Witam wszystkich <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Dawno już tu nie gościłem, ale niestety cosik sie chyba popsuło ewentualnie skończyło <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />w mojej bestii. Chodzi o to że dokładnie nie wiem co to może być i dlatego zwacam sie do Was z prośbą o możliwe zlokalizowanie usterki.
Po wymianie oponek na letnie zaczołem słyszeć z przedniego prawego koła dziwne stuki, nie wiem jak to opisać są to takie stuki głuche, które ujawniają sie podczas podskakiwania na nierównościach. Stuki takie...... jak to Wam napisać, są jakby wpadało koło w rezonans, no wiecie takie sprężynujące podrga z 2 sekundy i koniec do następnej nierówności.
Mi się wydaje że to amortyzator ale mie mam o tym bladego pojęcia <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> prawa strona zachowuje sie tak (słuchając tego dzwięku) jak by podskakiwało koło przez chwileczkę.
Drodzy koledzy co to może być?? Prosze o pomoc <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
I jeszcze jedno pytanko jeśli sie okaże, że to wachacz do wymiany. Najlepiej wymienić jeden czy odrazu dwa aby było tak samo(głównie rozchodzi sie tu o względy ekonomiczno-finansowe)??
Po wnikliwszej kontroli okazało śie że to jednak amortyzator podskakuje jak nacisne i wydaje te stuki(wyraźnie słyszałem). Teraz pytanie, jak myślicie lepiej zregenerowć ustrojstwo czy kupic nowe?
Nie mam za dużo floty aby połasic się na dobre nowe.
Pozdrawiam