ale jak założy okulary pływackie

fajnie ze sie dobrze bawicie:)hehehe z mojej strony wyglada to mniej zabawnie, bo mam ochote wjechac do jeziora autkiem ale wrócic juz wpław...

a masz szyberdach
nie?.... i to tez jest zastanawiające... woda zaczyna sie zbierac także na gumowej wycieraczce a to znaczy ze chyba cieknie i z pod kokpitu?... ale to chyba nie jest mozliwe....
moze wiecie czy ktos miał podobny problem albo juz cos takiego było na forum?....

koszt około 20zł na koło

oki... dzieki... moze nadkola rozwiaza problem:)hehehe.... i tylni zderzak bedzie do czego zamontowac....

nadkole to taka plastikowa osłona pod błotnikiem we
wnęce na koło. zapobiega dostawaniu sie syfu z
jezdni na blachy samochodu

to chyba nie mam ani jednego:), ale za to jest odciążony, hehehe... chyba musze takie zakupic... moga sie przydac...

albo zapchane są rynienki odprowadzające wodę i wszystko
wali do środka.
Basen w Swifcie a'la Pimp my ride
ciesze sie twoim szcześciem:) tylko, ze jakos tak mi z tym nie bardzo... gdzie sa te rynienki to je przeczyszcze zanim bede miał kanały burzowe a'la swift....

Może lecieć z pod koła jak nie ma nadkola na słupek a z
tamtąd podcieka przez jakiś otworek po słupku na
dywaniki
jak to ie ma nadkola?... wszystkie koła wygladaja tak samo po prostu blacha lakierowana... czy nadkole wyglada jakos inaczej?:)... teraz zmieniałem tylni zderaz i na jego koncu sa jakies otworki chyba pod sruby mocujace tylko ze nie miałem do czedo go przymocowac np. z tyłu widac wlew paliwa nie... nie wiem czy tak powinno byc.. ten wlew to ta czarna plastikowa rura od korka do zbiornika...

ma problem... mianowicie woda sie leje do srodka... cały czas jest mokro pod dywanikami z przodu?....
na domiar złego mam mokry fotel?.... co do fotela to pewnie uszczelka wokoło drzwi ale dywaniki, nie mam pojecia bo byłem na kanale i blacha jest ok?...
moze cos sie leje przez podszybie.. nie mam pojecia... ma ktos jakis pomysl....

Tańsze o prawie połowe i bardzo mocno dostępne !!

co do czesci to sprawdz firme jc auto... www.jcauto.pl to jest chyba ich adres w łódzi nie ma tanszych czesci... i maja prawie wszystko...

Szczeki dobrej firmy to 100 zl (do 1.6) nawet mniej. Co
do robocizny i cylinderka to sie nie wypowiem. Jak
na moj gust to koles troche przesadzil.
... to jeszcze nic... dzis brat miał podstawic samochod do innego zakładu autko... Jechał i zobaczył ze kontrolak płynu miga wic sie zatrzymał na stacji i idiota dolał DOT4 a do swifta jest jak dobrze pamietam DOT3...
Narazie jezdze ni jakos hamuje!!! nie wiem tylko jak długo...

od dwóch tygodni musze dolewac płyn hamulcowy... wreszcie sie zebrałem i do mechanika pojechałem...
Wjechałem samochodem na rampę, a tam płyn hamulcowy leje sie po kole... Gosc twierdz, ze naprawa to:
cylinderki 50, szczeki 150, robocizna 150...!!! to chyba za duzo?...
Zna ktos dobrego mechanika w łodzi?...
gdzie mozna kupic tanio czesci do ss?...

czy nie ma luzu na zawiasach sprawdza się bardzo łatwo
,otwierasz drzwi łapiesz je np za klamkę i ruszasz
góra dół ,a jeśli chodzi o regulacje to niewiem
,ale jak nie mają własnej to zawsze można z jakimiś
podkładkami pokombinować...

oki dzieki... własnie zorganizowałem sobie czas na niedziele:)...

dobrze, ze jestes w stanie pisac o tym... i wszyscy zyja...
pozdro i głowa do góry

jak drzwi opadają ,to sprawdź zawiasy a nie zamek
a jak to sprawdzic?... gdzie to sie reguluje, bo faktycznie cos piszczy przy otwieraniu...
sorrki ale jestem lajkonikiem:)

Kluczyk sie wyrabia (mam to samo) z tego co
zaobserwowalem to koncowka kluczyka sie wyrabia
(uzywam drugiego) tez mi stuka, tez mi sie drzwi
opuscily i tez sie ciezko otwiera :-) Taniej bedzie
zalozyc c. zamek z alarmem (alarm 100zl c.z. tez ok
100zl)

wszystko fajnie... ale z drugiej strony zamek pracuje na tym samym kluczyku idealnie?...
poza tym jak juz pisalem cos w drzwiach styka... moze cos sie tam zepsulo albo poluzowalo?...

witam... od jakiegos czasu cos stukało mi w przednich lewych drzwiach. Nie zwracałem na to uwagi mimo, ze mnie denerwowało!!! Teraz stała sie rzecz straszna, ledwo otwieram drzwi kluczykiem:( Zauwazyłem tez, ze drzwi sie chyba lekko opusciły... czy to moze byc przyczyna problemów z zamkiem... jak to mozna rozwiazac?, czy musze jechac do serwisu?, a jesli tak to ile kosztuje taka naprawa... Może ma ktos manuala jak sie podnosi drzwi?...
ss '95 3d 1.0l
pozdro...

Z nowych to mogą być w takich cenach
Przynajmniej u mnie...
Błotniki po 220zł sztuka
Reflektor elektryczny z silnikiem 400zł
Reflektor elektryczny bez silnika 354zł
Silniczek reflektora VALEO 150zł
Zderzak przód góra 75zł
Zderzak przód dół 270zł
Migacz przedni biały 40zł
Migacz przedni żółty 40zł
To są ceny dla zlosnikiowców oczywiście graty nowiutkie.
Może ktoś ma taniej nie wiem, nie znam sie, u mnie po
tyle !!

a moze maska przednia do ss1,0l 95 3d
wkładna do lusterka lewego elektrycznego
blotnik lewy przedni
jakies pierdoly z kokpitu
i zapinki do wkladzin i boczków w drzwiach itp...
moj gg5584797 pisz nawet jak niedostepny:)

nie chodzi o to że nie chcę powiedzieć tylko że nie wiem
nienajlepiej sformułowałem tamtego posta.
wiśnia to jest Sławek
poprostu jest tak,że na przełomie zimy i wiosny takie coś występuje - chyba okładziny
wilgotnieją i ten rdzawy nalot jak się ściera to szumi.
OK... tylko ile ten szum bedzie sie rozcieral?... to jest rocznik 95 nigdy nie mialem problemow(10 lat) tyle ze dwie wionsny stal biedulek i to pewnie mu tak uczynilo:)

łożyska to to chyba nie są.
Jak zaczynają rdzewieć bębny, to mogą się od nich odrywać takie małe kawałeczki.
wpadają w szczelinę między częściami bębna i szumią.
Jak wymieniałem szczęki to musiałem wyczyścić bębny szczotką drucianą i szumienie znikło
dzieki za info:) ale dziwne jest ze czasami nie szumi caly dzien a potem znow???

witam... mam pewien problem z ss 1.0l '95...
gdy jade słychac tarcie w tylnych kołach, na poczatku tylko w lewym a teraz w obu?... słychac ewidentnie jak obracaja sie podczas jazdy a chyba nie powinienem ich słyszec... nie jest to szum opon ani ocierajacej czesci o koło...
wydaje mi sie ze to łożyska ale nie jestem pewien?...
ile moze kosztowac wymana?...

Dziś poszedłem odebrać samochód od lakiernika. Po obejżeniu doznałem szoku. Jakiś baran przytar
mi drzwi i zderzak
Kur... majstra nie było w sobotei jakiś młodzik wziął se samochód i wyjeb... w drzwi
Ale am doła
Obciąże baranów za to. Musi być jak było

sorrki a ile płaciles za lakierowanie samochodziku?