Padł mi lewy przegub Zakupiłem i wymieniam Robiłem to na aucie nie wyjmując półosi Przegub nie
chciał zejść więc rozprułem go fleksem Przy zbijaniu wylazła mi półoś więc ją wsadziłem w
skrzynię (Wylazła bardzo lekko) Przy zakładaniu nowego przegubu był problem z włożeniem na
półoś (zyger w środku) Więc przywaliłem parę razy młotkiem i wlazł Teraz jest mój problem
Przy wbijaniu podejrzewam że półoś waliła w dyferencjał I teraz jak jadę i zwalniam Auto na
luz to przy prędkości ok 20-25km/h słychać wyraźnie takie tuk tuk tuk wydobywające się ze
skrzyni Wjechałem na kanał Koło lewe w górę rozpędzam auto wrzucam luz i gdy koło zwalnia
to stuk wydobywa się wyraźnie ze skrzyni w miejscu gdzie wchodzi półoś Czy coś "spitoliłem"
? Proszę o jakieś sugestie Co to ? i czy można z tym jeździć? A jeżeli nie to co zty
fantem zrobić Pozdrawiam
A moze to przegob wewnetrzny, bo w dyfrze to nie ma zabardzo co rozwalic, chyba ze lozyska ale one chucza, moja rada zdejmij-zsun gume z przegubu wewnetrznego, nie wyciagajac polosi i zobacz czy jest tam smar, i czy nic nie peklo nie ma jakis czastek metalu, wymien smar.
Pozdrawiam

Wikipedia prawdę Ci powie!

Dzieki

niemoze zmieniac, trzymaja go przepisy tak samo z wydechem.

Ale przeplywka w sama sobie nie robi az takiego oporu. Znam gostka co ma 143konie na seryjnej
przeplywce i dolocie.

Z tym feng-shuii to chyba cos musi byc prawdziwe
A co to jest to "feng-shuii"?? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

a czy jest mozliwosc wsadzenia przepustnicy od nysy sr20de, bo ta moze byc za mala do walkow???
i jak wyzej, moze usun przeplywke

Jedna rzecz nie moge wsadzic przepustnicy od nissana bo przepisy, a druga rzecz to czy nie jest tak ze im wieksza srednica dolotu tym mniejsza szybkosc powietrza i mniejszy moment??
Pozdrawiam

Jak przepisy Ci na to pozwalają to zmień na jakiś metalowy 100cpsi.

Przy dłubniętej głowicy i zmienionych wałkach przytkany wydech bardzo dużo zabiera...

Może warto też pomyśleć o wywaleniu przepływki? Lepszy dolot można zrobić...

Ps. Wydaje mi się czy masz tam klimatyzację wsadzoną?
No wlasnie kiedys na Ebayu byl wydech z kat za tylnym tlumikiem- w samej koncowce rory, i klient twierdzil ze to najlepsze rozwiazanie, ale czy lepsze od metalowego?? Ile taki kosztuje??
Tez rozwazalem wywalenie przeplywki, nawet zdobylem MAPa od mazdy 2, ale potrzeba troche wiedzy zeby to zmienic.
Klima byla kiedys teraz jest tylko wspomaganie.
Pozdrawiam

Nie obraź się ale jak to pogwałcenie wszelkich zasad feng-szui co masz pod maską i ogólnie
przyjętej estetyki jest odzwierciedleniem sprawności mechanicznej tego auta to ja się nie
dziwie czemu się ono słabo kula.
Tzn uwazasz ze gdybym pomalowal pokrywe zaworow i moze rozporke to i znalazlbym te NM, ktorych mi brakuje, co do sprawnosci technicznej auta to jezdzi ono na rajdach i regularnie przechodzi przeglady techniczne BT przed karzdym rajdem bez zadnych zastrzezen, a tak wogule to masz racje musze pomalowac ta pokrywe bo wyglada ona ochydnie <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Pozdrawiam

Wiecie. Ale kupując całą skrzynię w Bacci Romano dostajesz w cenie przełożenie główne. Niestety
szpera jest też droga. Natomiast kolejne przełożenia główne już takie strasznie drogie nie
są. Do tego możesz kupić każdą jedną część jak się cokolwiek sypnie w skrzyni.

Dlaczego wszystkie opisy do tych czesci sa po wlosku, nie po angielsku, dlaczego nie ma np. rysunku technicznego szpery, kupilem uzywana skrzynie z allegro, jest walniete kolo od przelozenia glownego 16/73, trzeba kopic calosc z walkiem, w szperze jest peknieta rampa(to z wycieciami pod zebatki), ale obudowa szpery wyglada inaczej czy srodek jest taki sam??? Jak jest z ulozeniem plytek w niej?, czy nie powinny byc 2 sprezyny jak w Gripper, bo u mnie jest tylko jedna talezowa z gory, czy tak to ma wygladac??? Moze ktos cos wie, wszelkie info przydatne, bo narazie lezy to bezuzyteczne.
Pozdrawiam

wydech, cos masz przytkane.
A i poka zdjecie spod maski jak to wyglada
Moze to byc katalizator bo jest to standart, ale mam mniejszy to sprobuje z nim, pozatym to reszta przelot, tak ze nie powinno byc wiecej oporow.
Pozdrawiam

Czy wiecie ze przelozenia z tej firmy nie pasuja na standartowe walki w skrzyni, <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> czy wiecie ze przelozenie glowne tej firmy nie pasuje ze standartowym dyferencjalem tylko ze szpera z tej firmy? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Tak ze chcac miec krotka skrzynie trzeba kupic przelozenie glowne i szpere z tej firmy <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />. Czy to nie genialne, tak zabezpieczyc swoje produkty. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

Ha-ha cala glowica robiona u Swiatka, walki R, przepustnica 52mm, kolka rozrzadu regulowane i dolot z nadkola.
Tak ze uwazam ze bardzo malo, a ni malawo;)
No i dlubalem dalej ecumaster wystrojony i przeplywka rozwiercona na 48,5 mm, no i co wynik i tak ponizej moich oczekiwan moc 127,5 km, moment 129,5 NM, nadal uwazam ze moment za maly, co Wy na to ?

Eh, nie zrozumiałeś mnie... Te dane już dawno znalazłem na forum (i nie tylko te). Wiem, że
istnieje pewien dopuszczalny margines błędu przy ustawianiu zaworów, jednak załóżmy, że się
uparłem i chcę to zrobić naprawdę bardzo dokładnie. Dlatego pytam, czy lepiej jest ustawiać
zawory na zimnym, czy rozgrzanym silniku, czy też absolutnie nie ma to żadnego znaczenia. I
czy przy ustawianiu zaworów najlepiej jest ustawiać je w dolnej, czy górnej granicy
dopuszczalnego przedziału, czy też ustawić wartość pośrednią? Proszę o pomoc kogoś, kto ma
doświadczenie w ustawianiu zaworków w 8V i wie jak znaleźć "złoty środek", by auto nie
muliło i było ekonomiczne, jeśli chodzi o zużycie paliwa, bo mam już dość podawania
"mechanikowi" ciągle tych samych danych regulacyjnych i jego komentarzy w stylu, że on to
ustawi po swojemu, "bo on wie lepiej".
Zawsze na goracym silniku, bo wiecej czasu jest silnik goracy niz zimny gdy jedziesz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, i wartosci posrednie sa idealne.
Pozdrawiam

Witajcie,
W piątek spotkał mnie pierwszy problem z GTi'kiem... otóż jak zawsze, jechałem sobie na uczelnię

• po ok. 35km drogi stanąłem na stacji paliw, by zatankować - niestety potem autko nie
  chciało odpalić. Po ok. 30 minutach postoju w końcu GTi odpaliło - był troszkę dziwny
  odgłos (takie jakby cykanie, ale dość głośne) - ale gdy dojechałem na uczelnię, silnik
  pracował już OK.
  Dziś zdarzyło się to po raz kolejny - po zrobieniu ok. 20km zgasiłem auto (rano odpalił jak
  zawsze - "do kopa"), ledwo zapaił (po dłuższym kręceniu). Przejechałem 3km, zgasiłem autko,
  chciałem odpalić i... to samo, co dzień wcześniej - kręcił pięknie, ale nie chciał chyacić.
  Sprawdziłem, co mogłem - paliwo dochodziło do listwy wtryskowej, na wtryskiwacze było podawane
  napięcie (akurat miałem miernik w bagażniku), iskra też była - choć taka dość malutka (jej
  przeskoko pojawiał się dopiero, gdy przyłożyłem kabel na ok. 0,5cm do pokrywy zaworów, na 3
  cylindrze była jeszcze mniejsza).
  Po godzinie postoju autko odpaliło normalnie - znów był dziwny odgłos, ale normalnie wkręcał się
  na obroty, przyspieszał itp - po przejechaniu 8km i postawieniu auta w domu znów nie chciał
  zapalić...
  Wieczorem (czyli po dobrych paru godzinach po postawieniu auta) GTi jakoś odpaliło - ale znów
  dość niechętnie, najpierw było takie lekkie chycenie - parę przekręceń rozrusznikiem dalej
  dopiero odpalił normalnie.
  Jutro rano pewnie autku znów odpali bezproblemowo - po przejechaniu paru km będzie problem...
  Gdzie w/g Was szukać problemu? Kumpel mechanik ostatnio nie ma czasu i tak z GTi, jak i z
  litrówką sam sobie muszę dawać radę... a czymś trzeba w poniedziałek na uczelnię dojechać i
  wrócić z niej ;/
  W trakcie jazdy GTi'kiem wszystko jest naprawdę świetnie - ma moc, ładnie przyspiesza, nie
  przerywa, nie gaśnie... problem pojawia się dopiero po zgaszeniu ciepłego silnika i próbie
  odpalenia go...
  Pozdr.
  Taki krotki strzal- palec rozdzielacza, lub kopulka, ale to nie pewne,tylko mozliwe
  Pozdrawiam Krzysiek

Witam.
Problem mam tego typu że wziąłem się za wymianę sprzęgła w moim świstaku.
Dokupiłem więc tarczę sprzęgłową i łożysko oporowe i wziąłem się za wymianę.
Poskładałem wszystko do kupy i okazało się że sprzęgło nie wysprzęgla.
NIe ma możliwości wyregulowania linki bo pedała sprzęgła nie wcisnę.
Nie mam pojęcia co jest albo gdzie zrobiłem błąd w składaniu??
Jest możliwość założenia odwrotnie tarczy??
pytam w sumie teoretycznie bo według mnie raczej nie ma,bo jak sie tarczę przyłoży do koła
zamachowego z dobrej strony to ona dolega do niego a jeśli sie ja obruci to okładziny maja
luz jakies pół centymetra od koła zamachowego.Jeśli się mylę to proszę poprawcie mnie..
Dodam jeszcze tylko że jest to swift z 1994 roku z silnikiem 1,0.
Prosze o pomoc....
Najprawdopodobniej przy wkladaniu skrzyni nacisnoles na lape od sprzegla i lozysko oporowe, spadlo z prowadnicy ,lub sie zablokowalo pod katem, niestety jeszcze raz musisz zdiac skrzynie i to poprawic, sprawdz czy go nie uszkodziles, i jak wyglada lapa, czy sie nie zgiela.
Pozdrawiam Krzysiek

Jaka Honda jest to wiem bo jezdziłem i Vgen i VI gen w prawie wszystkch wersjach silnikowych
poza VTI dlatego pytam TYLKO o Wagon R Anno Domini 1997
Auto nie musi szalec w koncu ma byc dla kobiety a 65kucy z 1.0 tez wystarczy. Dlatego ponawiam
pytanie co za silnik 1.0 tam siedzi i od czego jest zawiecha bo ingnisy chyba jeszcze w
tych rocznikach nie wychodziły.
BTW civica 1,3 wychidziła rowniez na wtrysku.
No nie ja myslalem o R+ bo tak nazywa sie ten nowszy model - wspolny z Oplem, a ten starszy model to sam dla siebie nic wspolnego z niczym z Suzuki co bylo w Europie i z silnikiem 1,0 nie mam zadnego doswiadczenia tylko 1,2.
Pozdrawiam

Witam!
Ojciec mojej dziewczyny chce jej kupic Wagon R+. Rozwarzamy jescze Civica V gen. 1.3.
Czy ktos z Was ma doswiadczenie z tym autem (Wagon R+) lub słyszał jakeis wiarygodne opinie?
Na jakiej jest to płycie podłogowej? Swift, Tico czy mzoe jakas inna? Silniczek 1.0 jest
unowoczescina 3cylindrowca ze Swistakow czy to nowa konstrukcja? Jak jest z bezpieczenstwem
i awaryjnsocią tych aut?
Pozdrawiam
Plyta tylko wagon,ale zawias to czesciowo wspolne z ignisem, polecal bym bardziej 1,3. co do awaryjnosci to przeciez to Suzuki, a w slowniku suzuki nie ma takiego slowa "awaria" to poprostu jezdzi, lub jesli 1,0 silnik to sie toczy:)
Pozdrawiam

Dzięki

Sluze pomoca jesli bys chcial montowac.

Mógłbys napisać coś więcej o tej przekładni?
Przelozenie 2:1, zamontowane na kolumnie kierowniczej www.speedwaymotors.com/Small-Body-21-Steering-Quickener,2030.html

No way kolego, przy mocnej szperze ciężko kręcić na normalnym przełożeniu, a co do kontr to
przeważnie nie są za głębokie bo na głebokie nie ma czasu
Ja mam wspomaganie, i wlasnie to jest to genialne ze nawet ze szpera w zakrecie np. na szutrze nie ma krecenia, prowadzisz auto dwoma rekami, bo nie musisz odrywac ich od kierownicy
Wyszło coś koło 60000 koron czeskich, z tyłu są osobne sprężyny, sprężyny tylne + przednie z
helperami są w cenie.
Mój zawias określam mianem genialny
Wierze ci

Co do sklepu4x4 i superpro to napisz do nich to Ci wyślą cały cennik (kompletny zestaw wyjdzie
ze 20-30% taniej niż ceny z katalogu). HP na zamówienie (tył musi być bez zbiorniczków lub
na wężach jak u mnie). Swifta przywiozłem na koniec 2005 i co rok coś nowego mu kupuję
Ja mojego kupilem w grudniu 2004, czyli mam go rok dluzej od Ciebie, ale pierwsze 2 sezony to byla walka z niedorobkami bylego wlasciciela, teraz tez powoli go modernizuje na ile budzet pozwala ( mam dwoch synow ktorzy zaczynaja jezdzic na gokartach, a to jest "najtanszy" sport motorowy), to co Ci moge podpowiedziec to ze zrobilem sobie krotka przekladnie kierownicza, niecale 1,5 obrotu od oporu do oporu, i jest to wielki komfort w momencie gdy trzeba gdzies skontrowac. Co do zawieszenia to ile dales, i jak wyglada tyl czy sprezyny nadal sa osobno? Bo moje Eibachy i Koni pozostawiaja wiele do zyczenia:) ale coz pomalu, pomalu i kiedys bede mogl konkurowac z Peugeotami Kit-car
Pozdrawiam

Według mnie łożysko oporowe.
A wedlug mnie lozysko walka sprzeglowego w skrzyni- to kulkowe od strony.