Maglownica - składanie i rozkładanie
-
Ja nie miałem żadnej metalowej podkładki, tylko tą plastikową którą trzeba zsunąć żeby odkręcić drążek
-
Ja nie miałem
żadnej metalowej podkładki, tylko tą plastikową którą trzeba zsunąć żeby odkręcić
drążekCzyli wystarczy ją po dokręceniu nasunąć na drążek? Miałeś taką samą jak ta moja ze zdjęcia?
-
Czyli wystarczy ją
po dokręceniu nasunąć na drążek? Miałeś taką samą jak ta moja ze zdjęcia?Tak, widać ja nawet ja jednym ze zdjęć w moim poradniku
-
Tak, widać ja nawet
ja jednym ze zdjęć w moim poradnikuSzukałem dziś info nt. maglownicy i nie widziałem żadnego poradnika
-
Szukałem dziś info
nt. maglownicy i nie widziałem żadnego poradnikaCoś słabo szukałeś
Ostatnia pozycja:
-
Coś słabo szukałeś
Ostatnia pozycja:
PYKFaktycznie słabo
Chodziło mi o tą podkładkę właśnie:
Na fotce widać, że masz ją z prawej strony maglownicy. W którą stronę była zwrócona? Tak, że drążek w nią wchodził?
A co miałeś z lewej strony? Trzeciak przewiduje tam jakąś metalową podkładkę, a ja miałem tam właśnie tą plastikową. Czyli trzeba mieć 2 sztuki tych plastikowych?
-
W którą stronę była zwrócona? Tak, że drążek w
nią wchodził?Dokładnie tak, nachodziła ona na to nacięcie na klucz
A co miałeś z lewej
strony? Trzeciak przewiduje tam jakąś metalową podkładkę, a ja miałem tam właśnie tą
plastikową. Czyli trzeba mieć 2 sztuki tych plastikowych?Aaa to o lewą Ci chodziło...
Lewej strony nawet nie rozbierałem bo nie było takiej potrzeby
Ale skoro masz plastikową po obu stronach od nowości to chyba jest wszystko ok -
Aaa to o lewą Ci
chodziło...
Lewej strony nawet
nie rozbierałem bo nie było takiej potrzeby
Ale skoro masz
plastikową po obu stronach od nowości to chyba jest wszystko okJa miałem te plastikowe po obu stronach, więc mam problem, bo jedna jest zniszczona - ta od strony tulei. Spróbuję ją jutro dokupić Ciekawe tylko jak doszło do wypchnięcia tulei - pierścienia nie mogę znaleźć - a na pewno musiał zostać wypchnięty przez tulejkę...
-
pierścienia nie mogę znaleźć - a na pewno musiał zostać wypchnięty przez
tulejkę...albo tuleja tak się obrobiła, ze się prześlizgnęła mimo pierścienia, ale to mało prawdopodobne Wyciągałeś go kiedyś już? Jeśli potem włożyłeś to nie mógł nigdzie uciec jeśli gumowa osłona jest cała
-
albo tuleja tak się
obrobiła, ze się prześlizgnęła mimo pierścienia, ale to mało prawdopodobne
Wyciągałeś go kiedyś już? Jeśli potem włożyłeś to nie mógł nigdzie uciec jeśli
gumowa osłona jest całaNie wyciągałem jej nigdy, choć raz próbowałem. Gumowa osłona jest cała, a pierścienia nie widać. Czeski film Ale teraz to nie problem, bo mam i tak nową przekładnię. Muszę tylko dokupić ten pierścień (wolę nie składać bez niego całości )
-
Ale teraz to nie problem, bo mam i tak nową przekładnię. Muszę
tylko dokupić ten pierścień (wolę nie składać bez niego całości )Skoro masz nową to już powinna być kompletna
-
Skoro masz nową to
już powinna być kompletnaNiekoniecznie. Występują też takie jak ta: http://allegro.pl/przekladnia-kierownicza-tico-nowa-oryginal-daewoo-i3639123651.html Czyli bez drążków i końcówek.
Właśnie od niego kupiłem. Facet ma wiele oryginalnych części, jeszcze z zapasów. W sumie niedawno wymieniałem drążki kierownicze i jedną końcówkę na nowe, więc zdecydowałem się na zakup u niego. Inna sprawa, że dziś komplet w oryginale kosztuje ~500zł
Odnośnie drążka kierowniczego - kupiony nowy jakieś2 miesiące temu drążek ma większy luz niż ten kilkuletni
-
Niekoniecznie.
Występują też takie jak ta:
http://allegro.pl/przekladnia-kierownicza-tico-nowa-oryginal-daewoo-i3639123651.html
Czyli bez drążków i końcówek.A no chyba że tak. To lepiej dorzucić kawałek plastiku za parę zł i mieć spokój niż za miesiąc wymieniać kolejną przekładnie
Odnośnie drążka
kierowniczego - kupiony nowy jakieś2 miesiące temu drążek ma większy luz niż ten
kilkuletniDziwne, ja mam od 15 lat drążki i nie mają w ogóle luzów
-
Odnośnie drążka
kierowniczego - kupiony nowy jakieś2 miesiące temu drążek ma większy luz niż ten
kilkuletniJakie marki ten drążek był?
Mnie też czeka wymiana drążka/drążków i zastanawiam się co wybrać. -
CTR jest ok
-
A no chyba że tak.
To lepiej dorzucić kawałek plastiku za parę zł i mieć spokój niż za miesiąc
wymieniać kolejną przekładnie
Dziwne, ja mam od
15 lat drążki i nie mają w ogóle luzówPomyłka - chodziło mi o jedną z końcówek Drążki są w porządku, mimo, że na szybko dostałem wtedy tylko jakiś zamiennik. A fabryczne naprawdę długo wytrzymały
-
Jakie marki ten
drążek był?
Mnie też czeka
wymiana drążka/drążków i zastanawiam się co wybrać.Już wyjaśniłem, chodziło mi o lipną końcówkę, a nie drążki - z nimi jest wszystko OK na szczęście Zarówno drążki, jak i końcówka są firmy JC.
-
Dziś szukałem w Lublinie tej podkładki i nigdzie nie ma Przez takie dziadostwo mam przestój przynajmniej do środy
-
Dziś szukałem w
Lublinie tej podkładki i nigdzie nie ma Przez takie dziadostwo mam
przestój przynajmniej do środyA na stronie IC mają takie coś?
-
A na stronie IC
mają takie coś?Dzwoniłem do nich i nie chciało im się nawet dokładnie sprawdzić