to jak cie gosc lekko stuknol to zlap go i naprawiaj z jego oc

Oto chodzi że z gościem dogadałem się i zapłącił mi 200zł(tyle ile wołali za wyszpachlowanie tego i polakierowanie) ale nie robiłem tego bo doszłem do wniosku że jeszcze gorzej to zrobią i będzie wyglądać(przy sprzedaży) jakby był walnięty z przodu. Ale narazie nie będzie sprzedany i to wgniecenie zaczyna mnie denerwować a za te 200zł to tylko część polakieruję i boje się że to będzie znać, a z AC będe mógł wymienić chyba cały element(ja sttyknie). No ale nie wiem czy jest sens.