Bardzo ważnym kryterium prócz tego co mówiła Sharky i
inni jest ogólny wygląd ..szczególnie wewnatrz
samochodu. po przebiegu ponad 100 tys.(zakładająca
ze sprzedający chce nas oszukać i cofnął licznik)
ewidentnie wytarta jest kierownica(brak fabrycznego
"baranka").poza tym wizualny stan dywaników,
tapicerki, deski rozdzielczej, luzy zawiasów drzwi
(szczególnie kierowcy).
warto również zerknąc na zawieszenie..przy "dużym"
przebiegu bankowo było coś odkręcane i naprawiane,
a to widać.
co do pracy silnika to takim flagowym sposobem
sprawdzenia ogólnego jego stanu jest odkręcenie
korka wlewu oleju podczas pracy i sprawdzenie czy
nie ma tzw. przedmuchów.jesli są...no to autko ma
już lekko padły silnik.
[color:"blue"]
co do korka oleju to się zgodze, dużo osób tak sprawdza autka na giełdzie,
ale co do kierownicy i dywaników , to się nie zgodzę,
na swoim przykladzie mam np. nowe dywaniki i od początku jezdze z osłonką na kierownicy, więc jak ją zdjemę
to nijak się to ma do licznika <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
ale kazdy ma swoje sposoby <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
[/color]