[moje auto] Suzuki Swift GL 1.0 mkIV '99 by Zubrowaty
-
Także, jeśli jest
auto w dobrym stanie to pomimo wysokiej ceny się sprzeda, albo jak to mówi mój
ojciec "znajdzie sie głupi i kupi"Dokładnie. Ja bym za mniej niż 3 tys. w ogóle nie wystawiał na miejscu zubrowatego.
Często ludzie szukają aut w okolicy na
zasadzie co się trafi a nie, konkretnego modelu, a już zwłaszcza chyba nie litrówkiTyle tylko, że litrówka ma wbrew pozorom sporo plusów:
- Groszowe OC.
- Niskie spalanie nawet przy totalnym butowaniu (nie więcej niż 7l/100km).
- Jak na litrowy silnik to jest całkiem żwawa jak na tamte czasy.
P.S. Co do zdjęć to moim zdaniem powinno zostać tylko jedno - ostatnie.
-
Realna cena za to
auto, mocowania już były robione, z zewnątrz też jakaś igła to nie jest.. Mam
na sprzedaż teraz GLS'a z Niemiec, od spodu zdrowiutki, 1700 i nawet nikt nie
zadzwoni...dawaj linkę
-
litrówka ma wbrew pozorom sporo plusów:
- Groszowe OC.
- Niskie spalanie
nawet przy totalnym butowaniu (nie więcej niż 7l/100km). - Jak na litrowy
silnik to jest całkiem żwawa jak na tamte czasy.
P.S. Co do zdjęć to
moim zdaniem powinno zostać tylko jedno - ostatnie.
1.3 jeździ lepiej, pali mniej a oc jest pewnie niewiele większe o ile nie takie samo Tak więc dla mnie kupowanie litrówki mija się z celem totalnie
-
do opłat czy po opłatach te 1700
P.s: trochę zalatuje giełdą -
Nie ma szans.
mój na trasie w czasach świetności schodził do 4,5-4,6l/100km ... a te prawie 20 KM różnicy jednak czuć
-
-
Ze oryginalną
skrzynią raczej słabo... A z kolei ze skrzynią z litrówki nie zszedł byś
poniżej 5l/100km.ori skrzynia w 8V jest bardzo dobra w trasy, przynajmniej nie trzeba go tak trzymać na obrotach
No i różnica to
zaledwie 15 KM!a widzisz młody człowieku, za krótko na forum jesteś, co by wiedzieć, że mój pierdzipęd wypluł na hamowni prawie 70KM
-
Nie ma szans.
Oczywiście, że są, NIGDY w 1.3 8v nie udało mi się po mieście nawet zimą dobić do 6l. ze spalaniem
-
No i różnica to
zaledwie 15 KM!A na 1/4 długości 2-3 aut
-
BPX - 1.3 schodzi w mieście poniżej tych 6l jak ktoś jeździ normalnie, jak jest sandał i itp. to spali 8-9, wiem bo też się szalało kiedyś
-
No i różnica to
zaledwie 15 KM!Te 15KM więcej powoduje, że auto puchnie dopiero przy 80km/h a nie jak litrówka przy 60km/h.
-
To chyba na sterydach tą litrówkę miałem, bo mi puchła przy 80/90, dopiero jak 3 wrzucałem Ale 1,3 się dużo przyjemniej jeździ, gdybym miał znowu brać Swifta, to 1,3 8v ze skrzynią 1.0
-
nie lepiej 1.3 16V nawet SOHC ? 1.6 też fajnie jeździ, zrobić konwersję i jeszcze więcej funu
-
Powrotu do Swifta nie planuję, zakładałem czysto teoretycznie Jak już, to byłaby to wersja 'budget KJS" jak ostatnio, czyli pewnie coś do 1500zł Więc 16v SOHC nie znalazłbym w tej monecie, a do 1,6 nie ma krótkiej skrzyni. Najchętniej wróciłbym do GTi, ale za dużo jeżdżę, a na 2 autka mnie nie stać
-
Dokładnie.
Ja bym za mniej niż 3 tys. w ogóle nie wystawiał na miejscu zubrowatego.Wczoraj przyjechała cała familia, dwóch synów, tata i mama. 0 23..
Wsiadła głowa rodziny do auta i co zauważył ten "fachowiec" : sprzęgło się kończy (bo linka przy naciśnięciu chrobocze ), czemu nie ma radia i głośników (w opisie jak byk, że sprzedaje bez audio), dają mi 1000zł za auto, 1500 z alufelgami. Podziękowałem, ale wrócili się za 15 minut, że wezmą za 1200. Podziękowałem ponownie, jeszcze się targują, że mam dobrych kupców, żebym sprzedawał, że 1500 to świetna cena, no i oczywiście alufelgi z oponami mam dorzucić -
Wsiadła głowa
rodziny do auta i co zauważył ten "fachowiec" : sprzęgło się kończy (bo linka przy
naciśnięciu chrobocze ),Sprzęgło w Swifcie jest zdradzieckie, bo bardzo późno łapie i większość osób nieznających tego auta uznaje właśnie to co ten Pan.
czemu nie ma radia i głośników (w opisie jak byk,
że sprzedaje bez audio), dają mi 1000zł za auto, 1500 z alufelgami. Podziękowałem,
ale wrócili się za 15 minut, że wezmą za 1200. Podziękowałem ponownie, jeszcze się
targują, że mam dobrych kupców, żebym sprzedawał, że 1500 to świetna cena, no i
oczywiście alufelgi z oponami mam dorzucićZa 1500 to chyba ocipieli...
Ja Ci mówię, za mniej niż 2000 PLN go nie sprzedawaj!
-
hehe, nieźle
Pewnie jak byś miał gaz to i 2,5 tyś byś wziął bez problemu.
No ale cóż ... takie jest życie