[moje auto] Suzuki Swift GLX 1.3 mk4 5d - Suzi
-
Tylko Ci się tak
zdaje...Chyba jednak nie, mam białą stal, i przy każdym myciu żeby dokładnie i porządnie wymyć to muszę jej poświęcić drugie tyle co na całe auto
-
http://imageshack.us/photo/my-images/62/obrazxz.jpg/ kolorek nie typowy a z ciemnym zielonym fajnie sie komponuje
-
Ale tu była mowa o
tym, że z czarnymi wcale nie jest dużo lepiej...No a to powinno Ci uzmysłowić, że jednak jest, bo na czarnym raczej nie widać każdej kropeczki ani syfka, czarne kółko przelecisz gąbką dookoła spłuczesz i jest git, z białym raczej tak nie ma
-
Ja jak swoje będę
kiedyś odmalowywał to właśnie na biało. No chyba że do tamtego czasu zmienię
zdanie...
A jeśli chcesz już
ciemne felgi to lepiej daj grafitowe. Będą się bardziej wyróżniać niż czarne.myślałem o czarnym macie
-
http://imageshack.us/photo/my-images/62/obrazxz.jpg/ kolorek nie typowy a z ciemnym
zielonym fajnie sie komponujeja bym sie nie pokusil o coś takiego a zwlaszcza w seicento : P
-
ja bym sie nie
pokusil o coś takiego a zwlaszcza w seicento : Pzalezy co jest pod maska jak jakis silniczek z punciaka gti czy uno z turbo to czemu nie
-
zalezy co jest pod
maska jak jakis silniczek z punciaka gti czy uno z turbo to czemu nieno to coś ma w sobie, ale na pewno nie pierdziawkę 1,1 zwykłą
-
Ale tu była mowa o
tym, że z czarnymi wcale nie jest dużo lepiej...Ja wiem, u mnie nie byłoby znacznej różnicy z białymi a czarne sporo by zmieniły, czy na lepsze nie wiem, ale zmiany są też ciekawe
po prawej to biały oczywiście -
Nie wiem czemu, ale
mi to po prawej wygląda tak jak masz teraz...Bo ja takie mam tzn wybielilem je, ale mala roznica bo zobacz zdjecie z pierwsego posta, ten kolorek jest szary prawie bialy ( jasny)
-
No a to powinno Ci
uzmysłowić, że jednak jest, bo na czarnym raczej nie widać każdej kropeczki ani
syfka, czarne kółko przelecisz gąbką dookoła spłuczesz i jest git, z białym raczej
tak nie madokładnie, no ale wiesz kolega BPX jeździ na białych felgach już tyle lat i ma sprawdzone środki
-
chodzi o to ze na czarnym nie widac tak brudu jak na bialym czy innym jasnym kolorze:D
-
czytaj ze zrozumieniem
-
chodzi o to ze na
czarnym nie widac tak brudu jak na bialym czy innym jasnym kolorze:DBrudu może i nie, ale na czarnym kurz widać prawie od razu po myciu; na białym nie.
Jak porysujesz białą felgę to tak nie widać jak na czarnym.
Ale widzę, że Wy macie Swoją filozofię, więc się nie kłócę... -
Brudu może i nie,
ale na czarnym kurz widać prawie od razu po myciu; na białym nie.czarny mat ... znasz taki kolor czy nie ? znajdź mi na matowym czarnym kolorze brud z odległości 1m ... a potem to samo auto z białą felgą ta sama odległość, gwarantuje Ci, że na białym będzie widać, na macie może z 30 cm zobaczysz coś ...
Jak porysujesz
białą felgę to tak nie widać jak na czarnym.głupoty piszesz po raz kolejny ...
Ale widzę, że Wy
macie Swoją filozofię, więc się nie kłócę...nie mamy, ja mam białe felgi na co-dzień i wiem czym to pachnie ... to samo Erde ...
-
Brudu może i nie,
ale na czarnym kurz widać prawie od razu po myciu; na białym nie.
Jak porysujesz
białą felgę to tak nie widać jak na czarnym.
Ale widzę, że Wy
macie Swoją filozofię, więc się nie kłócę...Faktycznie nie widać kurzu na białej feldze nic a nic, swoją drogą doprowadź białą felgę z takiego stanu jak na pierwszym foto do takiego jak na drugim, wtedy porozmawiamy. Siedziałem nad nią z 5 minut i jak widać idealnie i tak nie jest, a to jest tylko stal, a teraz wymyj alusa z różnymi zakamarkami pomiędzy "ramionami" felgi. A jeśli to Ci nie wystarczy to jutro po powrocie z pracy Ci cyknę foto jak to nie widać kurzu na białej feldze