To samo jest u mnie - wszystkie negatywne opinie o tej stacji
Ja tankowałem jednego dnia w Neste obok Reala dwa samochody: ropę do Astry i ET do Tico - oba jeździły kiepsko,
silniki nierówno pracowały i osiągi spadły. Po wlaniu paliwa w innej stacji wszystkie mankamenty zniknęły. Było
to w czerwcu 2003 i od tamtago czasu ani razu na Neste nie nabierałem paliwa
Lalem kiedys czesto w Toruniu na Neste, przy Lubickiej i nie narzekalem na jakosc ani razu. W Wawie roznie. Przestalem glownie z tego powodu, ze czytniki kart platniczych na Neste pochodza chyba z epoki kamienia lupanego. Nic mi nigdy tak nie podarlo karty, do tego stopnia, ze sama Neste jej nie umie przeczytac... Mam ich w <img src="/images/graemlins/dupa.gif" alt="" />