Hm.... nie wiem czy jutro bede mial czas, ale chyba w sobote sobie zerkne co tam "w kole piszczy" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) Pozdrawiam... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)

http://www.allegro.pl/item550362868_klocki_prz_oryg_nisshinbo_suzuki_swift_86_01r.html

Kolego, a takie cos juz byloby ok ??

Koledzy... ok 5 tys km temu wymienilem klocki na nowe. Czy to mozliwe ze juz mi zaczynaja piszczec?? Piszczec, a nie trzec jak to robi blaszka. Odrazu powiem ze producenta nie znam, bo zlecilem serwisowi przy wymianie elementow eksploatacyjnych....
Jezdze raczej spokojnie. Jasne ze przydazylo sie kilka razy zahamowac awaryjnie, bo tego sie nie uniknie....
Mam 1,0 gl wiec leciutki, przewaznie jezdze sam. Ale i 3,4 pasazerow trzeba zabrac czasami (baaardzo sporadycznie)
Jak jest u was.... prosze o opinie....

Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />

Nie da się Jej pomylić z inną suzi ))

Fajniuchna
Kolorystycznie przypomina Mini Jaska Fasoli <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P

Bardzo oryginalny Swifcik
Pozdrawiam.

Witam. Dzisiaj na uczelni mialem nie ciekawa sytuacje... Mianowicie, trzeba bylo zabrac na
poklad 3 osoby.... i przejechac przez wysoki kraweznik. ( myslalem ze przejade bo wczesniej
problemu nie bylo ) No i niestety przod, przeszedl glancko, natomiast tyl... no tu juz
gorzej. Tuz przez podjechaniem tylnich kol bylo krchhhhhhh.... Podejzewam ze albo
zahaczylem tylnim wahaczem, albo ta cienka metalowa listwa, ktora znajduje sie pod progiem.
ta listwa jest dosc mocno pokrzywiona, ale to juz sprawka kogos przedemna.... natomiast
zastanawiam sie nad wahaczem. Po tym przejechalem jeszcze okolo 60 km i nic niepokojacego
nie zauwazylem. gdybyscie mogli zerknac na fotki, i powiedziec na ile szkodliwe sa takie
uszkodzenia... )
Z gory wielkie dzieki )

niestety na tych kilka fotkach nie widac dokladnie. Sa za male fotki. a nie chcialem dawa kilku pojedynczych wielkich plikow.

Witam. Dzisiaj na uczelni mialem nie ciekawa sytuacje... Mianowicie, trzeba bylo zabrac na poklad 3 osoby.... i przejechac przez wysoki kraweznik. ( myslalem ze przejade bo wczesniej problemu nie bylo ) No i niestety przod, przeszedl glancko, natomiast tyl... no tu juz gorzej. Tuz przez podjechaniem tylnich kol bylo krchhhhhhh.... Podejzewam ze albo zahaczylem tylnim wahaczem, albo ta cienka metalowa listwa, ktora znajduje sie pod progiem. ta listwa jest dosc mocno pokrzywiona, ale to juz sprawka kogos przedemna.... natomiast zastanawiam sie nad wahaczem. Po tym przejechalem jeszcze okolo 60 km i nic niepokojacego nie zauwazylem. gdybyscie mogli zerknac na fotki, i powiedziec na ile szkodliwe sa takie uszkodzenia... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
Z gory wielkie dzieki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)

Sprawdź też od doły samochodu czy masz dokręcone śruby mocowania kolektora dolotowego (nie wiem
jak to w 1.0 wygląda niestety). U mnie brzęczało i myślałem, ze to kat a to się okazało, że
jednej śruby nie było a druga się poluzowała i podpora kolektora dolotowego tak brzęczała
właśnie

W tygodniu trzeba bedzie poszukac jakis kanal, i dokladnie sobie posprawdzam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
Dzieki Kolego za rade:)

Coś ostatnio czerwone Zuzy nie mają szczęścia...
Współczuję

oby moja nie byla nastepna <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P

w 1.0 jak bedziesz nad silnikiem i zerkniesz troche do tylu to wychadza tam rurki ,takie gumowe
.
mi sie zsunal cyban z takiej rurki , najpewniej ze starosci i i brzeczal niemilosiernie , co
gorsza bylo to blisko grodziowki i slyszalem to w srodku.

Ok Dzisiaj napewno zerkne, dzieki za info <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

ale skrzywdzony szczerze mowiac... nie ten zderzak.... przyznaj ze to byla proba zrobienia imprezy <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P

nie mam pojecia na przerobkach graficznych, ale swoj gust mam <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

a moze ktos sie dobija spod maski?
a powaznie to sprawdz sobie czy masz wszystko poskrecane bo u mnie kiedys brzeczal cybant od
ktory sie zsunal na silnik.

ale cybant trzymajacy co... ?
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />? ktory <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam wszystkich jestem nowym użytkownikiem forum mam nadizeje że znajde tu pomoc. A więc:
posiadam Swifta z silnikiem 1.3 GS 95` rok jedno punktowym wtryskiem paliwa. Od jakiegoś czasu
obroty na szimnym silniku utrzymują sie na poziomie 2200 obr/min na ciepłym są w granicach
1500-1800 obr/min i na biegu jałowym po ok 40 s. spadają do ok 1200 obr/min i niżej już nie
zchodzi. Przy tym spalanie na mieście w granicach 10 l/100 km a przy ostatniej mojej trasie
wypadło 8 l/100 i co z tym fantem zrobić. Żeby nie było przeglądałem forum i były już pewne
wypowiedzi na ten temat min. o zaworku PCV i owszem gdy go zatykam to obroty spadają do ok
500 obr/min ale to niewyjaśnia tak kosmicznego spalania no i obroty nadal dobre nie są.
Próbowałem odpowietrzyć układ chłodzenia przepustnicy, i kolektora, ale niestety nie wiem
jak zrobić to skutecznie.

http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1

na 99% to przewod podcisnienia w ukladzie wtryskowym. Mialem to samo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Sprawdz czy oslona kolektora wydechowego nie jest w zadnym miejscu mocowania przerdzewiala.JA
mialem tak i brzeczalo to wlasnie tak jak mowisz-moj mechanik wcisnal cos tam(nawet nie
wiem co) i nie brzeczy do dzis

a u mnie tylko czasami tak cicho cos wlasnie brzeczy blaha <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P
najczesniej to jest przy dodawaniu gazu, ale nie ma na to reguly kiedy, jaka predkosc, albo obroty, czy tez pora roku. Zazwyczaj jest to kilka sekund...
Ale jak zatankuje wiecej paliwa to efekt natychmiast ustaje <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P HEe

Witam Was. Mam SS 1.0 hatchback z 1995r.
Szukam takiej felgi (czy w ogóle znajdę?? gdzie szukać??)
[img=http://img504.imageshack.us/img504/5283/dsc00121yw3.th.jpg]
bo moja niestety...
[img=http://img510.imageshack.us/img510/8504/dsc00122tm5.th.jpg]
Takiego już kupiłem, ale nie zauważyłem na początku tej uszkodzonej felgi. Martwię się poza tym
że musze jechać na przegląd i pytanie, czy jak założę koło zapasowe to przejde przegląd
czy muszą być takie same koła (takie same opony) z obu stron osi, bo z takim defektem felgi
jak teraz naturalnie nie pojade...
2 pytanie. światła wsteczne nieprawidłowo działają, nie zawsze się zapalają, jak się bieg wrzuci
energicznym ruchem to wtedy się zapala i też nie zawsze, jaka może być przyczyna?

Jesli opony sa parami ( przod i tyl ) to moze byc. Na tych radzenie jechac, bo one chyba nawet mm nie maja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jesli chodzi o swiatelka, to czujnik swiatelek moze siadac. Albo jakies male zwarcie, albo przebicie, moze sprobuj bezpiecznik najpierw.
Ja osobiscie sprawdzeniu wszystkiego ( kiedy mi przestaly calkiem swiecic ) kupilem nowy czujnik. Koszt ok 60 pln, teraz smiga glancko.
I przy okazji, jak tak ktos rozwalil felge, to sprawdz sobie zbieznosc i geometrie odrazu....
pzdr

nie caly czas ale bardzo czesto, byl to 1.3 8V, tak sprzedalem pol roku temu prawie.. z
kupujacym mam kontakt do dzisiaj, troche blache podleczyl i zadowolony jest z auta, na nic
nie narzeka az troche zaluje ze sprzedalem.. no ale

heh, no widzisz, ale 1,3 to juz nie 1,0...
a kolega pisal na poczatku wyraznie, ze ma 1,0.

poZdrawiam

czemu? ja tak jezdzilem bardzo czesto przez 2 lata i swift przezyl, oleju nie bral i nic zlego
mu sie raczej nie stalo

no nie mow mi ze ze przez dwa lata jezdziles caly czas dochodzac caly czas do czerwonego pola...
przeciez to jest zarzynanie silnika... tym bardziej o tak malej pojemnosci.
Zdaje sobie sprawe ze sa to bardzo dobre silniki... ale jesli faktycznie jezdziles tak przez 2 lata, to wspolczocia dla nowego nabywcy ( bo rozumiem ze sprzedales ) ...

wystarczy zmieniać biegi przy 6500 rpm..
oczywiście gaz wciskamy do końca..

oj, dlugo by sie nie nacieszyl <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Masz alufelgi? Jeśli tak i jeśli nie dedykowane, to sprawdź pierścienie centrujące.
Inne powody: niedokręcone koło, wyważenie, tarcze...
oraz zbieznosc, ktora rowniez moze miec na to wplyw...

ja tam zawsze chcialem podpalic golfa
W zwiazku z najblizszym weekendem proponuje upalic jakiegos dresowoza

ja tam golfy lubie ale pod warunkiem, ze sa zupelnie seryjne, chyba ze jakies ladne feli, i nic kompletnie wiecej.
Ogolnie to bardzo dobre autka, o ile w 98% przypadkow ktos nie zabierze sie za wiejski tunning:))

Witam, chce kupić tłumik do Swifta
http://allegro.pl/item519960392_tlumik_apexi_n1_style_sprawdz_brzmienie.html#gallery o taki
i teraz pytanie, jak z osiągami po zamontowaniu takiego tłumika, mogą one spaść ? pozdro

bum bum bum....
a czemu mialy spasc... ?
Jesli juz to raczej wzrosnac <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P