Zgodzę się z tobą kolego.
felix1909
Posty
-
Tico ciężko odpala na zimnym silniku -
Tico ciężko odpala na zimnym silnikuZerknij na poniższą
fotkę - to jest łożysko wirnika rozrusznika w TicoWiem jak wyglada lozysko igielkowe.
Tak sam demontowałem rozrusznik na czesci pierwsze i dokładnie przyjzałem sie jego budowie.
Mój rozrusznik jest zbudowany na tulejkach.
Prosty przykład:
http://allegro.pl/szczotki-tulejki-rozrusznika-skoda-favorit-felicja-i2471728625.htmlJak bede kiedyś tam demontował rozrusznik (odpukać w niemalowane kolejne godziny meki ; D) to porobie foty tych tulejek.
W moim tico rozrusznik miał na wirniku:
-kolo zebate łączące się ze sprzegielkiem,
-pierścień,
-pod pierścieniem zabezpieczenie,
-i owa tulejka,która mocowana jest w obudowe rozrusznikaJedna jest mocowana gdzie widać głowke wirnika
a druga pod ta czarna zaślepka od szczotek:
-
Tico ciężko odpala na zimnym silnikuW swoim jak dotąd jeszcze krótkim życziu rozbierałem już pare rozruszników i jak do tej pory wszystkie pracowały na tulejkach podobnie jak leo pisał. Bardzo cieżko jest dostać łożyska igiełkowe, zresztą tak jak tulejki do rozruszników dlatego zawsze pod reka warto mieć dobrego tokarza i nam dorobi tulejki.
-
Złomowanie Tico - czyli co warto wymontować przed złomowaniemJak ktoś tu
napisał. Górne idą dobrze bez problemów. Dolne już gorzej. U mnie jedna się
odkręciła bez problemów a drugą musiałem ciąć bo pomimo że się odkręciła to z tuleją
metalowo-gumową i nie chciała wyjść.
Dasz radę.U mnie dolne jak i górne poszło odkrecić pneumatem bez problemu ; D
-
Drży kierownica podczas hamowania przy 100km/hDziwne że wcześniej
nie było podobnych objawów. Czyżbyś jeździł wolniej?Jeżdże tak samo odkąd go mam, po prostu stare opony były już starte i podczas hamowania drżała kierownica, odkąd zmieniłem na D-124 jest wszystko ok. Przy hamowaniu z predkoscia 120km/h nie drga kierownica.
-
Tico ciężko odpala na zimnym silnikuO jakich tulejkach
piszesz, bo niedawno rozbierałem rozrusznik i nie widziałem ichTulejkach na wirniku, które są wbijane w obudowe rozrusznika, jedna jest w obudowie gdzie są szczotki, a drugie po drugiej stronie koło sprzegiełka tez w obudowe wbita.
-
Drży kierownica podczas hamowania przy 100km/hWiną nie były tarcze hamulcowe tylko opony po zmianie opon wszystko ok.
-
Tico ciężko odpala na zimnym silnikuU m,nie tez tak było wczoraj wymieniłem tulejki rozrusznika, wieczorem wstawie foty i opis, teraz pali na jedno przekrecenie klucyzkiem.
-
opony Dębica D-124Ja jeżdże na D-124 na przodzie założone i spisują sie dobrze, mają 5 lat i ani jednego spekania, dwie sztuki kosztowały 70zł z tyłu mam Kumho.
D-124 spisuja sie dobrze w czasie deszczu maja dobre odprowadzenie wody.
-
Co dziś dłubałem w TicoA ja bym się
przyczepił miejsca umieszczenia wieszaka od "gruchy"... Nie przeszkadza to prawej
nodze? No i przy nawet małej stłuczce grucha wchodzi w łękotkęNIe przeszkadza mi to w jedzie...Chociarz mam blisko do niej i nie musze szukać gdzies pod nogami.
Jakbym miał myśleć w ten sposób jak ty, ze mi sie w łekotke wbije grucha to najlepej nie wyjezdzaj z domu.
-
Co dziś dłubałem w TicoSchowaj te przewody
zasilające, bo kiepsko to wygląda, nie mówiąc już, że można o nie zaczepić i wyrwaćNie bede ich maskował bo mi nie przeszkadzaja, nie ma szans zeby zachaczyc o nie stopa sa zbyt napiete zeby sobie powiewiały : D
-
Co dziś dłubałem w Tico -
Tico było i go nie ma!!!!To chociaż zamek
klapy przedniej mogłeś wymienić na "niewyczepany"No właśnie przed chwila zmieniłem i jest git ale jak narazie nadal krzywo lampa patrzy bo musze wymienic uchwyt bo jest pogiety, a niestety w tamtym juz tez jest : D
-
Tico było i go nie ma!!!!Bez przesady...
Ładniejszy był od Twojego Lakierowane zderzaki i pierwszy właściciel...
U Ciebie jakiś taki
przód niespasowany...
Od kiedy za Tico
się 400 pln za samo OC płaci? Kolega teraz pod Warszawą kupił dla żony Uno 900 cm3 i
za rok OC w Proama zapłacił 250 pln...
Zresztą kupującego
nie obchodzi brak OC - w momencie kupna auta ubezpiecza go na siebie i może wracać
na kołach do domu, a karę za brak ważnego OC do dnia sprzedaży dostanie poprzedni
właściciel
Jakbyś nie dachował
to zderzaki byś sobie lakierowane przełożył...W moim jest źle spasowany przód, ponieważ poptrzedni właściciel w coś przyrąbał i naprawił to na włąsną ręke czyli:( pas przedni wspawany pod skosem, klepanie młotkiem wzmocnienia miedzy reflektorami)
Mogę gio spasować bo na zdjeciu widać jak jest maska od strony kierowcy wyzej niz od pasazera to wina gumy stabilizujacej jest zbyt mocno wykrecona, jesli ja wkrece troche to wtdy wyglada dobrze ale cała maska sie trzesie wina jest wyczepany rygiel zamka ; D
Po co mi zderzaki lakierowane nie pod kolor mojego autka, później przy sprzedazy kupiec myslałby ze był walony w kazda strone.
Ten rozbity miał zgnite drzwi kierowcy i troche rdzy w bagazniku, u mnie nie znajdziesz nawet najmniejszego ogniwa rdzy....miałem lekko zardzewiały próg ale zaraz przy tym stopniu do podkladania lewarka, rdze zeszlifowałem i zamalowałem podkladem antykorozyjnym i potem na czarno bo takie mam progi.
-
Tico było i go nie ma!!!!Mi jest bardzo szkoda każdego auta które jest do kasacji lub skasowane, chcieiśmy z kumplami zrobić chrzest bojowy i ostatnią jazde tym oto autkiem i naprawde to była ostatnia jego jazda ; (
Z jednej storny to dobrze ze szedł na żyletki bo nie musze pokrywać kosztów naprawy, a z drugiej strony szkoda mi go ; D
-
Tico było i go nie ma!!!!Witaj czemu szedł
na złom wizualnie nie był jeszcze taki skorodowany jaki ma przebieg??Przebieg 170kkm, szedł na złomowanie bo OC wyszło, kumpla rodzice nie chcieli opłacać 3 pojazdu to wkońcu 400zł woleli go oddać na złom bo nikt nie kupi samochodu bez OC według niego.
-
Co dziś dłubałem w TicoMontaż CB do tikusia : D
-
Tico było i go nie ma!!!!Dwa dni temu jechałem kumpla tikaczem który i tak szedł złomowanie i pech chciał ze na polnej drodze podbiło mnie na dziurach, wjechałem na słupek i dachowałem...3 kozły i oto efekt:
http://imageshack.us/photo/my-images/839/20120712193754kopia.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/88/20120712183643.jpg/
ten po prawej to mój ; D
-
Luz wirnika w rozdzielaczy zapłonu ?! Problem z regulacją zaworówWięc tak zacznę od
wskazań obrotomierza bo to najbardziej mnie martwi.
Oto krótki filmik z
moim obrokiem w roli głównej:Opis zawarty w
filmiku powinien wystarczyć. Poza tym obrotomierz wskazuje na biegu jałowym 2000
r.p.m a tak naprawdę obroty są około 1000 - 1200max.
Kabelek od
obrotomierza do cewki jest dość gruby, z 4x grubszy niż ten standardowo zamontowany
w obrotomierzu. Mogę spróbować go skrócić i podpiąć bliżej cewki, może ma jakieś
zakłócenia gdzieś po drodze i stąd takie wskazania.
Świece i kable NGK,
mają około miesiąca i podczas mojej regulacji zaworów sprawdzałem szczelinomierzem
czy odstęp jest ok. Poza tym czyściłem je drobnym papierem ściernym.
Palec kopułki jak i
kopułka też w miare nowe, stan palca określam na 9,5/10, też lekko przeczyściłem
styki papierem. Co do kopułki a raczej jej styków też raczej nie mam zastrzeżeń ale
w ostateczności mogę wymienić na nową (nie duży koszt a może poprawić sytuacje).
Zawory regulowałem
tak jak jest to opisane w trzeciaku, czyli zawory 1 cyl. w ZZ - znak na kole
pasowym pokrywa się z "0" na obudowie ustawiam 1 ,koło pasowe później 360 stopni
znowu znaki się pokrywają. Poza tym zauważyłem że przy 1. pozycji ustawiania tylko
regulowane zawory mają luz, bo te które ustawia się w 2 kolejności są otwarte i tego
luzu nie mają przynajmniej ja tak sobie to wyjaśniłem analizując pracę zaworów i
krzywek. Moim błędem było tylko robienie tego za pierwszym razem na ciepłym silniku
bo jakoś do garażu musiałem dojechać ( wtedy po regulacji silnik źle pracował).
Później zostawiłem autko w garażu i na drugi dzień powtórzyłem regulacje na zimnym
silniku. Zanim jednak zacząłem coś kręcić najpierw sprawdziłem luz który ustawiałem
na ciepłym silniku i był książkowy czyli 0,15 i 0,20. Po czym doszedłem do wniosku
że któreś zawory się nie domykają dlatego zwiększyłem luz na wszystkich o 0,05 i
ustawiłem na 0,20 i 0,25. Teraz silnik według mnie pracuje dobrze - lepiej niż przed
całą regulacją i o niebo lepiej niż po regulacji na ciepłym silniku.To możę być wina złego wyskalowania obrotomierzu, lub orbotomierz nie jest przystosowany do silnika 3 cylindrowego, bo do każdej ilości cylindrów jest inny obrotomierz, do 2cylindorwych do 3 cylków do 4cylków i w góre.
-
Co najwiekszego wieźliscie Tico?Mojego znajomego tico podczepilismy do przyczepki naładowaliśmy 700kg piachu i za diabła tikuś nie ruszył.
Dopiero przy 400kg zaczął jechać o ile można było nazwać to jazda. MAX 40km/h naszczescie było tylko 3km do domu : D