Witam Wszystkich.
Przykro mi to stwierdzić, ale masz mechanika do "d...", a nie do LPG.
Na LPG w Tico jeżdżę już 6 lat (instalacja Lovato) i jedynym stwierdzonym przeze mnie mankamentem jazdy na gazie, jest minimalny spadek mocy silnika - przy ostrym starcie. Na baku Pb 95 pokonuję ok. 350 km, na baku (26 litrów) LPG pokonuję 300 km i to poruszając się głównie tylko po wielkim zatłoczonym mieście, w wielkich korkach. Jedno tankowanie pod korek Pb to ok. 150,00 zł, a LPG to 40,00 zł. Jedynymi wykonywanymi czynnościami obsługowymi przy LPG, przez te 6 lat i prawie 100 000 km, to co 10 000 wymiana filterka gazu i spuszczenie z parownika oleju. Z załączonego zdjęcia instalacji LPG już widać że mechanik zapomniał zdemontować mieszalnika zasysanego powietrza wraz z przełącznikiem lato/zima. Powinna zostać tylko metalowa obudowa filtra powietrza, reszta do usunięcia. Dzięki temu praca silnika się wyrówna i wyciszy, a uzyskasz dodatkową wolną przestrzeń pomiędzy silnikiem a parownikiem, która pozwoli z kolei wyciszyć (wyeliminować)obijanie się parownika o silnik.
Pozdrawiam

Witam:)
Odkąd w swym Tikusiu wymieniłem wszystkie żarówki na ich odpowiedniki LED (oprócz żarówek reflektorowych i kierunkowskazów)to nie wiem że mam akumulator. Poprzednio nawet w lato przynajmniej raz na 2 miesiące wyciągałem akumulator i go ładowałem, o zimie nie wspomnę. Od 2 lat po wymianie żarówek na LED-y, nawet podświetlenie tablicy i wskaźników, skończyły się problemy z układem elektrycznym. Za chwilę jadę na 3 przegląd techniczny i nikt nie zwrócił uwagi na jakiekolwiek niezgodności z przepisami o ruchu drogowym.

A czy ktos z Was moglby mi napisac, jak ta wiazka dokladnie sie nazywa. Musze kupic nowa (stara rozpadla mi sie w palcach), w ASO spiewaja majatek i nie wiedza na kiedy moga sprowadzic, a w 'normalnych' sklepach prosza mnie o nazwe/numer czesci

Witam Wszystkich,
czy na naszym rodzimym rynku wystepuja zamienniki pasow bezpieczenstwa kierowcy do Tico? W ASO krzykneli mi 500 zl za pas, wiec lekko wymieklem <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
A jakby ktos byl tak dobry i wskazal mi miejsce w Warszawie, gdzie taki pas moglbym troche taniej kupic, to byloby bardzo <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />

Proponuję Dębica Passio, są całkiem przyzwoite, dobrze trzymają się drogi tak suchej jak i mokrej, nawet w kałużach, czy na pasach dla pieszych, nie mają problemu. Jedyny minus to na niektórych nawierzchniach sa dosyć głośne (betonowa trelinka), ale tylko przy otwartych oknach to słychać. Niedługo zacznę na nich 4 sezon letni, przekręciłem na nich ok. 60 000 km i "0" problemów, ani jednego kapcia, a i bieżnika jeszcze ho ho.

nikt nie zarejestruje Ci samochodu, ani nie przedłuży przeglądu rejestracyjnego, samochodu z własnoręcznie zamontowanym, dodatkowo odzyskowym, układem zasilania LPG.
Musi to być wykonane w specjalistycznym zakładzie, gdzie dostaniesz homologację na instalację LPG, z którą pogalopujesz biegiem do Urzędu Komunikacji, w którym po uiszczeniu odpowiednich opłat, otrzymasz wpis w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.Bez tego wpisu nie wpuszczą Cię na kanał w Stacji Kontroli Pojazdów, nawet z załącznikiem.

kochani, wysypał mi się pilot do alarmu Cheetah, jakieś zwarcie czy przebicie. Nowa bateria wystarcza na 24 godziny. Może wiecie gdzie, najlepiej w sprzedaży wysyłkowej, nabyć można nowego pilota. Ewentualnie gdzie w Warszawie znaleźć punkt zajmujący się tymi alarmami.

postanowiłem odmłodzić mego Tikusia i zmodernizować mu kompletnie oświetlenie. To znaczy wymienić wszystkie żarówki na diody LED, generalnie problem mam z żarówkami całoszklanymi od : świateł pozycyjnych (przód), kierunkowskazu (przód i boczny), oświetlenia wnętrza, zestawu wskażników, oraz deski rozdzielczej (popielniczka i suwaki).
Za każdą informację będę bardzo wdzięczny, że o mojm Tikusiu (2000 SX) nawet nie wspomnę.

<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

postanowiłem odmłodzić mego Tikusia i zmodernizować mu kompletnie oświetlenie. Za grosze sa już w sprzedaży wszelkiego typu zamienniki żarówek samochodowych - diody T5, niestety aby je zamówić to trzeba znać wielkość żarówki i jej trzonka (oprawki), a w Tikusiu prawie każda żarówka inna. Jestem dość leniwy i nie chce mi się wyrywać z Tikusia po koleji każdej żarówki i latać po sklepach.
Moja prośba brzmi: może ktoś z Was już to przetrenował i ma w tym temacie jakieś informacje i doświadczenia, ewentualnie wie gdzie takie informacje można uzyskać (tabele Tico).
Za każdą informację będę bardzo wdzięczny, że o mojm Tikusiu nawet nie wspomnę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witaj,
nie wiem na jakiej podstawie zarzucasz mi fantazjowanie i podawanie nieprawdziwych informacji. Przygodę z samochodami rozpoczołem w 1975r (nadal bez wypadku i mandatu), od Warszawy (garbuski),poprzez Syrenę 103, Wartburga 1000 de Lux, malucha, aż do ukochanego Tikusia z 2000. W międzyczasie było kilka samochodów służbowych. Nadal, jednym z mojch zadań w zakładzie pracy jest nadzór nad stanemtechnicznym parku samochodowego i jego rozliczanie. Zgodnie z naukami "starej szkoły" podstawowym wskaźnikiem stanu technicznego samochodu, jest ilość spalonych litrów/ 100 km. Rosnące zużycie paliwa jest jednoznaczne ze skierowaniem samochodu na przegląd. W 90% usuwana jest jakaś usterka, lub przeprowadzana regulacji i wszystko wraca do normy, pozostałe 10% to "zasługa" kierowcy.
Nadal twierdzę że mój Tikuś, po Warszawie wożąc mój 130 km tyłek (połamane 4 fotele kierowcy), zużywa ok. 8 l/100 km., a w trasie przy spokojnej jeżdzie, wioząc dodatkowo żonę i psa mieści się w 4 l/100km.
Pozdrawiam
Tikuś po 50 000 km na LPG. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

W Warszawskich korkach i przy stosunkowo krótkich przejazdach (dom, praca, klient)spalanie mam porównywalne z bęzyną - niecałe 8 l/100, w trasie przy spokojnej jeździe (starając się nie przekraczać 100) nieco poniżej 4 l/100.
Co do kłopotów związanych z przejściem na LPG, to tylko pierwszych ok. 12 000 km, dokąd nie wykonałem dokładnego wyregulowania instalacji LPG (metodą prób).
Podstawowe i w zasadzie jedyne czynności jakie od tego czasu wykonują przy moim Tikusiu (oprócz tankowania niestety) to tylko wymiana przy przeglądzie po każdych 10 000 km filtra gazu i wymiana świec na NGK BPR 5 E.
pozdrawiam
Tikuś po 50 000 na LPG <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Na własnym Tikusiu przetestowałem, że aby unormować ilość spalanego gazu to niestety: po pierwsze trzeba kilkukrotnie odwiedzić montera instalacji LPG (ewentualnie samemu dokonać regulacji - śróba na parowniku), a po drugie pilnować czystości filtra gazu (przed parownikiem), pomiędzy bajki można włożyć zapewnienia z instrukcji o wymianie filtra co 20 000 km. Po przejechaniu na LPG pierwszych ok. 12 000 km spalanie skoczyło mi do 10 l/100, okazało się że filtr gazu był tak zapełniony że ledwo udało się go "wydłubać" z kieliszka w którym jest osadzony. Obecnie filtr LPG wymieniam przy każdym przeglądzie po 10 000 km (koszt ok. 17,00 zł), a świece zapłonowe wymieniam na NGK BPR 5 E (do gazu)i pozbyłem się wszelkich problemów , z gaśnięciem silnika włącznie.
pozdrawiam
Tikuś po 50 000 na LPG <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

Podczas instalacji LPG zostaje powiekszona pojemnosc ukladu chlodzenia (o parownik). Szkoda, ze mechanicy nie powiedzieli Ci o tym natychmiast po instalacji. Tym bardziej, ze musisz jeszcze kilkukrotnie sprawdzic ilosc plynu chlodzacego, poniewaz uklad musi sie odpowietrzyc.
Dopiero po ok 2 dniach stabilizuje sie i dalej nie powinno sie nic dziac.

pozdrawiam
FeiLong

Witajcie,
pod dlugich i meczacych poszukiwania wsrod opli, VW, Skod i nawet jakiegos porzuconego BMW, dotarlem w koncu do stanu posiadania niewielkiego rodzinnego (2+1) autka o wdziecznej nazwie D'Tico '99. Sliczny on i ladnie jezdzi, a ja nie mam serca jeszcze w nim grzebac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Niestety znajduje juz pierwsze usterki, ktore bede w stanie sam bez problemu rozwiazac przy lekkiej, mam nadzieje, podpowiedzi z Waszej strony.

Alarm - Cheetah (chyba taka pisownia)
Mam problem z instalacja alarmowa, a dokladniej z przelacznikiem zlokalizowanym w okolicy klapy bagaznika. W zamysle instalatora miala byc taka sytuacja:

• w momencie otwarcia klapy bez rozbrojenia alarmu zaczyna on wyc,
• w momencie otwarcia klapy po rozbrojeniu alarmu zapala sie swiatelko wewnetrzne.
  Niestety w tej chwili ani swiatelko sie nie zapala, ani alarm sie nie zalacza. Dopiero po wykryciu przez czujki przy drzwiach wejsciowych zmiany cisnienia zalacza sie syrena.
  Znajac zycie gdzies przetarla lub rozwarla sie instalacja alarmowa i nie ma co robic z igly widel. I tutaj moje pytanie do Was:

Ktoredy prowadzona jest instalacja alarmowa z klapy bagaznika? Czy do slupka miedzy drzwiami i dalej podsufitka do lampy, czy tez moze od razu podpufitka przy wejsciu wzdluz slupka tylnych drzwi?

Nie chcialbym rozpruc polowy tapicerki w poszukiwaniu kabelka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

z gory dzieki za odpowiedzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
FeiLong

Witajcie,
jestem tutaj BARDZO NOWY <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A poniewaz wypada i warto sie przedstawic, to niniejszym czynie:

Dominik - Warszawa - 27 lat na karku. Od kilku lat rozbijam sie po Stolicy jednosladami, a teraz przyszedl czas na samochodzik (rodzina i sprawy logistyczne z tym zwiazane). Wybor padl na dobrze utrzymanego Ticosia z 99 roku z instalacja gazowa.
Oczywiscie problemow bedzie z nim co nie miara, ale licze, ze sobie z nimi poradze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Prosze niniejszym o wpisanie na liste uzytkownikow Klubu Milosnikow Daewoo Tico.

pozdrawiam
FeiLong