leo daj spokój.
Olewajcie takich i już.
Posty napisane przez Jaco-
-
RE: Koszulka z Tico.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Po zdemontowaniu:
I po założeniu:
A tu przegub i nowa osłona:
Wymieniłem z lewej strony. Mam drugą na drugą stronę ale dopóty nie pękła nie ruszam jej.
Czas pracy około 2 godzin z przerwami.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
A więc dużą bez problemu się udało zacisnąć. Z mniejszą już był problem (pogięła się) i zamiast niej zastosowałem opaskę plastykową trytki czy jak to się nazywa. Trzyma idealnie.
Przypomnę że nie mam kanału i wszystko robiłem prawie na kolanach.
Ale udało się. Zostało poskręcać i już.
Przy okazji odkryłem małą dziurkę w podłodze.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Wymieniam osłonę przegubu. Ale mam problem z zaciśnięciem nowych opasek na osłonę. Panowie jakiś specjalny sprzęt do tego jest? Jak poradzić sobie z tym w domu?
Wszystko już mam zrobione prócz opasek.
Kto na szybko podpowie?
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Masz pełne nadkole z tej strony gdzie wypadła ci lampa czy jeszcze fabryczne? A może w ogóle go nie ma?
Dodaję zdjęcie mojej lampy. Pisałem o jednym zaczepie a jest dwa. Dwa są wyrwane. Jak też również pisałem nawet na jednym nie ma prawa wylecieć.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
W obecnym tico miałem również taką luźną lampę. Z lewej strony. Oczywiście wymieniłem na sprawną. Pisałem o tym na forum. Nawet zamocowana na 1 zaczepie nigdy nie wypadła.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Naprawiłem lewy boczny kierunkowskaz. Dla potomnych napiszę że nie da się rozpiąć złączki bez zdejmowania nadkola. Ktoś proponował aby wyjąć kierunek i tędy sprawdzić złączkę. Też tak się nie da bo próbowałem. Tak tylko możemy żarówkę wymienić.
Teraz znów auto prawie sprawne. Piszę prawie bo czeka mnie wymiana osłony przegubu o której tu pisałem.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
To twoje Tico jakieś pechowe. Nie ma tygodnia aby się coś nie zepsuło.
Lepiej oddaj je na złom bo złomem nie można jeździć.
Ruda tak już zjadła ci karoserię że same zaczęły wypadać.
-
RE: HAK HOLOWNICZY
Co poka W
zderzakach są "klapki" - otwiera się je i wewnątrz są gwinty.Nie mam Matiza więc komuś nie będę sprawdzał. Jak ktoś ma niech pokaże.
-
RE: HAK HOLOWNICZY
To nie jest hak do
tico tylko do matiza, który ma miejsce z przodu i z tyłu na wkręcenie tego haka.Poka
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Osłony już mam lecz w garażu za zimno aby dłubać. Garaż mam blaszak ale bez ogrzewania
-
HAK HOLOWNICZY
Pytanie za 100 punktów.
Gdzie to wkręcić : http://moto.allegro.pl/hak-holowniczy-sruba-daewoo-tico-i3104262364.html
-
RE: Niedziałająca pompka tylnego spryskiwacza
Dziś jeszcze działa
Ale widzę że lampka kierunkowskazu przestała działać .
Zima wróciła bo dziś bym tam zajrzał. Nie lubię odkręcać nadkola aby sprawdzić złącze.
-
RE: Niedziałająca pompka tylnego spryskiwacza
Dziś wziąłem się za usunięcie usterki.
Odkręciłem koło,nadkole. Płynu akurat już nie było w zbiorniku więc była ku temu okazja.
Robiłem na zewnątrz w pełnym słońcu. Za ciepło nie było ale dało się wytrzymać.
Nie mogłem zdemontować zbiornika gdyż obraca mi się nakrętka na śrubie mocującej zbiornik do nadwozia. Zatem wyjąłem pompkę z zbiornika. Rozłączyłem kostkę zasilającą , wężyk i wyjąłem ją.
Styki były z lekka zaśniedziałe (przeczyściłem). Następnie za pomocą probówki na 12V sprawdziłem czy dochodzi tam prąd po wciśnięciu przycisku.
Ku mojemu zdziwieniu prąd dochodził. Żarówka w probówce zapalała się.
Wziąłem się za samą pompkę. Na krótko podłączałem są pod akumulator. Nic . Nawet nie drgnęło. Lekko iskrzyło gdy dotykałem klem.
Obejrzałem całą pompkę i widzę że to nie jest chyba rozbieralne.
Pomyślałem sobie ze chyba się spaliła. Ale puknąłem ją kilka razy wkrętakiem w obudowę.
Podłączyłem pod kostkę i sprawdziłem czy działa.
Działa
Teraz przyszedł moment na złożenie tego do kupy. I pojawił się problem.
Po złożeniu dokładnie jak było i nalaniu płynu (trochę na sprawdzenie)w miejscu gdzie pompka wchodzi w zbiornik był wyciek płynu.
Wyjąłem ponownie i sprawdziłem uszczelkę. Wszystko było OK więc czemu to teraz cieknie?
Po ponownym zamontowaniu i dolaniu płynu nadal ciekło. Nie wiem czy oryginalnie coś tam uszczelniają czy jak.
Znów zdemontowałem pompkę i teraz najpierw włożyłem w otwór uszczelkę a do uszczelki wcisnąłem pompkę.
Zalałem płynem i nie cieknie.
Sprawdziłem kilka razy zanim założyłem nadkole czy działa spryskiwacz poprawnie.
Działa.
Złożyłem wszystko.
Zajęło mi to około 1 godziny.
Pompka działa.
Jak widać sucho i nie cieknie.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Ja przy nim nie robiłem przegubów więc pewnie jeszcze nie było ruszane.
Sam nie wiem czy osobiście się do tego zabierać.
Kiedyś wymieniałem półosie w maluchu , osłony przegubów itp rzeczy sam.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Na forum znalazłem opis Sharky :
Cytat:
Dobra ludki, Pyza mnie zmobilizował do opisu.
Jak pisałem wcześniej, wymiana przegubu/osłony jest naprawdę prosta (chodzi oczywiście o przegub napędowy zewnętrzny).1. Na początek wykonujemy standardowe czynności:
- zdjęcie koła, podlewarowanie, zabezpieczenie przed przetoczeniem itp.
- odkręcamy nakrętkę przegubu - klucz 30mm,
- odkręcamy dwie śruby mocujące zwrotnicę do amortyzatora (nie pamiętam dokładnie, ale klucz chyba 17mm)
- to wszystko, nie demontujemy nic więcej - również nie odkręcamy zacisku hamulca, jarzmo, sworzeń wahacza lub końcówkę drążka kierowniczego (chyba, że ktoś się mocno uprze na poznanie budowy Tico).
2. Likwidujemy opaski zaciskowe i zdejmujemy osłonę przegubu.
3. Wycieramy smar do momentu, aż będzie widoczna zawleczka w kształcie litery OMEGA, którą to zawleczkę rozszerzamy - dzięki temu będzie możliwe oddzielenie półośki od przegubu.
4. W zależności, czy tylko wymienialiśmy osłonę, czy zakładaliśmy nowy przegub, przed jego włożeniem trzeba nałożyć do jego wnętrza dużo smaru i dopiero włożyć na swoje miejsce.
5. Pozostałe czynności wykonujemy w odwrotnej kolejności niż przy demontażu.
Szkoda że fotek nie zrobił.
-
RE: Jak mocno "zużyte" jest Wasze Tico?
Dokładnie. Jestem
po amputacji prawej nogi i drążkiem tym ręką dodaje gazuA jak hamujesz ?
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Zlokalizowałem usterkę:
Wymiana ? Kiedy nie wiem . Dobrze że mało jeżdżę ostatnio.
Z drugiej strony jest ok.
Na wymianę chyba pojadę na jakiś warsztat. Samemu bez kanału nie mm co się zabierać.