[moje auto] Suzuki Swift GLX 1.3 mk4 5d - Suzi
-
Dzieki tylko o montaż będę sie martwił ciekawe ile sobie liczą. Zaraz zadzwonie i pojadę kupię : )
Tylko chwila szukania
A nie myślałeś, żeby dozbierać jeszcze 100PLN i kupić np. takie jak ja mam Toyo? Polecam
Kozacko z tyłu wygląda na tym bieżniku o ile nie masz z tyłu chlapaczy
Prowadzenie świetne, czuję się pewnie na tych oponach. -
Będą pasować na tył te. Co wysłałes? Nie za duże? Nie mam więcej kasy na ten cel : )
-
U mnie wchodzi 195/50, ale ranty mam trochę zmodyfikowane na wszelki wypadek
-
U mnie wchodzi
195/50, ale ranty mam trochę zmodyfikowane na wszelki wypadekto na poniedzialek mam juz umówione opony, zawleczkę, przełączniki za kierownicą i zaraz zamówie przegub odpowiedni.
Jaki z tych wybrać?
Moja ulubiona strona z częściami
zadzwonilem do goscia to mi mowi ze są dwa rodzaje (roznica w montowaniu), ktos ogarnia ten temat?
-
Suzi w oczach wszystkich moich znajomych (poza dziewczyną) prezentuje się zajebiście, chodzą i oglądają kiedy nie patrze
Prowadzi się zajebiście (poza stukaniem, które naprawie - jak kupie części)
Wyciszenie, komfort na fotelach kubełkowych, które przejdą renowację (częściowo w zależności od funduszy i czasu) jest niezwykły.
Już nie chcę innego auta, także go nie sprzedam
Spalanie w mieście przy 15' felgach, przy skrzyni biegów - z silnika 1l sprawiającej, że auto jest bardziej dynamiczne - jest na poziomie 7l, na trasie przy ekonomicznych prędkościach przy tylu obrotach, tzn 75-80~km/h schodzi o 1,5l.
Co najważniejsze, przy tak małym silniku można poczuć ogromną moc pod nogą przy 4, a zwłaszcza przy 2 i 3 biegu - zachowując granice spalania do 9l.Blacharkę mam całą zrobioną poza progami, z nimi jest średnio, nie są w najlepszym stanie, aczkolwiek nie mają tendencji do pogorszenia się znacznie swojego stanu, także nie ruszam jak na razie.
Silnik najprawdopodobniej pali olej, szykuje się jego naprawa w tym zakresie, niedługo się dowiem co z tym olejem się dzieje, że znika.
Pozdrawiam wszystkich, którzy mi pomagają w utrzymywaniu auta na odpowiednim poziomie ;P
-
Wyciszenie, komfort
na fotelach kubełkowych, które przejdą renowację (częściowo w zależności od funduszy
i czasu) jest niezwykły.wyciszenie - w serii bez przesadyzmu
-
wyciszenie - w
serii bez przesadyzmuprzy 150km/h można rozmawiać szeptem, dla mnie to wystarczy ; )
-
przy 150km/h można
rozmawiać szeptem, dla mnie to wystarczy ; )Czy my rozmawiamy o jednym i tym samym aucie jakim jest Suzuki Swift?
-
przy 150km/h można
rozmawiać szeptem, dla mnie to wystarczy ; )Chyba, kurde, przez megafon tym szeptem
-
Ta przy 150km/h to własnych myśli nie słychać, a co dopiero rozmawiać szeptem. Swoją drogą gratuluję odwagi
-
Ta przy 150km/h to
własnych myśli nie słychać, a co dopiero rozmawiać szeptem. Swoją drogą gratuluję
odwagiMoże koledze chodziło o zmawiane pacierza szeptem
-
W swifcie przy tej prędkości to zaczyna być słychać śpiew aniołków z nieba
-
lecąc 170 km/h moim swiftem miałem konkretną srake Przy tej prędkości radio miałem podgłośnione do granic możliwości, miałem wrażenie,że zaraz oderwę się od ziemi
-
Czy my rozmawiamy o
jednym i tym samym aucie jakim jest Suzuki Swift?też mi się wydaje że koledze coś się pomyliło Jeśli mowa o seryjnym wygłuszeniu
-
Może miało być 50km/h wtedy by się zgadzało xD
-
lecąc 170 km/h moim
swiftem miałem konkretną srake Przy tej prędkości radio miałem podgłośnione do
granic możliwości, miałem wrażenie,że zaraz oderwę się od ziemidobra dobra, troche przesadziłem z tym szeptem, może przez fakt, ze w pracy jezdze fiatami
Nie jechalem wiecej niz 160km/h bo rowniez sie bałem, ale przy 150km/h nie jest tak źle, rozmawiac mozna swobodnie ! -
dalej przesadzasz mówimy tu o serii dalej
-
dalej przesadzasz
mówimy tu o serii dalejnagram no!
-
nagram no!
szumi, warczy, a radio trzeba podkręcać mniej więcej w częstotliwości co 20 km/h od 100 km/h począwszy chyba, że masz jakąś mega wygłuszoną wersję