[moje auto] Suzuki Swift GL 1.0 mkIV '99 by Zubrowaty
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 8 lut 2014, 23:37 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 17:31
Dzisiaj przy kupnie
mierzyłem kompresję - na każdym cylindrze w granicach 12barów
świece czyste, nie
zarzygane olejem, nie dymi na zimnym ani na ciepłym ani trochę.chcesz to pokaże Ci panewki na full kompresji, to samo świece ... dymić też nie dymiło
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 9 lut 2014, 05:18 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 17:31
chcesz to pokaże Ci
panewki na full kompresji, to samo świece ... dymić też nie dymiłoNo dobra, masz racje, bierze olej
Czy Wy zawsze będziecie się opierać na internetowej wiedzy, pomimo że ktoś będzie mówił że jest inaczej? Jakbym czytał tylko fora internetowe to chyba rower by mi do jeżdżenia został.
Kilku znajomych ma to autko z silnikiem 1,5 i sobie chwalą, ba nawet gaz ma jeden zainstalowany i od 5 lat nie dzieje się nic. -
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 9 lut 2014, 11:20 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 17:31
Jakiej internetowej ? Napisałem Ci mój przykład, gdzie niby wszystko było ok, nic się nie działo, a jednak po rozbiórce okazało się, że nie wiadomo ile by to jeszcze pojeździło, więc dla mnie takie mierzenie kompresji i itp. mówienie, że nie dymi jest śmieszne. Co do mazdy 323f - rozmawiałem z właścicielem, który wręcz płakał na ten silnik, to samo dwóch pozostałych z mx-3 z tym silnikiem. Po prostu te 1.5 niezależnie czy to B czy Z są jakieś pechowe.
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 9 lut 2014, 14:17 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 17:31
Co do
mazdy 323f - rozmawiałem z właścicielem, który wręcz płakał na ten silnik, to samo
dwóch pozostałych z mx-3 z tym silnikiem. Po prostu te 1.5 niezależnie czy to B czy
Z są jakieś pechowe.Ale ja też rozmawiałem z kilkoma osobami, które mają ten samochód i fakt, mówią że bierze coś oleju - ale nie jakieś straszne ilości typu 1litr/1000km. Niemniej jednak są zadowoleni i mają te samochody już kilka lat. Nie podjąłem decyzji w jeden dzień, zdecydowałem się na mazdę i ją kupiłem
-
dymian1 Użytkownik archiwalnynapisał 9 lut 2014, 21:42 ostatnio edytowany przez dymian1 11 wrz 2016, 17:31
Dobra mazda nie jest zła. Tak się składa, że mam mazdę co prawda inny młodszy model ale na zlotach mieli takowe 323 i byli mega zadowoleni.
Jedyne co mnie martwi to cena za swifta:) aż tak słabo się już cenią? -
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 16:12 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 17:31
otomoto.pl przegląd podbity na kolejny rok, można śmigać
-
BPX33napisał 10 lut 2014, 16:43 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:31
otomoto.pl przegląd podbity
na kolejny rok, można śmigaćCo tak słabo go wyceniasz?
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 16:52 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 17:31
Co tak słabo go
wyceniasz?Za 1900 zadzwoniła jedna osoba, przed momentem zmieniłem cenę, dodatkowo zrobiłem dzisiaj przegląd i już miałem jeden telefon
-
BPX33napisał 10 lut 2014, 16:58 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:31
Za 1900 zadzwoniła
jedna osoba, przed momentem zmieniłem cenę, dodatkowo zrobiłem dzisiaj przegląd i
już miałem jeden telefonMoim tokiem myślenia to jak wystawiasz go za takie grosze to wszyscy myślą, że padaka...
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 17:01 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 17:31
Moim tokiem
myślenia to jak wystawiasz go za takie grosze to wszyscy myślą, że padaka...Jak wystawiłem za 2,5 dawno temu nikt nie zadzwonił.
Przeglądnij otomoto, te roczniki są w takiej cenie. -
BPX33napisał 10 lut 2014, 17:04 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:31
Jak wystawiłem za
2,5 dawno temu nikt nie zadzwonił.
Przeglądnij
otomoto, te roczniki są w takiej cenie.Pewnie GL albo padaki.
-
KonradSwift Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 17:11 ostatnio edytowany przez KonradSwift 11 wrz 2016, 17:31
Realna cena za to auto, mocowania już były robione, z zewnątrz też jakaś igła to nie jest.. Mam na sprzedaż teraz GLS'a z Niemiec, od spodu zdrowiutki, 1700 i nawet nikt nie zadzwoni...
-
BPX33napisał 10 lut 2014, 17:17 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:31
Realna cena za to
auto, mocowania już były robione, z zewnątrz też jakaś igła to nie jest..Bo ludzie wolą za 2x tyle zajeżdżone Golfy i nie wiedzą co tracą.
Ostatnio na myjni gadałem z gościem, który swego czasu szukał auta i głównym celem przy wyborze było niskie spalanie. Przejechał się ponoć jednym Swiftem, ale był dość mocno zjedzony i po namowach znajomego kupił jakiegoś tam Peugeota (nie ogarniam ich numeracji ) z silnikiem 1.4. Po mieście pali mu ok. 9l/100km, więc jak mu powiedziałem, że mój max. 6,5l/100km to się lekko wkurzył... -
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 17:18 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 wrz 2016, 17:31
Przede wszystkim to ja bym do ogłoszenia zrobił zdjęcia suchego auta, bo takie zdjęcia jakie są to jak dla mnie tylko odrzucają w tym ogłoszeniu. Jak sprzedawałem golfa też cena za mojego była chyba jedną z wyższych o ile nie najwyższa za auto z tego rocznika telefony tego dnia miałem 4 - ten, który przyjechał pierwszy kupił Także, jeśli jest auto w dobrym stanie to pomimo wysokiej ceny się sprzeda, albo jak to mówi mój ojciec "znajdzie sie głupi i kupi" Często ludzie szukają aut w okolicy na zasadzie co się trafi a nie, konkretnego modelu, a już zwłaszcza chyba nie litrówki
-
BPX33napisał 10 lut 2014, 17:23 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:31
Także, jeśli jest
auto w dobrym stanie to pomimo wysokiej ceny się sprzeda, albo jak to mówi mój
ojciec "znajdzie sie głupi i kupi"Dokładnie. Ja bym za mniej niż 3 tys. w ogóle nie wystawiał na miejscu zubrowatego.
Często ludzie szukają aut w okolicy na
zasadzie co się trafi a nie, konkretnego modelu, a już zwłaszcza chyba nie litrówkiTyle tylko, że litrówka ma wbrew pozorom sporo plusów:
- Groszowe OC.
- Niskie spalanie nawet przy totalnym butowaniu (nie więcej niż 7l/100km).
- Jak na litrowy silnik to jest całkiem żwawa jak na tamte czasy.
P.S. Co do zdjęć to moim zdaniem powinno zostać tylko jedno - ostatnie.
-
adamo81napisał 10 lut 2014, 17:54 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 17:31
Realna cena za to
auto, mocowania już były robione, z zewnątrz też jakaś igła to nie jest.. Mam
na sprzedaż teraz GLS'a z Niemiec, od spodu zdrowiutki, 1700 i nawet nikt nie
zadzwoni...dawaj linkę
-
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 18:16 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 wrz 2016, 17:31
litrówka ma wbrew pozorom sporo plusów:
- Groszowe OC.
- Niskie spalanie
nawet przy totalnym butowaniu (nie więcej niż 7l/100km). - Jak na litrowy
silnik to jest całkiem żwawa jak na tamte czasy.
P.S. Co do zdjęć to
moim zdaniem powinno zostać tylko jedno - ostatnie.
1.3 jeździ lepiej, pali mniej a oc jest pewnie niewiele większe o ile nie takie samo Tak więc dla mnie kupowanie litrówki mija się z celem totalnie
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 19:47 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 17:31
do opłat czy po opłatach te 1700
P.s: trochę zalatuje giełdą -
BPX33napisał 10 lut 2014, 19:50 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:31
pali mniej
Nie ma szans.
oc jest pewnie niewiele większe o ile nie takie samo
W wielu firmach widełki OC są do 1200 cm3 i od 1300 cm3.
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2014, 19:54 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 17:31
Nie ma szans.
mój na trasie w czasach świetności schodził do 4,5-4,6l/100km ... a te prawie 20 KM różnicy jednak czuć
784/860