Edited:
Przepraszam jesli kogos urazilem swa wczoransza wypowiedzia ale mialem zly dzien. macie racie niepowinienem dobrac takich slow. postaram sie to wiec przekonstruowac, bo chyba wlasna opinie o aucie moge miec skoro nim narazie jezdze <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Wiec od piatku poruszam sie bordowym Tico z 1997r z przebiegiem 122kkm
Przejechalem w tym czasie jakies 500km, ale niemoge sie do tej pory przyzwyczaic do tego auta - zwyczajnie zle sie w nim czuje. Przedewszystkim wszystko wydaje sie byc 2x ciensze/mniejsze niz w innych, malych autach jak chociazby CC, SC, Swift po '89, Corsie A, czy B, Fiescie etc.
Co kierowalo tymi projektantami aby to tak skonstruowac? przeciez Tico, gdy bylo sprzedawane nowe kosztowalo ca. 20kzl gdzie np CC czy Uno kosztowaly tylko ze 4kzl drozej, przynajmniej w moim odczuciu sprawiaja wrazenie lepszego, wytrzymalszego(mniej delikatnego)auta. W Tico bardzo przeszkadza mi ta delikatnosc - jak chce poprawic kratke nawiewu to mysle czy sie czasem nie rozleci <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> podobnie jest np z klamkami od drzwi.
Kierownica jest ca. 2x za cienka i niemozna jej dobrze(pewnie) zlapac juz nawet w maluchach w latach 80 byla grubsza!
Cala konstrukcja nadwozia sprawia wrazenie bardzo deikatnej i mam wrazenie ze przy jakims ewentualnym dzwonie posklada sie jak pudelko kartonowe <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Zawieszenie nienajgorzej tlumi dziury w łódzkich drogach, jednakze mam wrazenie ze przy poprzecznych, szybciej przjezdzanych nierownosciach tylne amortyzatory wysuwaja sie do konca i slychac "łup", pozatym przejezdzajac przez zakrecajace tory kolejowe (so pochylone w strone zakretu) mam wrazenie ze zawadze podwoziem o przejazd <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> moze to przez to niskie siedzisko fotela? - to tyle z jazdy na w prost. Jazda w zaktretach jest nieco mniej optymistyczna <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> przy nierownej nawierzchni ledwo sie zmiescilem w zakret, <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> no ale to moze dlatego ze jechalem 50km powyzej limitu <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> jednak zadnym autem w tamtym miejscu nie mialem problemu z zebraniem tego zakretu jadac z taka V. na rownych zakretach, skrecajac na skrzyzowaniu z V ca. 40-60km/h mam wrazenie ze kola podwijaja sie pod auto <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
to chyba to tego fragmentu pasuje: Podczas jazdy w deszczu na drodze pokrytej gruba warstwa wody, lub jezdzi po drodze z koleinami wystepuje silne zjawisko aquaplaningu co nie pozwala na bezpieczna jazde pow 70km/h <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
aha spalanie, hmm pisaliscie ze bak ma 30l - przejechalem na tym 448km ( dzis musialem pchac ten pojaz do stacji <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />) z czego 320 w trasie i reszta w miescie daje to spalanie 6.7l/100km co porownujac do spalania np Octavii ktora nieraz jezdze wydaje mi sie wynikiem duzym - octavia w takich warunkach zamyka sie w 5l <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
zapomnialem napisac jeszcze o dynamice.... :hmmm: mam wrazenie ze CC900 lepiej sie zbiera no i ta Vmax tylko 140km/h ale to chyba wina tego egzemplarza bo jechalem kiedys takim sprzetem 160 <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
To tyle przydlugawego chyba wywodu, mysle ze teraz nikogo nie uraze <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />, jeszcze raz przepraszam <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
Edited 2:
ps. Podsumowujac nie kupilbym dla siebie takiego auta. wolalbym nawet cos starszego i wiecej palacego.