na każdy koniec wahacza).
Prawdopodobnie na
zdjęciu wszystkie tulejki są ułożone względem siebie tak jak mają być zamontowane w
aucie, czyli na górze dwie przednie poduchy głównych wahaczy (zakładane na wąs
wahacza i zabezpieczane dużą blachą i nakrętką), potem w drugim rządku wewnątrz
wewnętrzne tuleje głównych wahaczy (wprasowywane do wahacza), na zewnątrz dzielone
tuleje łączące zwrotnicę i wahacz główny. Na dole tulejki wahaczy pomocniczych (tych
do ustawiania zbieżności).
Tak wygląda
zwrotnica tylna z złożoną tuleją, której Ci brak:
Ta tulejka jest
jakby przecięta w połowie. Wyciągasz metalową rurkę i masz dwie części, które po
obfitym wysmarowaniu smarem, który dostaje się w komplecie z poliuretanami, wkładasz
z obu stron w zwrotnicę. Potem jeszcze wkładasz metalową rurkę (oczywiście nie
żałujesz smaru - bo zawias będzie skrzypieć jak cholera).
Bardzo, bardzo dzięki za wyczerpującą podpowiedź
Rozumiem, że nie mam alternatywy dla poliuretanów - w sensie nie kupię tej tulei od strony koła? Czy do smarowania tychże elementów potrzeba specjalnego smaru, czy też zwykły ŁT, może miedźpasta?
Może ktoś orientuje się w kosztach takiej części w serwisie?