i znowu przyznaję racje złośnikom....
-
a potem cha cha i fajnie będzie. Masz gaz?
Gaz tylko w zaplaniczce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ale pomalutku trzeba bedzie sie rozgladac za jakas butla w miejscu kola zapasowego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Gaz tylko w zaplaniczce
ale pomalutku trzeba bedzie sie rozgladac za jakas butla
w miejscu kola zapasowegoa kółko???
niedawno było o tym jak będzie wyglądało na klapie bagażnika, ale fajniej na dachu, i pewniej moim zdaniem -
a kółko???
niedawno było o tym jak będzie wyglądało na klapie
bagażnika, ale fajniej na dachu, i pewniej moim
zdaniemSie bedzie bez zapasu jezdzic albo kupi sie http://www.allegro.pl/show_item.php?item=23397822 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozyjemy zobaczymy.
-
Sie bedzie bez zapasu jezdzic albo kupi sie
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=23397822
Pozyjemy zobaczymy.niby racja.ale to też zajmuje. ewentualnie spray do opon
-
Ja i moja <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> wybieramy się w majowy weekend do Ustrzyk Dolnych. Z Mielca będzie jakieś 220 - 230 km w jedną stronę. Zobaczymy jak się wtedy TiTi spisze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />.
Planuję pobić forumowego rekorda w spalaniu etylinki <img src="/images/graemlins/puchar.gif" alt="" />
Niedawno byłem w Krakowie (140 km w jedną stronę). Zrobiłem na zbiorniku 595 km <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> w tym na trasie 300 a reszta po Mielcu. Średnie spalanie wyszło na poziomie 4,6 l/100 km. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
ja często jeżdze trasy typu Cieszyn-Gdańsk (641km w jedną stronę), Cieszyn-Linz (ok.500km w j. str.) czy np.sosnowiec-warszawa ok.300km i w trasie mam spalanie średnio od 4,7 do 5,3 na setke... <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
A na LPG bys mial z 5 litrow LPG po 1,50
nie wierze że na LPG pali tyle samo co na benzynie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
musi brać co najmniej te 2 litry więcej <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" /> -
nie wierze że na LPG pali tyle samo co na benzynie
musi brać co najmniej te 2 litry więcejna gazku bierze stwierdzone 20% więcej
-
Ja i moja wybieramy się w majowy weekend do Ustrzyk Dolnych. Z Mielca będzie jakieś 220 - 230 km w jedną stronę.
Zobaczymy jak się wtedy TiTi spisze .
Planuję pobić forumowego rekorda w spalaniu etylinkiNalej lepiej bezolowiowej <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Nalej lepiej bezolowiowej
ile wynosi rekord? jeśli można
-
ile wynosi rekord? jeśli można
1,4l/100km <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
1,4l/100km
super! w sam raz na Twój poziom <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
na gazku bierze stwierdzone 20% więcej
Czyli jesli na trasie spali mi 4l bezolowiowej to moze spalic spokojnie 5l LPG
-
Czyli jesli na trasie spali mi 4l bezolowiowej to moze
spalic spokojnie 5l LPGNie jestem autorytetem ale na to wygląda.
Wyliczyłem, że zamiast płacić 62 zł za zupe do Gdańska i z powrotem(dalszą drogą) zapłaciłbym za gaz maxem 28 zł. Aż mi się przykro zrobiło.Zobaczę jak będzie z unią edupopejską jeśli spoko to się skuszę. Narka -
Nie jestem autorytetem ale na to wygląda.
Wyliczyłem, że zamiast płacić 62 zł za zupe do Gdańska i
z powrotem(dalszą drogą) zapłaciłbym za gaz maxem
28 zł. Aż mi się przykro zrobiło.Zobaczę jak będzie
z unią edupopejską jeśli spoko to się skuszę. NarkaChodziły pogłoski, że po wejściu do twuuu unii mają zaostrzyć warunki przyznawania homologacji na LPG czy coś takiego - pewnie więc i ceny instalacji pójdą w górę <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
ile wynosi rekord? jeśli można
Nie wiem ile, ale sądzę, że będzie to w okolicach 3,9 do 4,1 l/100km na trasie przy spokojnej jeździe (do 90 km/h).
Uważam, że taki wynik jest możliwy.
Natomiast jeżli ktoś mówi, że mu spija 4,2 l/100km i średnia prędkość wyszła na poziomie 93,7 km/h + 20 min. postoju na dystansie 420 km, to już to uważam za bujdę na resorach.
-
Nie wiem ile, ale sądzę, że będzie to w okolicach 3,9 do
4,1 l/100km na trasie przy spokojnej jeździe (do 90
km/h).
Uważam, że taki wynik jest możliwy.
Natomiast jeżli ktoś mówi, że mu spija 4,2 l/100km i
średnia prędkość wyszła na poziomie 93,7 km/h + 20
min. postoju na dystansie 420 km, to już to uważam
za bujdę na resorach.z dziennika kierowcy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pojazd TICO'97 o przebiegu 101 tys, jedna osoba, paliwo Pb95
data: 05.02.2004 (temp. zew.+ 5)
trasa: 1156 km (Bydgoszcz - Gołdapia - Warszawa - Bydgoszcz)
zużycie paliwa: 53,06 l
czas przejazdu: 14,5 h
prędkość max: około 150km/h
prędkość śr: 79,72 km/h
zużycie paliwa na 100 km: 4,59 l -
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />a to Polska właśnie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
z dziennika kierowcy
pojazd TICO'97 o przebiegu 101 tys, jedna osoba, paliwo
Pb95
data: 05.02.2004 (temp. zew.+ 5)
trasa: 1156 km (Bydgoszcz - Gołdapia - Warszawa -
Bydgoszcz)
zużycie paliwa: 53,06 l
czas przejazdu: 14,5 h
prędkość max: około 150km/h
prędkość śr: 79,72 km/h
zużycie paliwa na 100 km: 4,59 lZ dziennika kierowcy trasa wroclaw czestochowa kolo 230 km , 29 km autostardy 140 km/h zatankowane do pelna czyli jakies 30,5 L , lekki podmuch wiatru rzuca mnie na barjerki, odbijam lece w kierunku wyprzedzjacego mnei tira obracam sie o 180 stopni <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> , wpada na mnei fiat marea, lekko uniesiony do gory przewracam sie na dach , i tak szoruje okolo 300 m w kierunku zjazdu z autostrady ...........
Dzwoni budzik , wrescie ... co za koszmary <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
z pamiętnika kierowcy c.d.
leżę
wstaję
znów leżę
znów wstaję
przeklinam
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
no przecież filtr paliwa jest tak dosępny i widoczny...
leżę
już nie wstaję
maślanka
bigos
sraczkaautor: seneka
tomik:wrażenia z leżenia 2004