Odpalanie
-
2s. to chyba nie jest duzo. Masz tu na mysli 2 sek. krecenia sie rozrusznika ? Moj teraz pali na dotyk (jak to
okresliles ), a w zimie to juz szczerze mowiac nie pamietam, ale na pewno jak postoi kilka godzin na mrozie -10
st., to nie zapali na dotyk (nawet twoj Atos).Atos tak pali zawsze. <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> Przekręcasz, puszczasz- silnik chodzi. Dlatego z początku Świst mi często nie odpalał za 1 razem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Atos tak pali zawsze. Przekręcasz, puszczasz- silnik chodzi. Dlatego z początku Świst mi często
nie odpalał za 1 razemNa "dotyk", po wymianie rozrusznika to mi teraz pali Rover. Zobaczymy jak bedzie w zimie. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jak odpalają wasze autka. Mojego trzeba chwilę pokręcić,
a szczególnieMój odpala jakoś dziwnie: kiedy w baku jest prawie pusto (
-
mój ma problem tylko przy dużych mrozach - czasem to i z 5 sekund potrafi kręcić. a jak się nie poczeka aż pompa naleje paliwka to i w ogóle potrafi nie zapalić z pierwszego kopa
-
Mój roczny SS odpala jak trza, niezależnie: lato czy zima, dzień czy noc,ze światłami czy bez, lewą czy prawą ręką... pod tym względem jest rewelacyjny - odpalanie trwa max.1sek. (może moja opinia jest troszeczkę subiektywna - wcześniej miałem "malucha" :-I ) Jedynie jak jest na biegu i nie wcisnę sprzęgła coś dziwnie szarpie przy odpalaniu - muszę chyba się zapytać mechanika... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jedynie jak jest na biegu i nie wcisnę
sprzęgła coś dziwnie szarpie przy odpalaniu
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
hmm - ciekawe dlaczego. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
sprawdź też czy przypadkiem nie masz innej usterki:- niektórym samochód nie chce ruszyć jak taka wajcha pomiędzy siedzeniami jest podciągnięta do góry
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
- muszę
chyba się zapytać mechanika...
- koniecznie do ASO - zwykły fachura nie poradzi sobie
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
- niektórym samochód nie chce ruszyć jak taka wajcha pomiędzy siedzeniami jest podciągnięta do góry
-
Jak odpalają wasze autka. Mojego trzeba chwilę pokręcić, a szczególnie po kilku dniach nieużywania, rankiem... Gdy
już się rozgrzeje to zapala na dotyk. Moje drugie autko- Hyundai Atos zapala na dotyk w zimie i w lecie, choć
ma już 3,5 roku. Stąd się zacząłem zastanawiać czy aby wszystko jest jak trzeba. W niekorzystynych warunkach
Świst pali po ok 2s.moja noweczka odpala na zawolanie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Mój odpala jakoś dziwnie: kiedy w baku jest prawie pusto (
-
Słuchaj, ja też czasem mam problemy z tą wajchą (jakiś ręczny hamulec czy coś..), niestety jeszcze ją musze spuszczać na dół, inaczej jeździć nie umiem, ale mam koleżankę która nawet na zaciągniętym ręcznym pojedzie po zakupy). Ale to już wyższa szkoła jazdy...
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Poprzedni suzuczek 1.0 gl palił od tyku, jedynie gdy stał na 20 stopniowym mrozie kilka dni nie zapalany to musiał pokręcić z 5 sekund, obecny 1.3 tak jakby troche gorzej niezależnie od tego czy w garażu czy na zewnątrz, lato czy przymrozki do -10 potrzebuje pokręcić z sekunde czy dwie, ale to inny silnik więc pewno tak ma. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Jak odpalają wasze autka. Mojego trzeba chwilę pokręcić, a szczególnie po kilku dniach
nieużywania, rankiem... Gdy już się rozgrzeje to zapala na dotyk. Moje drugie autko-
Hyundai Atos zapala na dotyk w zimie i w lecie, choć ma już 3,5 roku. Stąd się zacząłem
zastanawiać czy aby wszystko jest jak trzeba. W niekorzystynych warunkach Świst pali po ok
2s.
Moj 1.0 1995 rok podobnie jak twoj jak zimno to trzeba troche pokrecic, a jak cieply to ledwo dotknę kluczyka a ten juz pali. Cieze sie ze nie tylko moj typ tak ma <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Moj 1.0 1995 rok podobnie jak twoj jak zimno to trzeba troche pokrecic, a jak cieply to ledwo
dotknę kluczyka a ten juz pali. Cieze sie ze nie tylko moj typ tak ma<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
archeolog <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />ale mojego ('92) trza kręcić 1-2 sek. żeby łaskawie się obudził <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Jak odpalają wasze autka. Mojego trzeba chwilę pokręcić,
a szczególnie po kilku dniach nieużywania,
rankiem... Gdy już się rozgrzeje to zapala na
dotyk. Moje drugie autko- Hyundai Atos zapala na
dotyk w zimie i w lecie, choć ma już 3,5 roku. Stąd
się zacząłem zastanawiać czy aby wszystko jest jak
trzeba. W niekorzystynych warunkach Świst pali po
ok 2s.moje bmw trzeba troche pokrecic mysle ze tez kolo 2 sek. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
moje bmw trzeba troche pokrecic mysle ze tez kolo 2 sek.
mój 4-lenti pali na dotyk <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />