[moje auto] Suzuki Swift GLX 1.3 mk4 5d - Suzi
-
Fajne masz napisy
na szkłach lusterek...Dzięki, myślałem, że pójdzie ostra krytyka
A czy mi się tylko
wydaje czy z ostatniego zdjęcia wynika, że majstry upaćkały Ci układ wydechowy tym
czarnym zabezpieczeniem?!Tak, tłumaczyli się mówiąc, że on jest i tak do wymiany, a trudno bylo nie ochlapać, ale tak czy inaczej zrobili mi to mozna powiedziec gratis takze nie jestem zly
-
hmmm, mocowanie wahacza zrób
-
hmmm, mocowanie
wahacza zróba co to gdzie to, czemu ; P
edit:
ta rdza widoczna przy wahaczu? oj chyba tylko na zdjeciu tak wyglada -
Tak, tłumaczyli się
mówiąc, że on jest i tak do wymiany, a trudno bylo nie ochlapać, ale tak czy inaczej
zrobili mi to mozna powiedziec gratis takze nie jestem zlyNo ale to nie dobrze, że Ci ochlapali... Jak będziesz za bardzo cisnął to możesz sobie całe auto zjarać...
-
No ale to nie
dobrze, że Ci ochlapali... Jak będziesz za bardzo cisnął to możesz sobie
całe auto zjarać...a to nie wiedzialem ze takie konsekwencje az ; o
-
a to nie wiedzialem
ze takie konsekwencje az ; oNo właśnie dlatego radzę Ci uważać teraz. Na wszystkich opakowaniach z tego typu środkami jest napisane żeby nie pryskać na układ hamulcowy, zawieszenie i układ wydechowy! Mi nawet tłumikarz mówił po wymianie tłumików, żeby potem mi nie popaprali przy łataniu progów nigdzie wydechu bo będzie lipa...
Skoro powiedzieli, że masz wydech do wymiany to wymieniaj go jak najszybciej, a do tego czasu jeździj bardzo spokojnie. No chyba że chcesz mieć zwęglonego Świstaka to Twój wybór... -
No właśnie dlatego
radzę Ci uważać teraz. Na wszystkich opakowaniach z tego typu środkami jest napisane
żeby nie pryskać na układ hamulcowy, zawieszenie i układ wydechowy! Mi nawet
tłumikarz mówił po wymianie tłumików, żeby potem mi nie popaprali przy łataniu
progów nigdzie wydechu bo będzie lipa...
Skoro powiedzieli,
że masz wydech do wymiany to wymieniaj go jak najszybciej, a do tego czasu jeździj
bardzo spokojnie. No chyba że chcesz mieć zwęglonego Świstaka to Twój wybór...mam zamiar uzyc zaraz tego ceramizera, takze bede jezdzil spokojnie poki co, a pieniedzy nie mam to bawie sie w oszczedna jazde, moj wynik ostatni to niecałe 6l w mieście, także jestem bardzo zadowolony
-
mam zamiar uzyc
zaraz tego ceramizera, takze bede jezdzil spokojnie poki co, a pieniedzy nie mam to
bawie sie w oszczedna jazde, moj wynik ostatni to niecałe 6l w mieście, także jestem
bardzo zadowolonyTak czy siak jak dla mnie to igranie z ogniem...
-
Jedyną konsekwencją to to że będzie smierdziec zanim sie wypali . Fotel Ci bardzo fajnie zrobili
-
Dzięki, myślałem,
że pójdzie ostra krytyka
Tak, tłumaczyli się
mówiąc, że on jest i tak do wymiany, a trudno bylo nie ochlapać, ale tak czy inaczej
zrobili mi to mozna powiedziec gratis takze nie jestem zlyAle przy zbiorniku widać, że zbiornik cały upaćkany, a obok niego rdza...
Do tego będzie śmierdziało jak wydech się nagrzeje...
Zrobili może za darmo, ale na odwal się...
-
Skoro powiedzieli,
że masz wydech do wymiany to wymieniaj go jak najszybciej, a do tego czasu jeździj
bardzo spokojnie. No chyba że chcesz mieć zwęglonego Świstaka to Twój wybór...Wystarczy, że wejdzie do kanału i poczyści wydech benzyną ekstrakcyjną
-
Jedyną konsekwencją
to to że będzie smierdziec zanim sie wypali . Fotel Ci bardzo fajnie zrobilidzieki, nie narzekam, bo zrobili od podstaw, bardzo profesjonalnie i szybko bo w 2h...
fotel już ktoś kleił w środku, kieszeń fotela była z innego fotela najprawdopodobniej, bo pozycja spinek się nie zgadzała... -
ktoś lał na tą gąbkę fotela czy co ? fotele zrobione bardzo ładnie widać że ktoś miał pojęcie ... natomiast nakładanie bitogumy ... awaria ...
Na Twoim miejscu przyjrzał bym się podłodze wewnątrz, sugeruje to wykładzina ... -
ktoś lał na tą
gąbkę fotela czy co ? fotele zrobione bardzo ładnie widać że ktoś miał pojęcie
... natomiast nakładanie bitogumy ... awaria ...
Na Twoim miejscu
przyjrzał bym się podłodze wewnątrz, sugeruje to wykładzina ...Wiesz. Fotele mają min 16 lat. Miały prawo być poniszczone. Sugerujesz że mogę mieć zniszczona podłogę wewnątrz? Wykladzina za to mi nie dochodzi do końca przy drzwiach. Ogólnie sie niszczy. Strzepi. Nie wiem co z tym zrobic
-
Sugerujesz że mogę mieć zniszczona podłogę
wewnątrz?gdzieś masz wilgoć ... widać to po wykładzinie, masz rdzawe naloty na śrubie, więc coś tam może pod podłogą się kryć ... dopiero zobaczysz jak całą wykładzinę wyjmiesz ... inaczej się nie da, bo ruda lubi siedzieć w różnych miejscach
Wykladzina za to mi nie dochodzi do końca przy drzwiach. Ogólnie sie
niszczy. Strzepi. Nie wiem co z tym zrobicori zakładki na progi masz ? te białe.
-
gdzieś masz wilgoć
... widać to po wykładzinie, masz rdzawe naloty na śrubie, więc coś tam może pod
podłogą się kryć ... dopiero zobaczysz jak całą wykładzinę wyjmiesz ... inaczej się
nie da, bo ruda lubi siedzieć w różnych miejscach
ori zakładki na
progi masz ? te białe.te plastiki? bo jeśli tak to pewnie
nie wiem co tam się może kryć a nie mam kluczy do foteli, zeby wyciagnac i ogarnąć pod wykladziną ;P
-
Hellsin dobrze Ci radzi, zaglądnij pod wykładzinę, możesz być niemile zaskoczony, ale im prędzej się tym zajmiesz, tym lepiej.
Jak chcesz, to tam gdzie wykładzina odchodzi od progów (mam ten sam problem - tak, jakby była o parę cm za krótka w tych modelach ) odchyl ją, nawet plastiki pościągaj i zobacz co się tam dzieje. U mnie były dziury prawie na wylot, duży obszar skorodowany szczególnie z tyłu, ale to dlatego że w zimie jeździły w aucie 3 - 4 osoby, gumy pod buty są tam małe i dużo wody się w tych miejscach zbierało. -
nie mam kluczy do foteli ; d, na wylot raczej nie bedzie, bo bylo od dolnej strony robione podwozie ale tak cy inaczej sprawdze tam gdzie mogę
-
nie masz klucza 12 ? hmm
-
nie masz klucza 12
? hmmdokładnie ... najlepsze są klucze nasadowe z dźwignią ...
5 śrub x2 + kanapa, potem osłona lewarka + ręcznego, boczki progów i nakładki boczne i ściągasz wykładzinę ...
