[moje auto] Suzuki Swift GL 1.0 mkIV '99 by Zubrowaty
-
Chwilę już na tym forum jestem, zatem chciałbym się podzielić z Wami moim autkiem
Suzuki Swift GL 1.0, rocznik 99, z przebiegiem 170 tys. km kupując samochód sugerowałem się raczej ceną, głównie dla dojazdów do pracy mam go pół roku, ale nie chcę go zamieniać na żaden inny (pomimo, że nadal walczę z nadmiernym spalaniem) zakochałem się w Swifcie!Parę rzeczy, które już zdążyłem zrobić:
- wymienione klocki hamulcowe (poprzednie już piszczały) + toczenie przednich tarcz hamulcowych,
- wymieniony przegub prawy,
- wymieniony olej w skrzyni,
- wymieniony termostat (poprzedni był ciągle otwarty),
- wymieniona sonda lambda (w ramach walki z wysokim spalaniem ) ( klik temat )
- wymieniony czujnik temperatury cieczy (ale prawdopobnie nadal będzie do wymiany, ponieważ nie wskazuje poprawnej temp. i dalej samochód pali za dużo ) póki co jest odłączony, jeźdzę na check engine i jest o wiele lepiej
- poprawiłem trochę tylni zderzak, który był dość solidnie przesunięty do przodu (nie jest jeszcze idealnie, ale nie jest też tragicznie )
- wymieniłem przednie głośniczki, a do bagażnika wrzuciłem kolumny głośnikowe od miniwieży Sony (bardzo fajnie grają!)
- radio cd (kenwood ), które otrzymałem wraz z samochodem nie bardzo chciało czytać płyty - wystarczyło tylko przeczyścić laser i gra pięknie!
- do tyłu wrzuciłem boczki od GTI, które dostałem od Młodegoborucha (jeden z seryjnych boczków pękł przez nieumyślny jego demontaż )
- zmieniłem pas kierowcy (poprzedni pewnego razu się zaciął i odmówił posłuszeństwa)
- żaróweczki podświetlania tablicy rej. (wyszło na przeglądzie, ale diagnoście nie chciało sie tego robić, bo śrubki zardzewiałe były. W sumie dobrze, że nie ruszał, bo zabierając się za to, okazało się, że kabelki były odłączone (zapewne ktoś wcześniej zdejmował zderzak i zapomniał o kabelkach), podłączyłem przewody, wymieniłem żarówki (po uprzedniej walce z kruszącymi się śrubkami ) i świeci pięknie!
- rozrząd robiony 5 tys. km temu, więc narazie go nie ruszam
Teraz co zamierzam zrobić:
- przedewszystkim: maska do malowania (co widać na zdjęciach) (za bardzo przeceniłem możliwości Swifta na mokrej drodze + za duża prędkosć = nie wyhamowałem i stuknąłem w znak )
- przedni zderzak do spawania (taki już kupiłem; dokładnie jego prawa strona stojąc przed samochodem; ubytków nie ma, więc chyba jeszcze można to zrobić? )
- w tych otworach w zderzaku brakuje (chyba?) takich plastików do halogenów, chyba że można montować je w te duże otwory? tak czy siak, halogeny napewno się tam znajdą
- przegub lewy do wymiany (pęknięta osłona, jeszcze nie stuka, ale od nowości nie był wymieniany, więc można to zrobić )
- lewe lusterko do wymiany (nie można go złożyć, poprzedni właściciel posklejał taśmą, bo zapewne je urwał )
- myślę nad założeniem komputera pokładowego ( takiego )
- chciałbym wrzucić jeszcze jakieś alusy, ale dopiero jak się uporam z wszystkim, co konieczne
Póki co wrzucam zdjęcia aktualnego stanu, jak będę coś robił, podziele się zdjęciami
(wycieraczki brudne ) -
- wymieniłem
przednie głośniczki, a do bagażnika wrzuciłem kolumny głośnikowe od miniwieży Sony
(bardzo fajnie grają!) - radio cd (kenwood
), które otrzymałem wraz z samochodem nie bardzo chciało czytać płyty -
wystarczyło tylko przeczyścić laser i gra pięknie!
fajnie i pięknie to pojęcie względne ...
- w tych otworach w
zderzaku brakuje (chyba?) takich plastików do halogenów, chyba że można montować je
w te duże otwory? tak czy siak, halogeny napewno się tam znajdą
halogeny montuje się bez tych zaślepek ... to tylko taki gratis od Suzuki gołych, co by nie straszył zderzak za dużymi otworami
- przegub lewy do
wymiany (pęknięta osłona, jeszcze nie stuka, ale od nowości nie był wymieniany, więc
można to zrobić )
trzeba było wymienić z prawym
- wymieniłem
-
fajnie i pięknie to pojęcie względne ...
Wiadome, ale póki co, nie narzekam
trzeba było wymienić z prawym
No, trzeba było
-
Wiadome, ale póki
co, nie narzekamważne że Ty jesteś zadowolony
No, trzeba było
ja wymieniłem od razu dwa, bo za jakieś parę tysięcy musiał bym wymieniać drugi zapewne tak jak i Ty teraz.
-
- w tych otworach w
zderzaku brakuje (chyba?) takich plastików do halogenów, chyba że można montować je
w te duże otwory? tak czy siak, halogeny napewno się tam znajdą
Jak chcesz to w ASO w Warszawie są te zaślepki w bardzo promocyjnej cenie - jedyne 170 zł(!!!) szt.
A co do halogenów to życzę powodzenia w poszukiwaniach. Ja szukam już ponad pół roku i jak na razie mam jeden... - w tych otworach w
-
Jak chcesz to w ASO
w Warszawie są te zaślepki w bardzo promocyjnej cenie - jedyne 170 zł(!!!) szt.to może im sprzedam moje
A co do halogenów
to życzę powodzenia w poszukiwaniach. Ja szukam już ponad pół roku i jak na razie
mam jeden...bo to cenny towar jest ja mam 2 na części i się ich nie pozbywam
-
Jak chcesz to w ASO
w Warszawie są te zaślepki w bardzo promocyjnej cenie - jedyne 170 zł(!!!) szt.
A co do halogenów
to życzę powodzenia w poszukiwaniach. Ja szukam już ponad pół roku i jak na razie
mam jeden...A nie lepiej kupić Wesemy i nie szukać więcej?
-
A nie lepiej kupić
Wesemy i nie szukać więcej?Tylko od jakiego innego auta będą wesemy pasować? Z tego co widzę, to mają tylko do swifta mk5 okrągłe halogeny.
Jakiś czas temu znalazłem ori zderzak z mk2 (czarny niemalowany) razem z halogenami. Całe były. Tylko nie wiem czy jeszcze jest tam dostępny.
-
Jako, że nie chcę jeździć z czujnikiem temperatury, który ostatio zakupiłem (mniej mi pali niż z czujnikiem ), samochód nie zawsze odpala rano (minusowe temp.), zatem nie chciało mi się za każdym razem otwierać klapy, podpinać czujnik, odpalać i go odłączać. Zrobiłem sobie zatem przełącznik
dwa skrajne kabelki od czujnika pod przełącznik, jak za zimno jest, przełączam, odpalam, wyłączam -
Właśnie w tym miejscu powinien być włącznik halogenów...
-
Właśnie w tym miejscu powinien być włącznik halogenów...
kiedyś się tam znajdzie
-
Tylko od jakiego
innego auta będą wesemy pasować? Z tego co widzę, to mają tylko do swifta
mk5 okrągłe halogeny.
Jakiś czas temu
znalazłem ori zderzak z mk2 (czarny niemalowany) razem z halogenami. Całe były.
Tylko nie wiem czy jeszcze jest tam dostępny.Napisz do Indiii'ego, on zakładał żółte wesemy do mk3, do mk4 też będą pasować
-
kiedyś się tam
znajdzieMój już siedzi tylko coś nie mogę znaleźć reszty do zestawu(czyt. prawego halogena)...
-
Napisz do
Indiii'ego, on zakładał żółte wesemy do mk3, do mk4 też będą pasowaća nie zmieniał tylko szkieł na te z Wesem-a
-
Mój już siedzi
tylko coś nie mogę znaleźć reszty do zestawu(czyt. prawego halogena)...A mój znajomy z roboty jak jego kobita miała Swiftem mk4 stłuczkę (nie ze swojej winy), kupił zderzak z halogenami już zamontowanymi i wcale nie ma zamiaru ich podłączyć Uznał, że mu to niepotrzebne Cieszy się tylko, że są bo zderzak bez nich miałby dziury, bo w poprzednim zderzaku pogubił zaślepki
I gdzie tu sprawiedliwość?
-
a nie zmieniał
tylko szkieł na te z Wesem-aSkoro szkło podchodzi to i cały halogen wlezie
-
na pewno nie wkładaj samego szkła bo nie bedzie pasowac i nawet nie wiem czy jest,
całe wesemy bodajże HP2też mam takie ale wymagaja lekkiej przeróbki zderzaka
-
A mój znajomy z
roboty jak jego kobita miała Swiftem mk4 stłuczkę (nie ze swojej winy), kupił
zderzak z halogenami już zamontowanymi i wcale nie ma zamiaru ich podłączyć
Uznał, że mu to niepotrzebne Cieszy się tylko, że są bo zderzak bez nich
miałby dziury, bo w poprzednim zderzaku pogubił zaślepki
I gdzie tu
sprawiedliwość?Toż to chamstwo w biały dzień...
-
Toż to chamstwo w
biały dzień...Co poradzisz? Gościu jest ogólnie noga z mechaniki, nawet nie umiałby sobie włącznika halogenów seryjnego zamontować samodzielnie
-
Co poradzisz?
Gościu jest ogólnie noga z mechaniki, nawet nie umiałby sobie włącznika halogenów
seryjnego zamontować samodzielnieDaj mi na niego namiar, a raczej tam gdzie stawia samochód to mu w nocy podwędzę gienki...