Gratuluje
lepiej wybrać nie mogłeś, widze że kolega wie co najlepsze.
Prawie taki jak mój. <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

U mnie rozleciała się szyba ta w karoserii za dzwiami od strony kierowcy w ASO kupiłem bo nigdzie indziej nie ma za 250 zł. + wstawienie 50 zł. ale ta szyba jest wklejana, w dzwiach nie pamiętam ale chyba jest na uszczelkach to będzie taniej, poszukaj na złomach będzie taniej.

U mnie jest przymocowana w bagażniku po lewej stronie (od kierowcy) zaraz pod półką tak że nie przeszkadza wcale.

Witam, ja przekręciłem dwie z przodu wymienili wszystkie za darmo w serwisie na Widlakowej w Krakowie, ale pytałem ile kosztują : szpilka około 15 zł. a nakrętka 6 czy 7 zł. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Ciekawa jestem jakie maksimu prędkości ma SS 1.0 bo jak
Ja suzuczkiem 1.0 gl w cztery osoby i bagaż w drodze na lotnisko w Balicach około 150, nie wiem czy pojechał by więcej, ale od 140 do 150 to z 5 minut się rozpędzał. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Poprzedni suzuczek 1.0 gl palił od tyku, jedynie gdy stał na 20 stopniowym mrozie kilka dni nie zapalany to musiał pokręcić z 5 sekund, obecny 1.3 tak jakby troche gorzej niezależnie od tego czy w garażu czy na zewnątrz, lato czy przymrozki do -10 potrzebuje pokręcić z sekunde czy dwie, ale to inny silnik więc pewno tak ma. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Chciałbym zakupić Suzuki Swift 1.3 GLX Sedan 16V Benzyna
2002 r., 70 000 km. Jestem umowiony z klientem na

Witam. sprawdz dobrze, troche duży przebieg jak na 2002r., ale jak suzuczek jest wpożądku to bierz i targuj się, uważam że to troche dużo z takim przebiegiem, ja kupiłem w podobnej cenie o przebiegu 6 tyś km (1.3 2002) na początku roku, a z biegiem czasu powinno być taniej, tak mi się wydaje a plastiki trzeszczą w prawie wszystkich małych samochodach, poczytaj sobie opinie o innych markach <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Ostatni pomiar prawie 5.8 na 100. Tak jak pisałem wcześniej coraz więcej.

jestem nowy i mam uzywanego swifta.

Cześć. gummedyk ma racje, nasz najlepsiejszy <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> samochód.

Jak byłem zamawiać szybe na Widłakowej mieli jeszcze 2 gl 3dzw. i 1glx, a jak byłem tydzień później po odbiór szyby sfiftów już nie było, ale nie pytałem czy sprzedane, czy gdzieś schowane.

Witam
Dużo jeździsz to dobrze będziesz mógł się podzielić spostrzeżeniami i wrażeniami z jazdy suzuczkiem. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

ja serwisuje na Widłakowej jest nie jest źle, widzisz co robią, a ceny są tańsze niż w innych serwisach w Krakowie.
Bagażnik jest bardzo duży jak na taki mały samochód 300l, tylko ta krawędź troche za wysoka można się przyzwyczajć. Silnik 1.0 w jedną dwie osoby bardzo ładnie się zbiera przyśpieszenie 14.8 do 100 (fiat cin. sporting ma 13.8 do 100)
ja bym wybrał suzuczka, szwagier kupił fiata w tym samym czasie co ja i mogę napisać całą litanie co już robił albo dokupił do niego a jeździ dokładnie połowe tego co ja. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

piter zapomnialeś dodać że japońce w 1.0 3 cylindrowym zastosowali dodatkowe kanały dolotu zimnego powietrza do cylindrów co powoduje lepsze wymieszanie mieszanki a w efekcie lepsze spalanie, a co za tym idzie nie trzeba mówić.
wykład jest <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

hmmm, jesli juz dany jest zadatek, to lepiej sobie dac spokoj z rozeznawaniem cen szyb w innych miejscach. kurcze
znajdziesz taniej i sen z powiek niekiedy lepiej niewiedziec
ale co do samego montazu, to faktycznie mozna sie poorientowac. chocby 30 zlociszy w kieszenie to zawsze cos. na
ulicy nie znajdziesz.
PS. wczoraj przejezdzalem przez Twe okolice w drodze do Radomia
pozdrawiam

też tak myśle, lepiej się nie denerwować, cześć <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

czesc
ja stosuje zwykly bezbarwny wosk chyba shell efekt bardzo dobry, ale łapa od polerowania chce odpaśc, wcześniej stosowałem wosk w kremie był bardzo dobry ale skończył sie i już nie mogłem spotkać, kolorowy wosk w płynie też miałem ale wydaje się że nie dawał żadnego efektu a kosztuje okolo 40 zeta. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

w jeździe mieszanej najmniej udało mi się spalać 6.4 na trasie ok 5.0. więc ze swoich wyników w 1.3 możesz być
zadowolony

Panowie musze dodać że staram sie naprawde jeździć ekonomicznie i nie przekraczać obrotów 3 tyś, chyba że jest taka konieczność przy wyprzedzaniu czy inna, takie spalanie udało się osiągnąc tylko raz (4,1 1.0 gl) próbowałem później i nic z tego nie wyszło.

Tylko że się pośpieszyłem, waśnie dlatego żeby nie prowokować amatorow cudzej własności i już zamówilem w serwisie i dałem zadatek, myśle że mogła sama się rozlecieć kilka lat temu byłem świadkiem jak w polonezie przy zamykaniu rozleciała się w drobny mak. Nie jestem z Krakowa chociaż mam niedaleka około 50 km, nie wiem czy wam mówi coś miejscowość Kazimierza Wielka w Świętokrzyskim.

No i nie jest dobrze . Zamiast srubowac rekordy w niskim spalaniu - jest coraz gorzej. Jakies 2 tygodnie temu
wyliczylem spalanie rzedu 6.39/100. Dzis zatankowalem kolejny raz i wyszlo 6.97/100... Jak tak dalej pojdzie to
boje sie pomyslec co bedzie dalej. A jeszcze zima na dobre sie nie zaczela, i wcale ostro nie jezdze, i
wychodzi, ze na baku jakies 500 km przejezdzam...

Miałem 1,0 gl ale tak dużo nigdy nie palił max 6 litrów zimą, ale inna sprawa mieszkam w małym miasteczku i raczej trudno o typową jazde miejską, do pracy w jedną strone 10 km i parkowałem w ocieplanym garażu. Obecny suzuczekj 1.3 pali coraz więcej (idzie zima) zaczynałem od 5, 5.3, ostatnio 5,5 na 100 km. rekord 1.0 gl to 4.1 na trasie w dwie osoby przy bardzo spokojnej jeździe do 90.

Jestem właśc <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />icielem już drugiego zuzuczka swift, pierwszy z 1998r. 1,0 gl 3dr. sprzedałem po przebiegu 90 tyś obecnie mam 1.3 glx 16 V z 2002r. i jestem z niego bardzo zadowolony, i jak na razie nic w nim nie skrzypi.
W sobote rano patrze a w suzuczku szyba ostatnia po stronie kierowcy wklejana rozlecieła się w drony mak, nowa w serwisie na Widlakowej 260 zł i wprawienie 80 zł szlak mnie trafia taka mała szybka, a co ciekawsze nie wiadomo co się stało w piątek była cała i uważam że nikt nie wybił bo samochód był schowany za domem i nikt nie miał do niego dostępu, rano był spory przymrozek -10 ale czy to mialo wpływ, gdyby ktoś miał jakiś pomysł na wyjaśnienie tego zjawiska to napiszcie. A tak wogóle to witam wszystkich, od jakiegoś czasu przeglądam zlosnikia i postanowiłem się zarejestrować, myślę że mogę odpowiedzieć na pare prostych pytań dotyczących suzuczka, już jeżdżę nimi 6 lat i przejechałem ponad 100 tyś km.

Witam kup swifta, pewno to nie jest najmłodsza konstrukcja ale dopracowana i solidna a co najważniejsze oszczędna i nieawaryjna. Przez 4 lata miałem suzuczka 3 dwiowego i nie bylo większego problemu z zajmowaniem miejsca z tyłu. Pozdrawiam