Mcphersony pytanie dot. szczeliny
-
Czy autorom tych tematów udało się rozwiązać problem owej "szczeliny" ?
link1
link 2
Wszyscy piszą o wymianie gum, ale nikt nie napisał czy wymienił i czy pomogło.
Osobiście kupiłem komplet oryginalnych złożonych już amortyzatorów i po ich założeniu też mam owy problem, i teraz nie wiem czy kupić nowe gumy bo te z zestawu są złe choć nowe, czy jechać na zbieżność licząc że problem zniknie po jej ustawieniu. -
z tego co ja wyczytałem to sprzedający często wciskają nam gumy od matiza które się trochę innej grubości, stąd szczelina.
Zamienniki pewnie też produkują na bazie matizowskich poduszek.
Innym przypadkiem jest normalne zużycie gum, u mnie nie jest to jakaś bardzo duża ta "szczelina", widziałem większe
Póki co wszystko raczej z zawieszeniem jest ok, od czasu wymiany amortyzatorów, która znacznie poprawiła komfort jazdy minęło już 4-5 kkm -
No właśnie wszędzie gdzie patrze na gumy jest opcja tico/matiz
Ja montowałem cały komplet gotowy/złożony zapakowany w oryginalny worek daewoo ale czy to matiz czy tico to już nie było napisane. Fakt jest taki że na gumie jest nr. seryjny tylko sobie go nie spisałem wtedy będe wiedział czy to matizowe czy ticowe gumy -
Tam luzu nie powinno być nawet z taką poduszką. Przecież ta "miseczka" przykręcana śrubą tym swoim wybrzuszeniem dociska całość do gumy. Ta przerwa w niczym nie przeszkadza. W wielu autach tak jest, że ta miseczka nie dolega swoim brzegiem do poduszki
Wszystko jest ok
-
Jak dla mnie luzu nie powinno być, jak bujam autem to
w pierwszej fazie najpierw miseczka sobie chodzi góra dół i na boki w tej szczelinie
( słychać głuchy dźwięk obijania się miseczki o gumę) a dopiero przy już bardzo mocnym bujaniu zaczyna być słychać jak działa amortyzator. Poza tym podczas obrotów kierownicą szczelina raz się zmniejsza na prawym amortyzatorze a zwiększa na drugim i na odwrót.