witam serdecznie, <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />

problem: z lewej strony zacisk hamulcowy jest zamocowany sztywno (może pracowac tylko w kieronku tłoczka), natomiast z prawej strony zacisk ten lata sobie jak szalony mimo że śruby (prowadniki) sa dokrecone... Podczas jazdy wytwarzaja się różne naprężenia przy hamowaniu przez co tamten zacisk hałasuje <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Czy miał ktos z was już taki problem lub wie jak go rozwiązać??? jezeli ktos ma to prosiłbym o schemat i wyjasnienia na schemacie.

Z góry wam dziękuje <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

dzięki bardzo wam chlopaki <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> i sorry że takim czymś dupę wam zawracałemale na wielkiej predce to potrzebowałem <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
obawiałem się tylko ze mocowanie amorka do półośki było by inne tzn otwory by nie pasowały....

jeszcze raz dzięki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

witam Was,

po odpowiedzi na topytanie prosze admina o wykasowanie go bo pewnie nikomu prócz mnie się nie przyda, ale póki co...

musze szybko sie dowiedziec czy cała kolumna McPersona z Matiza pasuje do Tico??? mam mozliwość dostania owych kolumn nowych za grosze i chcialbym wiedzieć czy w ogóle mi się przydadza... nie mam mozliwości porownania a decyzje musze szybko podjać
więc serdecznie proszę o podpowiedź.
Z góry wielkie dzięki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

witam,

1. dzisiaj w pewnym momencie podczas jazdy pojawiło się walenie czegoś przy jeździe po tych bardziej dziurawych polskich drogach... po przejechaniu przez nierówność występuje rytmiczne jakby dzwonienie na mój słuch w okolcach tylnego lewego koła.

2. przedni prawy zacisk hmulcowy ma małe luzy. czy powinno tak być??? czy po wymianie prowadników owe luzy znikną bo przez ten luz z tamtych okolic przy hamowaniu wyania się dźwięk chrobotania

proszę o pomoc i wszelkie wskazowki, wszystkim dziękuje z góry <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

I pewnie po tym stwierdzeniu ilość zamontowanych katalizatorów w TICO drastycznie zmaleje za to
ilość BOGATYCH posiadaczy tych autek wzrośnie . Już się "BIERE" do roboty - a na co mnie
tam w samochodzie jakiś katalizator .
Pozdro .

hehehe <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> może nie potrzebnie was uswiadamiałem, trzeba teraz powiedzieć coś co was troche przyhamuje z tym wyłupywaniem... Platyna jest owszem ale za to zanieczyszczona... ale jak ktoś ma jakiś samochodzik o pojemności 3000 to niech przy sprzedazy kata nie da sie zrobić w bambuku bo tam juz jest sporo towaru <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> aha i wiadomo że w nowym kacie nie ma tego czegoś bo to wraz z wiekiem powstaje:)
pozdrawiam i służe radami drogie siostry i bracia <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

Wszystko bedzie zależeć od tego jaka to bedzie stacja z reguły nie sprawdzaja kataklizatora a
emisje spalin i ona wykaże ze go już nie ma!A wtedy zaczną się problemy!A swoją drogą na
co na złomie zbierają katalizatory, pierwsze słysze!

w katalizatorze w wyniku reakcj chemicznych wytwarza i osadza się platyna!!! i to jest własie tyle warte:)

No to mnie trochę nastraszyłeś... Tylko, że w sumie ja robiłem 3-krotne płukanie przed wlaniem
nowego płynu - chyba że zostało trochę starego w przewodach...?!?
4 litry napewno nie weszły - raczej coś ok. 3l z późnieszymi dolewkami do zb. wyrównawczego.
Poza tym to mleczko pojawiło się dopiero po 6 mies. użytkowania...

wiesz ja Ci mogę dać kilka rad od siebie(troche w tym robię), przed zmianą płynu przede wszystkim zagrzej silnik aby spuścić płyn z całego układu dużo osob o tym zapomina <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
jeżeli masz takie mleczko to mam dla Ciebie propozycje... spuść cały płyn chłodniczy (po zagrzaniu) i nalej na 12 godzin do układu zwykłego octu!!! po 12 godzinach spuść ocet i przepłucz wodą ze 3 razy układ po czym możesz wlać sobie płyn a chłodnica i inne części są jak nowe zero śmieci w układzie:)

piszę odnośnie waszego mleczka:) profesor od budowy ostatnio mówił czym moze być spowodowane owe mleczko/remik więc się z wami podziele...
z tego co mi wiadomo nie jest obojętne co się wleje do chłodnicy TICO (petrygo/borygo) niby wszędzie jest mówione ze można mieszać bo to est nowoczesne itd. jednak powiem wam że owe mleczko jest spowodowane zmieszaniem się tych dwóch rodzajów płynów chłodniczych... powstaje wtedy biało szara maź która najszybciej mozna zauwazyć na korku od chłodnicy. radzę zlać ten płyn, nastepnie pożądnie przepłukać go i zalać (ja preferuje petrygo;). Dalsze użytkowanie samochodu w takim stanie może doprowadzić nawet do zapchania chłodnicy!!!

pozdrawiam i mam nadzieję że choć troszke wam pomogłem:)

witam Was,

problem: podczas hamowania (bez blokowania kół) słychać dosyć głośno takie "trykotanie" z okolic przednich hamulców, natomiast podczas mocniejszego depnięcia w pedał hamulce piekielnie piszczą...
chciałbym się spytac Was czy ktoś juz miał i rozwiązywał ten problem <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> moje spostrzeżenia mówią mi że mogą to być obluzowane szpilki (prowadniki) zacisku przez co powstają naprężenia przy hamowaniu jednak pierw proszę Was o wskazówki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

witam <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

1. przy wysiadaniu z samochodu chcąc zamknąć drzwi kopie prąd, wiec prosze o podanie wszystkich mozliwych przyczyn tego zdarzenia...
2. ostatnio dostrzegłem metaliczny dźwięk pod podwoziem do tego w rurze wydechowej są oznaki sadzy, więc mam pytanie czy może to być rozsyany katalizator który dzwoni w tłumiku i dodatkowo robi się z tego sadza czy też cos inngo...

z góry dzięki za kazdą wskazowkę <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

jeżeli chcesz to mogę osobiście Ci to zrobić... a o cenę nie musisz sie martwić (myslę że 20zł jeżeli bedzie coś do zrobienia to dobra cena:) a jezeli nie to zgłoś sie na gg do mnie to Ci powiem co zrobić aby było dobrze - 6566228

1. zbieżnośc także mozna ustawić w domowych warunkach (na koncówkach drązków i przy pomocy tasmy)
2. jezeli ktos płaci za zbiezność więcej niż 40zł to przeplaca, myslę że 30 zł to cena optymalna
3. przy tej kierownicy sprawdź pokolei koła i ogumienie, wahacze i ich gumy, końcówki drązków myślę że wtedy napewno znajdziesz przyczynę tej przekrzywionej kierownicy (osobiście stawiam na gumy wahacza skoro Cię znosi po puszczeniu kierownicy i się lekko przekręca)
4. jezeli Cię nie znosi i wszystko idzie idealnie to poprostu koło kierownicy przestaw na ząbkach:)
pozdrawiam was bracia ticoloty

aha... kontakt gg: 6566228 tam można się umówić na naprawę:)

klasa Toyoty? V?

4... teraz technikum jest czteroletnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

widze tutaj troche głosów krytyki...
wiec powiem jeszcze raz nie robimy tego dla jakichs zysków wielkich, poprostu to lubimy.
to że pobieramy jakieś opłaty za naprawy tu jest chyba rzecz normalna jakoś tico muszę utrzymać skoro się uczę jeszcze.
a o jakość napraw nie musicie sie martwić, bo to jest duzy warsztat ojca kolegi który zatrudnia mechaników, a my poprostu robimy tam sobie w wolnych chwilach samochody znajomych za fajne pieniądze. prosty przykład wymienilismy w tico tydzień temu gosciowi dwa amorki, spręzyny, wahacz prawy (trzeba ciąć palnikiem dla niezorientowanych jest trochę z tym roboty), katalizator, gumy stabilizatora, simer bloki i wzięliśmy za robocizne tylko 150zł a kolega był zadowolony bo w ASO krzyknęli mu 280zł:)

wita wszystkich...
po pierwsze mam propozycję dla wszystkich mieszkających w Waszawie i okolicach, którzy chcieli by naprawić samochód:) poprostu zapraszam do mnie i mojego profesjonalnego warsztatu:) klubowicze napewno jakąś zniżke dostaną a ceny u mnie są nieporównywalne do cen u innych co robia zwykłą fuszerkę (kontakt gg 6566228).

podam przykład: miałem wypadek i samochód niby był zrobiony u mechanika... (nie jestem blacharzem wiec wszystko było robione nie u mnie), dziś wziąlem się za remont zawieszenia przedniego i hamulców i to co zobaczyłem przeraziło mnie. zamist spinek pseudomechanik powsadzał gwoździe, zamiast naciągania wypiłowali większe otwory w osłonie amorka poprostu koszmar a na koniec powiedzieli ze mam do wymiany duzo rzeczy.

tak więc dla podpuchy spytałem ile mechanik chciałby za wymianę dwóch wahaczy, dwóch manżet, łozysk przednich i krzyknął mi za samą robociznę 250zł <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> . tak więc powiem wam że przy pomocy mojego kolegi - mechanika zrobilismy to wszystko za 280zł ale w tym sa częsci i jeszcze 100zł dla kolegi <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> tak więc zapraszam wszystkich do nas na naprawy (jestesmy uczniami technikum samochodowego (klasa autoska Toyoty) ostatni rok ale robimy w tym już 5 lat:) napewno będziecie mieli zrobione duzo lepiej i dużo taniej:)

cale szczescie ze Ty jestes caly.Autko da sie poskladac do kupy?? a co ci przywalilo?

mi nic nie jest poza nadwyrężoną szyją...
przywalił mi citroen xantia... i o dziwo wielkośc szkód sprawcy są na oko podobne.

no i stało się przez rok czasu jeździłem bez najmniejszej kolizji aż tu przyszedł tłusty czwartek... jade sobie droga z pierwszeństwem (Towarowa) przjezdzam przez skrzyzowanie (Chłodna) i wielkie bum w bok mojego samochodu... cały bok do roboty blacharsko lakierniczej a najgorzej z przodem... chłodnice wyrwało az z ramy, płyn hamulcowy wyciekł (pewnie pompa) pas przedni w harmonijke sie zmienił. Musze jednak przyznac ze jak na tak duze uderzenie to Tico zachowało sie w miare bezpiecznie.
pozdrawiam i uważajcie na slepych kierowców... ważne aby nie dac sie trafic

sprawdz gumowe przewody moze w ktoryms zrobila sie dziurka

przewody i chłodnica są ok

witam...
mam pytanie ostatnio zaczął dośc intensywnie znikać mi płyn chłodniczy w zbiorniczku wyrównawczym jak i w chłodnicy. jednak temperatura silnika poszostaje na tym samym poziomie zazwyczaj. chciałem sie dowiedzieć od czego zacząć i co sprawdzić ewentualnie jak póxniej to naprawić

pozdrawiam <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

dodatkowo zauważyłem ostatnio ze jak uzupełnie płynu chłodzącego to przy rozruchu silnika czasmi coś przez około 5-10 sekund bulgocze (tak jak by własnie płyn) normalnie już głupieję <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

klucz w zamku złamałem klucz... no i teraz niby auto mam, a dostać się do niego nie
potrafię.

TICO bardzo łatwo otworzyc bez kluczyka - nie wiem czy powinienem mówić to publicznie (ale takich rzeczy nauczyli mnie w samochodówce) -
TU SIĘ WTRĄCIŁEM - moderator
pozdrawiam nowych włamywaczy - oczywiscie zartuje i uzywajcie tego tylko na swój uzytek <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />