Hamulce - problem...
-
Problem wygląda na rozwiązany. Co prawda czeka mnie jeszcze odpowietrzenie hamulców (i to pewnie kilka razy - sądząc po wcześniejszych doświadczeniach), ale auto potrafi już drzeć gumę przy hamowaniu.
Otóż okazało się, że awarii uległa pompa hamulcowa (przepuszczały uszczelnienia - na pewno uszczelnienie pompy od strony serwa - nieznacznie, ale też i między sekcjami - tutaj już chyba hardkorowo), ale też i serwo. Otóż w serwie wyłamał się popychacz uruchamiający pompę hamulcową - przy demontażu pompy hamulcowej po prostu wypadł z serwa. Założony z powrotem (nasunięty na trzpień, na którym jest mocowany) wykazywał ogromne luzy promieniowe. Do tego serwo nosiło już dość znaczne ślady przepuszczania pompy hamulcowej - wokół połączenia z pompą lakier z obudowy schodził płatami. Niejako "z rozpędu" wymieniony został też rozdzielacz / korektor hamowania - bo miałem w szafie taki, który wyglądał jak nówka w odróżnieniu do dość sfatygowanego zdemontowanego z auta.
Szczerze mówiąc - dostęp do śrub, połączeń przewodów itp. jest dramatyczny i bez dobrych kluczy (w tym przedłużki różnej wielkości, dobre grzechotki itp.) nie ma się co porywać na taką naprawę. Ja skorzystałem z uprzejmości zaprzyjaźnionego warsztatu w Jaworznie (gdzie kilka klubowych autek się naprawia) i skorzystałem z ich parkingu, narzędzi, podnośnika i Rafała (gdy brakowało mi trzeciej ręki oraz przy odpowietrzaniu).
O dziwo - przewody hamulcowe odkręciły się bez żadnego problemu, to samo wszystkie śruby i nakrętki. Jedyny problem polegał na tym, że nowe serwo wygląda, jakby było ciut "głębiej" - jakiś milimetr może i musiałem lekko dogiąć w dół mocowanie czujnika świateł hamowania, aby pedał hamulca w spoczynku wyłączał te światła.
Jeżeli w Tico wygląda to identycznie, lub podobnie - to może przyda się komuś mój opis (niestety bez fotek - upaprany płynem hamulcowym nie ryzykowałem zamordowania aparatu i powiększenia kosztu naprawy o kolejne kilka stówek).
Technicznie naprawa polega na wymontowaniu dolotu, odkręceniu dwóch nakrętek mocujących pompę i korektor do serwa, następnie (po wymontowaniu pompy) odkręceniu przewodów hamulcowych od korektora. Następnie należy od wewnątrz pojazdu odpiąć zabezpieczenie pedału hamulca, odkręcić 4 nakrętki mocujące serwo do ściany grodziowej i wymontować serwo z samochodu. Montaż w kolejności odwrotnej.
Haczyki... Śrubka mocująca zbiorniczek płynu hamulcowego jest wkręcana od strony kolektora dolotowego - praktycznie nierealne jest jej odkręcenie i wymontowanie zbiorniczka "na samochodzie" - co niesamowicie komplikuje kolejne operacje. Nakrętek mocujących serwo (dwóch z nich) nie widać przy demontowaniu - klucz należy nałożyć "na dotyk" - i bez grzechotki praktycznie nie da się nic zrobić, bo zakres pracy kluczem jest niewielki.
-
tak jak mówiłem kupiłem sobie pompę hamulcowa, taka:
http://allegro.pl/item1151315458.html
i jest jeden problem... otóż nie pasuje na serwo moje serwo ma inny rozstaw śrub i nie da rady zamontować:( a na allegro nie mogę nigdzie znaleźć pompy mojego typu, moja ma o wiele inne to zakończenie pompy co wchodzi do serwa:( nie wiem co mam zrobić?? kupić nowe serwo? ale czy właśnie trafie to odpowiednie. bo dziś się dowiedziałem ze istnieją inne rodzaje pomp a myślałem ze jest tylko jeden. -
tak jak mówiłem
kupiłem sobie pompę hamulcowa, taka:
http://allegro.pl/item1151315458.html
i jest jeden
problem... otóż nie pasuje na serwo moje serwo ma inny rozstaw śrub i nie da rady
zamontować:( a na allegro nie mogę nigdzie znaleźć pompy mojego typu, moja ma o
wiele inne to zakończenie pompy co wchodzi do serwa:( nie wiem co mam zrobić??
kupić nowe serwo? ale czy właśnie trafie to odpowiednie. bo dziś się dowiedziałem ze
istnieją inne rodzaje pomp a myślałem ze jest tylko jeden.Zrób może fotkę porównawczą starej i nowej pompy. Spróbuj nową zwrócić sprzedawcy - skoro jest w aukcji napisane, że pasuje do wszystkich Tico, a u Ciebie pompa jest inna...
-
i jest jeden
problem... otóż nie pasuje na serwo moje serwo ma inny rozstaw śrub i nie da rady
zamontować:(Pamiętam nietypowy dość kolor Twojego tico - który to rocznik? Bo wg książki napraw: do maja 1993 było montowane serwo 5 cali, potem - 6 cali. Nie da się ich zamienić. Może właśnie Twój egzemplarz jest z tych starszych?
-
Pamiętam nietypowy
dość kolor Twojego tico - który to rocznik? Bo wg książki napraw: do maja 1993 było
montowane serwo 5 cali, potem - 6 cali. Nie da się ich zamienić. Może właśnie Twój
egzemplarz jest z tych starszych?Sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo od 1 stycznia 1995 r. dokonano następnej
zmiany serwa (też 6") ale z innym nr katalogowym.Nie wiem jakie są różnice pomiędzy poszczególnymi serwami.Najlepiej kupować wg. nr katalogowego,dla pewności zabierając ze sobą serwo które było zamontowane w samochodzie jako wzór do porównania.
I tak nr katalogowy obowiązujący od początku (5") 51300-78B00-000 do 11.05.93
od 12.05.93 (6") 51300A78B21-000 do ........
od 01.01.95 (6") 51300A78B40-000 do ........
Jak widać trzeba uwarzać przy zakupach. -
no moje tico to 1994 rocznik a czy inne serwo bedzie pasowalo??
-
no moje tico to
1994 rocznik a czy inne serwo bedzie pasowalo??Lepiej poszukać takiego, jak masz. Nie wiem, czy inne będzie pasowało. W książce napisano, że serwa są niezamienne (jak już wspominałem). Jeśli nie znajdziesz takiego, jak trzeba, wtedy będzie można zacząć kombinacje...
-
no moje tico to
1994 rocznik a czy inne serwo bedzie pasowalo??Czy na tym starym serwie jest gdzieś może wybity nr katalogowy ?
-
no raczej nie bo jest tak zadzerwiale ze nic oprocz rdzy na nim nie ma... ale juz wstawilem inne serwo i nowa pompe ale hamulca teraz nie mam wcale:( odpowietrzalem przelewalem caly uklad i nic nadal musze mocno w podloge wcisna pedal by cos troche hamowalo... chcialem isc do mechanika ale mi powiedzial ze dopiero w piatek mam przyjsc bo tyle ma ludzi ze nie da rady:( to do piatku predzej wypadek zrobie:P moze ktos wie co moze byc przyczyna?? serwo napewno chodzi bo jak odpale silnik to lekko spada pedal:P
-
no raczej nie bo
jest tak zadzerwiale ze nic oprocz rdzy na nim nie ma... ale juz wstawilem inne
serwo i nowa pompe ale hamulca teraz nie mam wcale:( odpowietrzalem przelewalem caly
uklad i nic nadal musze mocno w podloge wcisna pedal by cos troche hamowalo...
chcialem isc do mechanika ale mi powiedzial ze dopiero w piatek mam przyjsc bo tyle
ma ludzi ze nie da rady:( to do piatku predzej wypadek zrobie:P moze ktos wie co
moze byc przyczyna?? serwo napewno chodzi bo jak odpale silnik to lekko spada
pedal:POdpowietrzałeś w kolejności - tył -> prawy przód -> lewy przód? Po wymianie pompy konieczne będzie co najmniej kilkukrotne odpowietrzenie.
Nie masz efektu hamowania "na dwa razy" - tzn. pierwsze wciśnięcie - prawie do podłogi, puszczasz i naciskasz ponownie i hamuje wyżej? Jeżeli tak - obstawiam problem z tylnymi hamulcami (zużyte szczęki lub bębny, zapieczone samoregulatory - generalnie zbyt duża odległość szczęki od bębna w położeniu jałowym).
Pompa pasuje do tego serwa? Może być inny popychacz w serwie i np. pompę wciska po dłuższym ruchu jałowym. Pedał w pozycji jałowej jest na tej samej wysokości, co przy starym serwie?
Tłoczki w zaciskach nie są zapieczone / zardzewiałe?