[moje auto] Subaru Justy mk2
-
W zimie jeździł na 185/60 i nie tarło. Kwestia tylko offsetu felg.
-
Niski sprężyny z GTi obniżone i utwardzone. Tyle samo zwojów zostało co fabrycznie ale są dużo dużo twardsze.
O ile niższy nie wiem bo mi nikt zmierzyć serii nie chce... U mnie od nadkola do środka piasty koła jest 290mm na czterech kołach. -
-
na co ten korek od LPG power ? szkoda że nie dało się zrobić wlewu koło oryginalnego korka
-
Tak go zrobił poprzedni właściciel a ja nie miałem już zapasowych zderzaków by ten wywalić. A poza tym po co go chować? Mi nie przeszkadza tam gdzie jest. Lepiej tam niż gdzieś z boku zaraz za kołem.
Co do gazu to jeszcze zrobiłem taki bypass na BLOSie i teraz kiedy jest ciepło od razu przełącza się na LPG i nie musi się grzać tyle by równiutko pracować.
-
wiesz to w końcu Twój samochód ja tam nie lubię LPG
-
Ja tam wole za 50zł mieć pełny zbiornik gazu a nie 10 l wahy która znika w oczach I zrobić na tym nielubianym gazie 250km a nie 100
-
Ja tam wole za 50zł
mieć pełny zbiornik gazu a nie 10 l wahy która znika w oczach I zrobić na tym
nielubianym gazie 250km a nie 100jak dużo jeździsz to ok, chociaż w zimie z tych 10 pewnie robi się więcej, no i odpalasz na benzynie.
-
Ja tam wole za 50zł
mieć pełny zbiornik gazu a nie 10 l wahy która znika w oczach I zrobić na tym
nielubianym gazie 250km a nie 100no to jutro na sobolowke startuj, masz bliziutko
-
Codziennie robię trasę koło 30km a jak moja kolejka jeździć na uczelnie to 80km. Gazu pali 9.5l teraz, w zimie koło 10l na 100km.
Odpalam na benie ale po przekroczeniu 2k obr/min przełącza się sam bo elektronikę zostawiłem z poprzedniej instalacji gazu tylko wywaliłem środek z krokowego żeby na przeglądzie nie było problemów.
-
wiesz to w końcu
Twój samochód ja tam nie lubię LPGNie bądź zazdrosny i nie czepiaj się szczegółów
Prawda jest taka, że to najszybsze 5D w PL
-
Zacnie wygląda ze zderzakami w kolorze Jednak przekonałeś się do pomalowania ich
-
Nie bądź zazdrosny
i nie czepiaj się szczegółów
Prawda jest taka,
że to najszybsze 5D w PLyyyyyyy chyba ktos zapomnial ze istnieja inne auta. np subarynki w kombiaku, audice mercedesy bmw i inne;p. moze bardziej by pasowalo: najszybsze justy 5d w pl;p
-
Nie bądź zazdrosny
i nie czepiaj się szczegółównie jestem zazdrosny, bo każdy ma własną wizję auta, cieszę się razem z kolegą że auto coraz lepiej się prezentuje, nie mniej jednak ja bym nie założył LPG, nawet jak by miało palić za 100 zł 100 km ... wtedy po prostu kupił bym jakiegoś Fiata LPG
Prawda jest taka,
że to najszybsze 5D w PLwśród Swiftów/Justy 5D 16V nie 8V
-
Jak to mówią: "gaz do zapalniczek, ropa do traktorów" hehe może i tak ale na studiach marnie płacą a żeby jeździć autem trzeba mieć za co
Taki prosty rachunek: auto pali wahy 10l/100km czyli jakieś 100zł/200km, na gazie nawet przy ostrej jeździe zrobię za te 100zł 400km czyli teoretycznie 100zł zostaje mi w portfelu (mowa oczywiście o takim samym dystansie na benie). Gdyby nie ten fakt nie byłoby floty ani na kolektor, ani na malowanie, ani na każdą inną przeróbkę tego auta. Tym którzy pracują się łatwo mówi bo nie muszą się u nikogo zapożyczać kiedy chcą coś przerabiać, ja też się staram tak robić i czasem starcza na styk a jeszcze trzeba za coś zalać do baku. Sory ale jeśli ktoś nigdy nie jeździć autem w gazie to dalej będzie gadał głupoty. Jednak czy głupim jest ten kto na stacji zostawia połowę pieniędzy mniej nie rezygnując wcale z osiągów czy ten kto "w imię zasad" będzie płacił krocie?
-
Niektórzy mówią że mniej zadziorna jest teraz. Coś w tym jest chociaż od czasu pomalowania w sumie już dwóch gości się przekonało że to tylko pozory
-
A już się łudziłem
-
hehe może i tak ale na studiach marnie płacą a
żeby jeździć autem trzeba mieć za coteż byłem studentem i tak samo jeździłem na PB ...
Tym którzy pracują się łatwo mówi bo nie muszą się u nikogo zapożyczać kiedy
chcą coś przerabiać, ja też się staram tak robić i czasem starcza na styk a jeszcze
trzeba za coś zalać do baku.ja jak coś przerabiałem za czasów studiów to miałem do wyboru - albo autobusik i piechtonogi co daje nową rzecz w aucie, albo samochód i niepotrzebnie oraz bezsensownie wydane pieniądze. Jeździłem wtedy kiedy musiałem.
Sory ale jeśli ktoś nigdy nie jeździć autem w gazie to
dalej będzie gadał głupoty. Jednak czy głupim jest ten kto na stacji zostawia połowę
pieniędzy mniej nie rezygnując wcale z osiągów czy ten kto "w imię zasad" będzie
płacił krocie?jeździłem, w zimie przy R6 gaz nie jest już tak opłacalny niestety. W lato co innego.
-
też byłem studentem
i tak samo jeździłem na PB ...Tylko, że ceny beny kiedyś a teraz to niebo a ziemia Jak miałem pierwsze auto za 100 zł było jakieś 25 litrów a teraz nawet 20 nie ma, wtedy jeździłem z oszczędności a dziś pracuje i jest wbrew pozorom ciężej, też jestem sceptycznie nastawiony do gazu ale ostatnio coraz częściej o nim myślę, nie o założeniu bo to mija się z celem ale z drugiej strony kupno czegoś w gazie może być ryzykowne bo nie wiadomo czy ktoś nie zakładał po kosztach i nie będzie się to to chrzaniło
-
też byłem studentem
i tak samo jeździłem na PB ...i ile wtedy tym autem jeździłeś ?:P