montaz rozporki to kilkanascie minut i nie jest to nic trudnego wystarczy przykrecic
stabilizator jak ktos ma pojecie to takze sobie poradzi ale roboty jest wiecej na 1.5-2.5h w
felici a w favo to inna bajka jest no i lepiej w 2 osoby ale to inny watek opisuje jego
montaz
a gdyby założyć i na przód i na tył rozpórkę(widziałem już gdzies takie rozwiązanie)?da to coś?czy jedna wystarcza?i wogóle jest jakis sens montować takie elementy?jest poprawa włąściwości jezdnych aż taka wielka?