[ moje auto ] Suzuki Swift GL 1.0 5d mk2 1989r.
-
mkv i indii maja kolektor GENIE
a roznia w skrócie wygląda tak:
Cytat:
4-2-1 = good for bottom and midrange, if you need grunt, pick up and go, and stable cruising speeds. Sacrifices some on the high end, you'll shift sooner as you're power band will drop off sooner.
4-1 = good for high end, excellent for drag racing or when you spend alot of time in the higher rpms. Sacrifices on the low end, and some in the mid range, you'll feel more of a pull into the higher rpm power band.
ogolnie to slabo szukasz tutaj masz jeszcze jeden na samym dole
-
mkv i indii maja
kolektor GENIE
a roznia w skrócie
wygląda tak:Cytat:
4-2-1 = good
for bottom and midrange, if you need grunt, pick up and go, and stable cruising
speeds. Sacrifices some on the high end, you'll shift sooner as you're power band
will drop off sooner.
4-1 = good for high
end, excellent for drag racing or when you spend alot of time in the higher rpms.
Sacrifices on the low end, and some in the mid range, you'll feel more of a pull
into the higher rpm power band.ogolnie to slabo
szukasz tutaj masz
jeszcze jeden na samym doleNie było mnie chwilę, a szukałem tylko po polskich stronach. Trochę spory wydatek jak za kolektor no ale cóż...
-
Z autem znowu problem...
Wczoraj rano chcąc jechać do pracy nie odpalił, silnik kręcił normalnie ale nie było iskry. Po pracy wziąłem się za to i miałem pogryzione kable więc na szybko coś tam z kleiłem i działało do dzisiaj kiedy znowu chciałem jechać do pracy i powtórka z rozrywki, więc kable zostały wymienione na nowe wraz ze świecami i filtrem powietrza który okazał się zasrany cały olejem.
Wydaje mi się, że pierścienie nie trzymają kompresji i dlatego ta filtrze tyle oleju, ale to tylko moje przypuszczenia...
-
wraz ze świecami i filtrem powietrza który okazał
się zasrany cały olejem.
Wydaje mi się, że
pierścienie nie trzymają kompresji i dlatego ta filtrze tyle oleju, ale to tylko
moje przypuszczenia...W moim 8V też mam trochę zasyfiony talerz po wyjęciu filtra od strony odmy, a auto nie jest wysoko "kręcone"... Nawet jak spojrzę pod ten talerz to widać, że olej wywalony odmą ścieka sobie w dół po monowtrysku
Regularnie zmieniam filtr powietrza nawet częściej niż w instrukcji i czyszczę rurkę od odmy, bo lubi się zakleić "musztardką" z oleju.
Przebieg 240 kkm, więc silnik już zmęczony, ale te silniki swiftowe chyba lubią sobie rzygnąć odmą - koledzy z GTI montują nawet oil catch tanki - czyli odłączają odmę od obudowy filtra powietrza stosując osobny zbiorniczek na olej wywalany odmą.
A właśnie - jak na taki patent reagują diagności na przeglądzie? Może sobie takie coś zamontuję?
-
mozesz sobie zamontować co to diagnoste interesuje tak naprawde, no chyba ze sobie puścisz rurkę pod auto
-
mozesz sobie
zamontować co to diagnoste interesuje tak naprawde, no chyba ze sobie puścisz rurkę
pod autociekawe czy diagnosta miał jakieś ale do oil catch tanka z butelki po wodzie Żywiec, który kiedyś miał w swoim GTI kolega MKV
-
mozesz sobie
zamontować co to diagnoste interesuje tak naprawde, no chyba ze sobie puścisz rurkę
pod autoJa miałem tak w GTi i się nie czepiał
-
Panowie, udręki z padłem ciąg dalszy...
Wczoraj byłem regulować instalację gazową i niby wszystko było ok, dzisiaj auto znowu obrotów mało bo ok.400 a jeśli wyłączę światła to rośnie na normalne ok 800-900 co może być nie tak:D?
-
sprawdzałeś ładowanie?
kable WM , kopułka + palec , świece to wazna sprawa jeśli chodzi o auto z LPG
możliwe że membramy w reduktorze się już dawno wysrały.
-
Ładowanie jest ok bo z miesiąc temu walczyłem z wymianą alternatora, ale sprawdzę dokładnie.
Kable wymienione bo mi pogryzły jakieś zwierzaczki, a świece wymieniałem ale nie na nówki sztuki po prostu na w lepszym stanie:)
kopułka z palcem hmmm pali mi normalnie, ale warte sprawdzenia
-
Decyzja zapadła auto idzie do ludzi jak najszybciej muszę tylko znaleźć alternatywę w GTI...
Dzisiaj znowu kolejny problem przy prakycznie żadnej prędkości uderzyłem na skręcie w krawężnik i coś poszło jutro sprawdzam z rana co, ale i tak jeśli to zrobię to dla własnego bezpieczeństwa i żeby poszło za jakieś pieniądze. Nad autem i mną wisi chyba jakieś fatum bo miałem chyba tydzień spokoju, ciągle coś a nie opłaca mi się ciągle w nie wkładać niestety bo nie w tym sens i cel... -
Decyzja zapadła
auto idzie do ludzi jak najszybciej muszę tylko znaleźć alternatywę w GTI...
Dzisiaj znowu
kolejny problem przy prakycznie żadnej prędkości uderzyłem na skręcie w krawężnik i
coś poszło jutro sprawdzam z rana co, ale i tak jeśli to zrobię to dla własnego
bezpieczeństwa i żeby poszło za jakieś pieniądze. Nad autem i mną wisi chyba jakieś
fatum bo miałem chyba tydzień spokoju, ciągle coś a nie opłaca mi się ciągle w nie
wkładać niestety bo nie w tym sens i cel...oby mocowanie wahacza nie chrupnęło... Auto swoje lata ma, korozja pewnie zrobiła swoje
-
oby mocowanie
wahacza nie chrupnęło... Auto swoje lata ma, korozja pewnie zrobiła swojeMam nadzieję, że nie bo jak patrzyłem pod autem to podłoga i mocowania były ok a gorzej z blachami, ale się okaże bo dzisiaj nie dałem rady tego ogarnąć:/
Ogólnie to napierdziela coraz mocniej mam nadzieję, że to będzie przegub bądź łożysko a najlepiej żeby felga była krzywa ale to nie możliwe bo bicia na kierownicy nie ma:(
-
Mam nadzieję, że
nie bo jak patrzyłem pod autem to podłoga i mocowania były ok a gorzej z blachami,
ale się okaże bo dzisiaj nie dałem rady tego ogarnąć:/
Ogólnie to
napierdziela coraz mocniej mam nadzieję, że to będzie przegub bądź łożysko a
najlepiej żeby felga była krzywa ale to nie możliwe bo bicia na kierownicy nie ma:(a ściąga jakoś ostro?
-
U mnie, po pęknięciu mocowania, kierownica skręciła o 45 stopni w stosunku do prawidłowego ustawienia na wprost oraz koło poszło w negatyw, ogólnie nie dało się tego prowadzić w jakikolwiek sensowny sposób, nigdzie nie uderzyłem, korozja po zimie zrobiła swoje
-
U mnie nic nie ściąga, kierownica nie uciekła chociaż ona już była krzywa jak kupiłem, ale to niby po jakimś dzwonie zostało nie wiem niby w tyłek dzwon a kierownica krzywa ?
Ogólnie z tego co czytam na internecie to może być milion rożnych rzeczy obawiam się tylko że sam się nie dowiem co to...
Jest to równomierne stukanie, które nasila się przy hamowaniu [ to stukanie podobne do tego jak miałem stare tarcze którymi nie miałem prawa hamować, tyle że mi nie bije pedał]. Ogólnie mam nadzieję, że to łożysko z informacji na różnych forach wynika, że bardzo prawdopodobne na początku sobie strzelało jak np. zjeżdżałem z krawężnika a po uderzeniu może się do końca rozsypało i padło... W moim wątku i tak mało osób się udziela, ale ktoś miał podobny przypadek?
-
Jeszcze jedno dźwięk wychodzi z prawego koła, ale słychać go jakby z pod silnika kurde ciężko to opisać...Może nagram jaki to dźwięk bo jadę po piwo:D?
-
Jeszcze jedno
dźwięk wychodzi z prawego koła, ale słychać go jakby z pod silnika kurde ciężko to
opisać...Może nagram jaki to dźwięk bo jadę po piwo:D?może przegub wewnętrzny?
-
Od 1.14 słychać tłuczenie.
-
może przegub
wewnętrzny?Być może przegub bo już sobie stukał może guma poszła na przegubie?
Nie ma co gdybać jak nie ściągnę koła to się nie dowiem:/ Można usłyszeć w linku:D