PIT składa się z dwóch części. Dla sprzedającego i kupującego. Sprzedający musi podać NIP, datę urodzenia, imiona rodziców, reszta danych jest chyba w umowie. Ja kiedy kupowałem samochód nie wiedziałem o tym i później musiałem dzwonić za pacjentem i wyciągać od niego te dane. Chłopek się wystraszył i nie chciał mi ich dać. Dopiero kiedy zadzwonił do Urzędu Skarbowego i upewnił się, że nie chcę go oszukać i nie kupić na niego pralki na raty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> , dał mi te dane. Lepiej mieć te druki przy sobie (najlepiej dwa komplety na wszelki wypadek) i załatwić wszystko od razu. Składanie formularzy nie jest wymagane jeżeli wartość rynkowa nie przekroczy 1000 PLN.

1.No właśnie przy małych prędkościach bardzo bije na boki-poprostu chodzi w jedną i drugą stronę, natomiast przy większych jest to prawie nie zauważalne (około 90 km/h) Witam U mnie objaw szarpania kierownicy w lewo (prawie rękę mi chciało urwać) przy małych prędkościach oznaczał wymianę przegubu zewnętrznego, który kilka dni potem się po prostu rozleciał. Ale zaznaczam, ze szarpało tylko w jedną strone... Potem nagle problem znikał, by za moment pojawić się znowu. Pozdrawiam z pierwszego mojego maila na tym forum <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Podpisuje sie pod wypowiedzią Seiz'a. Letnie na lato a zimowe na zime. Nie polecam używek bo nie wiadomo na co trafisz a już najbardziej uważaj na oponki nacinane. Ja mam letnie: z przodu bridgestone, z tyłu dębica a zimowe wszystkie dębica. Pozdrawiam.

Ja tam wyjelem ten zaworek z korka i wszystko ok

Koledzy poprzednicy mają racje.... zima = para = woda = zwarcie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> lub zima = para = lód = blokowanie mechanizmu wycieraczek = przepalenie uzwojenia + zwarcie

Odkręcasz przy liczniu od srodka dwie śruby od przełączników z lewej i prawej wyjmujesz je, następnie zdejmujesz półeczkę pod licznikiem, odkręcasz od góry 5 czy 6 śrub pionowo z góry, odkrecasz linkę licznika ze skrzyni biegów, odłaczasz przełacziki na złączach elektrycznych, wysuwasz panel licznika do przodu, odkrecasz linkę z tyłu licznika i złącza elektryczne od panelu licznika, wyjmujesz panel licznika, a potem tylko dwa wkręty od góry, trzy wkręty od dołu, rozmontuj panel odkręcasz nakrętkę z tyłu licznika i wtedy wszystko zobaczysz. Około 5 - 10 min roboty.

chyba wszystko w tym temacie wyjaśnił luxik... ale ja z własnego doświadczenia polecam zacząć diagnostyke od włącznika przy kierownicy (ta blaszka mogła zaśniedzieć lub sie wygiąć) bo dostanie sie do tego trwa 3-4 min. a często to jest przyczyną. witam, Mam problem-a mianowicie nie działa mi klakson (czaseami lekko brzęknie i to wszysko). Może ktoś wie jak się do niego dostać bo z tego co zdołałem się zorientować to znajduje się od niejako za chłodnicą a nie bardzo mam jak ją zdemontować. Jaka może być przyczyna że nagle wysiadł.

Jeszcze dodam, że przejechałem ok 1500 km i płynu chłodniczego nie ubyło ani trochę, nie wiem czy ta informacja ma jakieś znaczenie.

Z mojej obserwacji wynika ze około 1,5-2 litrów, Najbardziej ekonomiczny jest przedział 2-3000 obrotów, powyżej spalanie wzrasta. No wlasnie cos kolo tego... oczywiscie jescze sporo bedzie zalezalo jak bardzo zaladowane autko bedzie wewnatrz, a takze (a moze zwlaszcza) jesli beda jakies wystajace "sprawy" - duzo bagazy na dachu, rowery itp., wtedy przy wyzszych predkosciach spalanko bedzie odczuwalnie roslo.

Czy w rozruszniku jest jakiś olej czy coś w tym stylu?? Bo od kilku dni auto odpala mi jakoś sucho?? Mi cały czas odpala jakoś sucho mimo że nasmarowałem Bendyx. U mnie to chyba jest już kwestia wyrobionego koła zamachowego i dlatego. W rozruszniku nie ma żadnych płynów.

tu sie nie zgodze u mnie - fav 91'- byly gotowe kable do zapalniczki, mialem nawet taka sama ale po 3 tygodniach sie spsula i wymienilem na inna. obudowa nie chciala mi wejsc do dziury wiec ja pilniczkiem i papierem sciernym potraktowalem az otwor pasowal:) Dokładnie u mnie też były kable podłączone do tego gniazda niby zapalniczki ale mniejsza średnica bo nic nie pasowało.

eeeee a co w regulatorze napięcia można polutować? szczotki i diodę o ile jest i to chyba wszystko chyba ze to pomogło no wlasnie to przeciez te luty sie utleniaja brudza PEKAJA odnowienie praktyczie nic nie kosztuje procz czasu a jednak dziala

Wiec wie ktos jakie bedą najlepsze (a napewno odpowiednie) te swiece NGK do Favki z samą benzyną? Jakie macie koledzy niegazownicy???

Tak tak, jak zaczęło się na przód przelewać, to filc dostał na pewno - rada - suszenie - na słoneczku 2 dni, w piwnicy/na balkonie - tydzień. Międzyczasie cortanin na blachy no i papę Ja sie zastanawiam czy jeszcze w tym roku bedą słoneczne dni, no powiedzmy tydzień.... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Też tak miałem pozmieniałem kopułkę , palec , przewody i wszystko OK. zgadza sie...gaz jest bardzie wrazliwy na slbsza iskre...jak pisza koledzy: przewody, kopulka,palec, a jak swiece u ciebie? (jesli chodzi o gaz to jescze wazny jest filtr powietrza)

z tymi 3-4 latami to chyba przesadziłem bo tą skodę mam od nieco ponad roku a wcześniej jeździł nim emerytowany pułkownik który podobno wcale nią nie jeździł tylko stała większość czasu w garażu stąd domniemywam że dawno te koła nie były ruszane .Koła z tyłu są całkiem wpożądku co stwierdził facet w wulkanizacji zmieniając mi przednie. Kupiłem go w styczniu zeszłego roku i miał przejechane prawie jak dobrze pamiętam około 70 tyś. teraz ma równo 100 tyś ale w tym roku wyjątkowo dużo jeździłem. co do ciśnienia to rzeczywiście zmniejsze ,ale jeżdze na takim tylko 1m-c więc chyba się nic nie stało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> .wcześniej miałem 21 i 20 MPI i z tego co mi sie wydawało było trochę "przymulone" ale pewnie tak musi być.

ale jeśli dorabiają kolor 400ml za 35zł to naprawde niezbyt dużo musze tam zajrzeć Już nie pamiętam dokadnie czy to było 35 czy 45, bo to było z pół roku temu. I tak nie miałem wyjścia bo na półce nie mieli takiego koloru jak potrzebowałem, zreszta wtedy nie wiedziałem nawet jaki potrzebuję więc musiałem prosić faceta o dobranie.

ja galke sciagam ciagnac po prostu w gore schodzi latwo tylko sie robi proznia w srodku jezeli jest szczelnie silnik mylem kilkakrotnie i jeszcze nie mialem problemow tylko wczesniej odkrecam modul co bym mogl pozniej odjechac

Mam problem z licznikiem.tz.dobiło mi najpierw do 99000 tyś.i zaczeła powoli wchodzić jedyna w miejsce zera, następnie po "dojechaniu"do (1)99999 ostatnie dwie dziewiątki zamieniają się znowu na dwa zera czyli (1 w 3/4) następnie99900 !!! czyli po 100 km.mam dalej taki sam odczyt. Nie wiem czy coś się zacieło /? można to jakoś samemu naprawić czy nie obędzie się bez wizyty u mechanika. pozdr. dla Forum. tak trzeba wykręcić licznik delikatnie podiąć ośkę na której są zamontowane kółka blokujące i popchnąć potrzebne kółka z cyferkami

NO WŁAŚNIE CO ILE POWINNO SIĘ WYMIENIAĆ FILTR GAZU I JAKIE SĄ OBJAWY JEGO WYEKSPLOATOWANIA I ILE MOŻE KOSZTOWAĆ JEGO EWENTUALNA WYMIANA/? PRZEJECHAŁEM JUŻ NA NIM OKOŁO 3 TYŚ.I OD TEGO CZASU ŻADNEJ INGERENCJI W INSTALACJE (TAKŻE PONOWNEJ REGULACJI WOLNYCH I WYSOKICH OBROTÓW) .POPROSTU JEST OD NOWOŚCI . 10do 20 tys na nowej instalce mozna wiecej bo jest czysty zbiornik ,jak juz masz instalke z duzym przebiegiem to co 10tys i druga sprawa zabrudzenie zalezy od jakosci lpg ,a z tym bywa roznie ,koszt nieduzy wiec niema co dumac czy warto wymieniac ,a objawy to spadek mocy i nizsze wolne obroty lub nawet przygasanie DRUGIE PYTANKO TO MOŻE KTOŚ SIĘ ORIENTUJE ILE KOSZTUJE WYWAŻENIE KÓŁ /?