Demontaż reflektora i zderzaka
-
Witam.
Jakiś czas temu dostałem strzał kamieniem w reflektor. Kupiłem klosz, ale dopiero teraz przy ociepleniu zabrałem się za wymianę. Niestety ta prosta dla wielu czynność trochę mnie przerosła. Jestem już po odkręceniu 4 nakrętek, ale leflektor trzyma. Czytałem, że trzeba rozpiąć popychacz silniczka z gniazdem. Boję się urwać, ale nie wiem jak to zrobić. Czy trzeba coś przekręcić, wyjąć jakiś sworzeń czy zawleczkę?Zanim doszedłem, że dwie z 4 nakrętek są schowane pod nadkolami, starałem się odkręcić zderzak. Tu doszedłem do zewnętrznych 5 śrub, do których jest łatwy dostęp. Dwie na dole we wnękach i trzy zaraz pod klapą i tej przy nadkolu z prawej strony, ale zderzak trzyma. W Trzeciaku jest rysunek, ale niestety nie bardzo wiem, gdzie fizycznie szukać w Ticu tych pozostałych.
-
Zderzak trzyma się w sumie na 3 wkrętach pod maską, 4 wkrętach przy plastikowych nadkolach (po dwa na stronę), 3 śrubach (dwie we wnękach od przodu i jedna na środku tak trochę od spodu), i na dwóch wspornikach (ja je odkręcam od karoserii a nie od zderzaka). Trochę ciężko wyjąć zderzak z błotników i trzeba uważać, żeby nie pourywać przewodów od kierunkowskazów.
Lampy z tego co widzę na zdjęciach na allegro trzymają się na 4 nakrętkach, ale trzeba też odpiąć obie żarówki i siłownik od regulacji.
-
Ja wymieniałem klosz bez wyjmowania reflektora. Nowy klosz wkleiłem na sylikon czarny i założyłem spowrotem te spinki metalowe.
-
Dzięki za odpowiedź.
Czy ten zderzak ciężko wyjąć bo jest ciasno pasowny czy jest przylepiony na jakiś sylikonie albo coś w ten deseń? Chodzi mi o to czy trzeba postępować z nim wyrafinowanie i subtelnie czy użyć chamskiej siły.
Czy kierunkowskazy wychodzą razem ze zderzakiem czy są przymocowane do karoserii?
Jak odpinać ten siłownik od regulacji mam do niego dostęp ale nie widzę żadnych zatrzasków czy blokad. Dla pewności - to ten element owiniety gumową uszczelką z ze ściskanym sprężynującym zaciskiem (podobnym w wyglądeu ale mnieszym do tych zacisków sciskającymi gumę od filtra powietrza) Tylko on mi został może poza kostką od świateł postojowych, ale ona chyba nie blokuje.
-
Też myślałem żeby tak zrobić, ale wydawało mi się że jednak bezpieczniej będzie wymontować. Teraz wiem, że jestem już blisko cały reflektor się porusza ale jeszcze go coś trzyma chyba ten siłownik i nie potrfię go wypiąć. Nie miałeś kłopotu z tymi spinkami na samym dole?
Wielkie dzięki za odpowiedź. -
A po co demontować szkoda tyle roboty z odkręcaniem a jedynie trzeba uważać na ostre szkło. Spinki jak to blaszki podważa się i wyskakują. Sam rozwaliłem szkło uderzając w ścianę i też pękly mocowania reflektora. Szkło trochę ciężko wydłubać bo je ten klej trzyma ale potem tylko mocuje się nowe i zapina blaszkami.
-
Trudno się nie zgodzić ale już odkręciłem tyle że chciałbym go wymontować i spokojnie wymienić szkło na stole. Jeśli mi się nie uda to zrobię tak jak radzisz.
-
Jak odpinać ten
siłownik od regulacji mam do niego dostęp ale nie widzę żadnych zatrzasków czy
blokad.Jego należy odkręcić. Trzymają tam dwie śruby. Jeśli miałeś założone nadkole i dobrze chroniło dostęp to śruby powinny puścić bez problemów.
-
Dzięki. Właśnie o to mi chodziło.
Czyli jednak śruby. Hm tylko które. Szkoda że nie umiem wstawiać zdjęć ale pamiętam że dwie najwyżej trzymają reflektor. Potem są dwie dwie jakby pionowe jedna wyżej druga niżej a pod nimi poziomo w jednej lini dwie inne wszystkie 10.
Mówię oczywiście o tych które są dostępne po odkręceniu nadkola.
Czy to te pionowe czy poziome trzeba odkręcić?