[GTI] Toydolsowe Swifty
-
Jeśli rozstaw wałków nie pasuje, to nic tego nie zrobię. A co do sprzęgła, to musiałbym gdzieś zamawiać customowego spieka (bo do gti można dostać spiek bez problemu).
Dzięki za informacje.
-
a czemu chcesz wejść na tzw skrzynię ciężką ? jest ku temu powód ?
-
Nie mówię, że koniecznie chcę, ale skoro w homologacji FIA producent przewidział taką możliwość, to sprawdzam na ile byłoby to realne dla mnie. Niestety seryjna obudowa skrzyni od gti jest delikatna i słabo znosi jazdę na krótkich przełożeniach, ze szperą i na slicku. Pół biedy, że po sezonie trzeba wymieniać obudowę, bo gniazda łożysk są już rozbite, gorzej gdy obudowa pęknie na odcinku. Szczególnie uważać trzeba przy ruszaniu do odcinka.
-
wrzucenie 1.6 ma swoje pozytywy (wyczytałem na zagranicznych forach).
Jest znacznie mocniejsza: wszystko w środku grubsze, masywniejsze
Półosie są grubsze, przeguby także. jest na linki (ty już dostosowałeś auto do linek).niestety, jest też cięższa od zwykłej
-
Wiem, że jest mocniejsza, ale nie mogę zastosować do niej mojego wkładu, więc odpada.
A co do linek, to wyleciały z auta. Jest z powrotem na cięgnie. Na linkach wyszedł za duży skok lewarka. Jeśli przerobię lewarek do linek, to może znów założę linki. -
-
quźwa zawsze pod góre a temp było odpowiednie.. Mam nadzieje że kiedyś opuści Cie ten pech i uda się ukończyć rajd na wysokim miejscu.
-
Też mam nadzieję, że uda się skończyć.... tym razem to błąd nie pech....
-
a jak silnik zniosł oborty z rzędu 10k rpm? Bo takie na pewno się pojawiły. Mam nadzieje że rozrzad nie przeskoczył. W sumie to dziwne że rozerwało skrzynię , no ale kto idzie grubo...
-
Poszło na grubo, aż boli jak się ogląda
-
Poszło na grubo, aż boli jak się ogląda
No boli...
-
I jeszcze krótki filmik z mojego kaleczenia... zacząłem sobie przypominać jak się jeździ dopiero na tej próbie, na której popsułem auto...
-
No boli...
Łooo Panie... Przebiłeś mnie
Tryby jakieś ocalały albo główne? Czy wszystko na śmieci? -
Wiesz co Toydols powinieneś zainwestować w znachora jakiegoś czy cuś... Taniej by Cię wyszło niż te wszystkie naprawy auta, a może by odpędził tego cholernego pecha!
-
Erde: Wkład cały na złom. Ocalała szpera.
BPX33: Jakiego pecha? Życie po prostu - rajdy są drogie i wymagają doświadczenia i treningu. Przez 6 lat nie jeździłem rajdówką, przez 5 lat nie zajmowałem się jej przygotowywaniem, to mam za swoje.
-
Erde: Wkład cały na
Ehhhhhhh Współczuję.
Następne główne będzie krótsze? Mam wrażenie że to jednak było za długie...
-
I jeszcze krótki
filmik z mojego kaleczenia... zacząłem sobie przypominać jak się jeździ dopiero na
tej próbie, na której popsułem auto...Rób/wkładaj skrzynie i jeździj dalej i rób swoje. Trening czyni mistrza a pasja i jej realizowanie to jedna z fajniejszych rzeczy jakie można robić w życiu
-
Następne główne będzie krótsze?
Nie.
Mam wrażenie że to jednak było za długie...
Na kjs tak, na rsmp jest ok.Rób/wkładaj skrzynie i jeździj dalej i rób swoje. Trening czyni mistrza a pasja i jej
realizowanie to jedna z fajniejszych rzeczy jakie można robić w życiu
Wiem, dlatego nie mam zamiaru odpuszczać. -
No boli...
ło kur zapiał ło poranku
-
Ocalała szpera.
tyle dobrze