Mój troszke rajdowy SS
-
Ulalalala ale lata
p.s
0:41s cos tam na niebiesko zakopcilo -
no on tak ma że se tak na niebiesko ładnie zapoda
-
wiesz co na seryjnej tarczy upalam i jest wszystko git nie wiem co to znaczy ślizgające sprzęgło, a jak miałem tego spieka no to była tragedia nie dało się jeździć. A ty jak sie czujesz bo widziałem na tego dzwona nie za ciekawie to wyglądało
-
Film fajny i fajna, długa trasa na torze w Tychach, do tego całkiem sprawnie Ci idzie (choć na pewno popracowałbym nad tematem wyjścia z zakrętu... często masz za szybkie wejście, a na wyjściu czasem 4wd Cię wyciągnie, a czasem mu brakuje mocy - ośką tak byś nie pojechał, ale i w 4wd będziesz dużo szybszy jak nad tym popracujesz).
Szkoda, że niepotrzebnie film jest sporo przyspieszony i wszystko wygląda mocno nienaturalnie.
Jeśli chodzi o auto i zachowanie, to jeśli mogę, to mam kilka uwag:- auto jest mocno nerwowe na dohamowaniach, więc czepię się hamulca - nie wiem czy zostawiłeś seryjny czy z gti (jeśli serię to wsadź ten z gti) - tak czy inaczej polecam wywalenie seryjnego kolektora hamulca i wsadzenie dźwigniowego do kabiny.
- jeśli chodzi o puszczanie dymka z wydechu - stawiam na jedną z dwóch przyczyn - zużyte szklanki popychaczy (raczej to) lub za duży luz na pierścieniach/tłokach/cylindrach.
- co do ślizgającego się sprzęgła - widać musiało być coś nie tak poskładane lub coś nie halo z tarczą - jakby docisk nie był dostatecznie blisko tarczy i koła zamachowego... albo przy zakładaniu skrzyni źle ustawiło się łożysko oporowe - zsunęło się i cały czas dociskało docisk.
- czy po grzebaniu w motorze stroiłeś go jakoś? Jeśli nie to pomyśl o tym. Różnica potrafi być bardzo duża - tak w osiągach jak i w trwałości.
A co do mojego czucia się to ogólnie nie jest źle, dzięki za zainteresowanie - jest na forum wątek o tym
-
dzięki za uwagi popracuje nad tym a ośką gti też mi się zdarzyło jeździć i faktycznie to 4wd parę razy mi uratowało dupę. Hamulce są założone z gti przód i tył al mają sporo do życzenia muszę wymienić na coś lepszego. Z tym sprzęgłem to była długa historia bo pierwsze założyłem spieka ale docisk został stary i koło zamachowe też nie było ruszane na tym ślizgało no dobra postanowiłem rozebrać, spiek spalony nie nadający sie do niczego, zawiozłem do gościa od którego kupiłem, oklepał tarcze nowymi spiekami, wyrównał koło zamachowe i został kupiony nowy docisk poskładałem to wszystko, na początku było fajnie a po paru mocniejszych startach znowu to samo ślizgało, rozebrałem kolejny raz wrzuciłem nową seryjną tarcze i do tej pory wszystko gra. A komp nie był strojony jest wsadzony do niego chip tylko i jest odczuwalny na nim przyrost mocy. Mam zamiar wałki kupić z regulowanymi kołami i wtedy go stroić ale mam większy problem teraz wywalający płyn
-
Sam nigdy nie miałem problemu z płynem, ale stawiam na uszczelkę pod głowicą (choć najpierw sprawdź termostat, chłodnicę, korek chłodnicy, pompę wody).
Jeśli chodzi o hamulce, to w kajtkach nigdy nie miałem problemu - zestaw tarcze JCAuto i klocki Ferodo Premier + Toyo R888(wcześniej Firestone FHSZ80) dawał radę zawsze (nawet na 3-4 kilometrowych próbach ze średnią 80-90 km/h, jakie kiedyś były na PPAiK). Jak zacząłem jeździć w RPP, zamieniłem klocki na DS2500/3000 i też było super.
Z tą twoją tarczą sprzęgłową było coś nie tak chyba - kto Ci ją robił?
Co do strojenia to najtaniej jest wrzucić Ecumastera i postroić toto u jakiegoś dobrego stroiciela. Jak dokupisz wałki to pojedziesz na kolejne strojenie -
no właśnie ja też stawiam na uszczelkę już raz zrobiłem ją i jakiś czas był spokój ale znowu to samo a termostat korek pompa nowe. Tarcze robiłem w Bielsku na Cieszyńskiej firma Aronex.
-
Nie znam firmy Aronex i nic nie powiem na ich temat. Ja jeżdżę na amerykańskim sprzęgle ACT i bardzo sobie chwalę, ale wiem, że chłopaki zakładali tarcze od Radzikowskiego i też działały im bardzo dobrze.
W temacie uszczelki, to według mnie jeden lub więcej z następujących powodów:- szlifiernia schrzaniła robotę, bo mają krzywą szlifierkę i głowica nie jest płaska, tylko wypukła
- kiepska uszczelka (np. ajusa)
- kiepsko założona głowica (niesprawny/przekłamujący klucz dynamometryczny)
- nierówna góra bloku.
-
no ja narazie będę jeździł na tym sprzęgle co mam.
a z tym szlifowaniem glowicy to chyba jest dobra bo wszystkie głowice tam daje nie ma problemów uszczelka teraz victor reinz wcześniej erling, a klucz mam prawie nowy firmy beta blok też był kiedyś tam równany na samym początku -
No to musisz szukać, bo z tego co piszesz, to wszystko jest super.
... a bok fajny
-
no właśnie i w tym jest problem że wszystko dobrze a jednak coś jest nie tak, pare osób twierdzi że za duże sprężanie i dmucha uszczelkę
-
Możliwe, że za mocno doprężone i trzeba by mocniej o kilka Nm głowicę dokręcać. Tak czy siak musisz ściągnąć głowicę. Zobacz gdzie dmucha, zmierz głowicę przymiarem i szczelinomierzem i to powinno Ci dużo powiedzieć o tym co się dzieje.
-
no tylko ciężko z czasem teraz
-
Też bym kupił ze dwa wiaderka
-
ha to mi by się więcej przydało bo mnie cento zaatakowały
-
No nieźle się to odpycha nawet. A tak z innej beczki; robiłeś coś w kwestii rękawa? Z własnego doświadczenia wiem, że czterołapa ciężko podciąć bo przez wisko blokuje też i przód.
Co do kółek rozrządu z regulacją- odpuściłbym sobie. Wprowadzi to więcej zamętu niż pożytku. Baaardzo ciężko będzie Ci to ustawić by zgrać ze sobą dobrze oba wałki. TwinCam lubi górę i tutaj nic nie poczarujesz poza możliwością wydłużenia czasu w jakim mieszanka napełnia cylinder czyli de facto wymianą wałków na sportowe. Ja na Twoim miejscu poszukałbym wałków i pod nie wystroił nawet fabrycznego kompa. Zastanowiłbym się nad napawanymi bo nowe trochę hajcu kosztują. Z tego co wiem na modyfikacji kompa nawet na seryjnych wałku i wtryskach można podgonić z 7-10kW.
Jeśli chodzi o pierwszy filmik i tor w Tychach to widzę, że organizatorzy dalej leją ciepłym moczem po bezpieczeństwie stawiając szykany na karuzeli... Myślałem że te kilka rozwalonych na nich aut da im do myślenia, że najechanie na wewnętrzną oponę szykany może się skończyć na dachu. Widać się myliłem. No cóż, nie mnie się martwić skoro już tam nie jeżdżę. Swoją drogą BK nadal wygląda tak że znajomi sędziów przejdą bez niczego a do reszty się czepiają o wszystko?
-
Regulowane kółka robią ogromną robotę.
Ręczny w swifcie 4wd działa i wcale nie blokuje przodu - trzeba go dobrze użyć i tyle. -
To nie wiem, u mnie się justyna nie daje za bardzo podcinać bo z pociągniętym ręcznym auto całe leci bokiem, nawet po wysprzęgleniu i strzale ze sprzegła.
-
Co do kółek
rozrządu z regulacją- odpuściłbym sobie. Wprowadzi to więcej zamętu niż pożytku.To chyba nigdy nie bawiłeś się regulowanymi kółkami. Różnice są kolosalne. Nie wyobrażam sobie sportowych wałków bez regulowanych kółek.
Baaardzo ciężko będzie Ci to ustawić by zgrać ze sobą dobrze oba wałki. TwinCam lubi
górę i tutaj nic nie poczarujesz poza możliwością wydłużenia czasu w jakim mieszanka
napełnia cylinder czyli de facto wymianą wałków na sportowe. Ja na Twoim miejscu
poszukałbym wałków i pod nie wystroił nawet fabrycznego kompa.Zabawa z seryjnym kompem na pewno nie będzie ani łatwa, ani tania. Świnkę można kupić za parę groszy a strojenie wtedy to inna bajka.