suzuki swift cabrio Project :)
-
ja swego czasu w DE kupiłem Sabelt-y 5 pkt. nic nie rwane i itp ... bo wyszła komuś z nich homologacja i pewnie postanowił przerwać "rajdowanie" ... cena mega śmiechowa
-
ja swego czasu w DE
kupiłem Sabelt-y 5 pkt. nic nie rwane i itp ... bo wyszła komuś z nich homologacja i
pewnie postanowił przerwać "rajdowanie" ... cena mega śmiechowaZamontowałeś?
-
w epoxydzie
mala przymiarka na trytach
-
No...częściej pokazuj jakieś postępy
-
komora polakierowana, na dworzu odrazu lepiej sie maluje ostatnio jak w lakierni lakierowalem komore silnika to nie bylo tak dobrze jak tu prawie 0 syfu
-
Coś się dzieje, jakieś postępy są
Tylko żwawiej
Jest ciepło, więc można działać...a chyba sporo osób kibicuje Twojemu projekowi -
Mam nadzieję za taki clean pod maską będzie utrzymany w każdym detalu.
Ja też ostro kibicuję -
Ciekawe czemu lakiernicy nie malują na dworzu tylko w specjalnych wentylowanych kabinach
-
Ciekawe czemu
lakiernicy nie malują na dworzu tylko w specjalnych wentylowanych kabinachByć może dlatego, żeby żaden kurz, paprochy latające na dworze, czy też nawet owady nie sprzeniewierzyły pracy
-
...
No właśnie z tego powodu dziwią mnie słowa Boxxinga -
...
No właśnie z tego
powodu dziwią mnie słowa Boxxingaza malowanie na dworze jak sie dorwa ekolodzy to mozesz zaplacic nawet do 20 tysiecy do tego jeszcze w powietrzu lataja jakies muchy i inne gowna, piasek itp
polakieruje jeszcze srodek , a reszte wstawiam do kabiny i lakierowanko , bltoniki i reszte co lakierowalem moze tez poprawie w kabinie, zobaczymy
-
No właśnie z tego
powodu dziwią mnie słowa BoxxingaJesli w kabinie jest nieposprzatane to i syf lata
-
To po co kabina jak tam i tak burdel. Nie sądzę że dobry lakiernik sobie na to pozwoli. Przygotować samochód na 100pro a później malować w zapylonej kabinie.
-
ehhhhhhh ... w kabinie co jakis czas wymienia sie filtry , nie chodzi mi o brud tylko o klar, ktory opadajac na kratki czy kafelki podnosi sie, za duzo tlumaczenia
-
spawy na progach zalepione masa uszczelniajaca, spawy na palakach takze, nastepnie na to baran zrobiona szyna na nakladki progowe, zostalo jeszcze zakonserowanie drugiej strony nadkola oraz pozaginac ranty w blotnikach jak dobrze pojdzie za jakies 2-3 tyg lakierowanie reszty w komorze
-
jak juz ten samochod tak zdekompletowales ... to tak ciezko ściągnąć reszte rzeczy jak amory ? maglownicę i reszte ?
-
amorki w niczym nie przeszkadzaly, maglownica moze troszke, ale dalo rade sie obejsc bez sciagania
-
Jak już malowałeś wnęki kół, to te przewody albo zdemontować trzeba było, albo osłonić..
-
no moglem ale nie widzialem takiej potrzeby jak jest lekko zapryskany to nic sie nie stanie nawet go nie widac
-
no moglem ale nie
widzialem takiej potrzeby jak jest lekko zapryskany to nic sie nie stanie nawet go
nie widacNiby robisz wszystko fajnie na tip-top, ale zostawiasz takie gówienka i cała robota idzie się pie***lić... Albo trzeba coś robić od początku do końca dobrze albo do kitu z wiedzą, że za jakiś czas się coś wysypie, a nie stosować jakieś półśrodki. Jak dla mnie zaczyna to podchodzić pod lekkie "druciarstwo"...