[moje auto] Dżizasowe biało-żółte GTi
-
u mnie jeździ od 40tyś km i upalam je jak się da . ze 3 razy nie skleiło mi na dwójce a tak dostaje baty aż miło. Wsadzone było po 7tyś km wyjete z rajdówki więc wytrzymuje dużo , kosztuje tyle co valeo wiec ja bym brał .
-
Oj to że są dobre to ja wiem sam mam Exedy po 40k i minimalnym stopniu zużycia pytam się bo jak już będę miał te ok 225nm przy turbo to jak wzmocnie docisk o te 30% i organiczne okładziny to jaki mi zapas zostanie. Gdzieś coś kiedyś mi się obiło ze właśnie koło 200nm znosi seria więc chciałem się upewnić, a może to już było stage 1
W sumie i tak nie mam wyboru, komfort użytkowania najważniejszy więc spieki i inne cuda odpadają.
-
To 200 to raczej okupione bedzie lekkimi uslizgami - moze tego nie poczujesz, ale jakbys na nie zagladnal to zobaczysz ze sa slady przypalania i na dluzsza mete szybko sie zuzyje. Jezeli tylko docisk wzmocnisz to powinno byc ok na Twoje potrzeby.
Jak bedziesz wzmacnial w warszawie tam gdzie wszyscy, to sprawdz potem sobie czy to co dostales to w ogole jest okragle - sprzegla potrafia robic chamsko jajowate i tylko dlatego ze nikt nie patrzy co wklada do auta to sobie ich chwala... -
Jak bedziesz
wzmacnial w warszawie tam gdzie wszyscy, to sprawdz potem sobie czy to co dostales
to w ogole jest okragle - sprzegla potrafia robic chamsko jajowate i tylko dlatego
ze nikt nie patrzy co wklada do auta to sobie ich chwala...No tak właśnie tam gdzie wszyscy chociaż dopiero dzisiaj się dowiedziałem, że to jest w warszawie
To po odbiór wezmę Mjecia ze sobą, się dokładnie przyjżymy
-
Z dociskami nie jest tak zle, ale jakbys czasem mial tarcze dostac to sprawdzaj czy okragla, czy otwor w srodku oraz czy okladziny rowno przylegaja. Widzialem juz takie tarcze, co z zadnej strony nie byly symetryczne, osiowe, rowne itp
-
No organiczne okładziny też bym zrobił od razu więc zastosuję się do tego co mówisz
Dzisiaj rano pod moją nieobecność przyszła paczka prosto z Seattle
Wszystko powoli zbliża się do końca
-
Pompka olejowa?
-
Powiedz, ile szła? Jak już Tobie mówiłem, mi paczka z Australii tydzień szła.
-
10 dni w sumie czyli zgodnie z tym co podane na ebayu było bo tam przewidywano od 6 do 14 sierpnia
-
Tak się zastanawiam... Wał korbowy z kołem zamachowym był już wyważany, teraz trzeba będzie wyważyć koło zamachowe do wzmocnionego sprzęgła... Skoro tak to już bym te koło zamachowe odelżył przy okazji(ile je tam można z 0.5kg czy więcej?).
Trzeba będzie potem wyważać wszystko jeszcze raz?
Tak jak czytam na necie to mówią żeby wyważać wał z kołem zamachowym, dociskiem i kołem pasowym? Fabrycznie wszystko jest wyważane oddzielnie, swoją drogą koło pasowe może być podwójne bądź pojedyncze i nie robi to żadnej różnicy. Inną sprawą jest to że są tłoki które różnią się masą od seryjnych więc jak to jest?
-
Tloki dwa ida w gore, dwa w dol - sie rownowaza niezaleznie od masy (w uproszczeniu).
Zasadniczo zawsze lepiej wywazac osobno a pozniej w komplecie chcac miec jak najlepsza dokladnosc. Oczywiscie nie jest wiele gorzej jezeli dobrze jest wywazone osobno - silnik swifta ma wszystkie elementy wywazone na zero osobno, ale bywaja takie, ktore sa rozwazone osobno i obowiazkowo sie je w komplecie wywaza. -
Tak jak czytam na necie to mówią żeby wyważać wał z kołem zamachowym, dociskiem i kołem pasowym?
No i to jest chyba najlepsza metoda - ja własnie tak wszystko razem miałem wyważane.
-
Ma ktoś na zbyciu jakiś stary docisk tylko nitowany taki?
-
Pany ma ktoś śrubę centralną mocującą kółko rozrządu (szerokie) do wału korbowego, nigdzie nie mogę znaleźć drugiej a ta co mam ma już łeb zjechany
-
posiadam idealna , a docisku muszę poszukać
-
Kolektor ssący przed
W trakcie
Po
Zastanawiam się którą przepustnicę na pierwszy montaż wrzucić czy oryginalną czy nissanowską po takim czasie stania to nie wiadomo czy wszystko będzie działać to nie chciałbym sobie dodatkowego problemu dołożyć w postaci ustawiania TPS'a pod nissanowską, dopiero jak zacznie banglać jak przed remontem to bym zamienił.
Trochę też te wężyki ogarniałem co jest konieczne a co się nie przyda (przy okazji doczytałem co tak wku****jąco cyka na zimnym) No i wynika że podgrzewanie przepustnicy (bo o co tu chodzi o przymarznięcie, któremu pomogłoby wdepnięcie gazu czy by się materiał tak skurczył, że klapka by się zakleszczyła ) i odmy jest zupełnie zbędne, tylko powietrze ogrzewa (swoją drogą sposób w jaki przeprowadzono węże do podgrzewania odmy zasługuje na jakąś nagrodę ). Odmę też bym puścił do buteleczki a otwór w dolocie zaślepił bo nie widzi mi się brudzenie dopiero co wymytego. Także tego typu rzeczy raczej nie będą miały wpływu na pierwszy rozruch, tylko ta przepustnica...
Nissanowska ma ogrzewanie na górze no i niestety trochę to przeszkadza w montażu przez tą czarną listewkę, więc prostszym sposobem żeby temu zaradzić zamiast drutowania i dawania podkładek pod listwę czy gięcia bo wężyki są na styk i nie chcę ich nadwyrężać, jest jego odcięcie zwłaszcza, że króciec od strony zaworu woskowego ktoś haniebnie odciął wie nie ma nawet jak podczepić węża bez jego wymiany (da się go wyciągnąć?, ewentualnie małego spawanka.
Ten zaworek z brązową wtyczką po prawo od woskowego do czego służy?
Btw Jak składacie se te swifty to używacie wszystkich podpór dla kolektora czy wywalacie niepotrzebne kilogramy Jedna górna z przodu, 2 z tyłu od dołu, jeszcze podpora przepustnicy, jak dla mnie co najmniej o 2 za dużo
-
szlifowales ja ? czy odrazu wyolerowales?
-
Szlifowałem on z natury dość chropowaty jest albo takie wżery już się porobiły
Ciężko to nazwać wypolerowaniem w rzeczywistości aż tak kolorowo nie jest ale powiedzmy że jest czysty, gładszy i się świeci trochę, chociaż w zakamarkach i innych nierównościach się nie spuszczałem nad tym zwłaszcza, że szybko straciłem naskórek od papieru ściernego i chęci zabrakło swoją drogą po Ogólnie proponował bym robić coś takiego dremlem z dobrymi końcówkami szczotka druciana do czyszczenia a potem papier ścierny koło 240 i jazda, dalej można ręcznie
-
Koło zamachowe odchudzone o 0.5kg
i wyważone
Wzmocniony i wyważony docisk
Nowe okładziny
Takie ładne, że aż żal wkładać szkoda, że nie jest na widoku
i wał
jak na tylko spolerowany nominał jednak wymagał trochę wiercenia itp
Można składać
Jeszcze tylko ta śruba do wału od plastkaSwoją drogą odwiedziłem przy okazji serwis suzuki i zakupiłem uszczelkę do zaworka pcv za jedyne 21.60zł
I drugą do kolektora ssącego też za chory hajs ze względu na podkładkę termoizolującą
Ostatnio też zajrzałem pod maskę swiftowi i osłony przegubów wewnętrznych niespełna 2 letnie już mają pęknięcia więc wypadałoby wymienić, ogólnie wszystkie zamienniki osłon, które miałem są dość mało żywotne, znacie jakieś lepsze bo w serwisie to bodajże chcieli ze 200 czy 300zł
ps nędznie te zdjęcia wyszły
-
dzizaz przy sciagania kolektora dolotowego trzeba wymienic uszczelke??