Duze spalanie, wysokie obroty
-
hmm no np. kiedyś może pamiętasz Lars co sprawdzałem termoelement, gdy podgrzałem suszarką ssanie się wyłączyło
-
hmm no np. kiedyś
może pamiętasz Lars co sprawdzałem termoelement, gdy podgrzałem suszarką ssanie się
wyłączyłoNo to znów spróbuj z suszarką.Jak się wyłączy to znaczy że dobry.
Węże przy chłodnicy nie są ciepłe przy rozgrzewaniu silnika?Może termostat się zaciął? -
Węże ciepłe, jutro spróbuje znowu z suszarką. A z termostatem jak sprawdzić?
-
Węże ciepłe, jutro
spróbuje znowu z suszarką. A z termostatem jak sprawdzić?Węże są ciepłe chwile po odpaleniu?
Wyciągnąć termostat i w naczyniu z wodą podgrzewając grzałką sprawdzić w jakiej temperaturze się otwiera i zamyka. -
hmm no np. kiedyś
może pamiętasz Lars co sprawdzałem termoelement, gdy podgrzałem suszarką ssanie się
wyłączyłoZagrzej silnik i sprawdź czy do kapsuły elementu woskowego dochodzi gorący płyn chłodzący(te dwa cieńsze przewody).Jeżeli suszarka powoduje wyłączanie się ssania automatycznego to i gorący płyn też powinien zadziałać tak samo.Sprawdź czy masz pełny stan płynu w układzie chłodzenia i czy działa prawidłowo termostat.W czasie sprawdzania obserwój położenie przepustnicy.
-
Przepraszam, że tak długo nie dawałem znać, ale miałem mase roboty i nie było kiedy sprawdzić samochodziku Dzisiaj, co zaobserwowałem to tak: Podgrzewałem suszarką i przepustnica otwierała się, aż się otworzyła całkowicie i włączył się wentylator, a na wskaźniku temp. kreska nieruchoma ;| Już od jakiegoś czasu kreska w ogóle się nie rusza, a wentylator dosyć często się włącza.
-
Przepraszam, że tak
długo nie dawałem znać, ale miałem mase roboty i nie było kiedy sprawdzić
samochodziku Dzisiaj, co zaobserwowałem to tak: Podgrzewałem suszarką i
przepustnica otwierała się, aż się otworzyła całkowicie i włączył się wentylator, a
na wskaźniku temp. kreska nieruchoma ;| Już od jakiegoś czasu kreska w ogóle się nie
rusza, a wentylator dosyć często się włącza.Moze czujnik temperatury padniety. Sprobuj podlaczyc sie pod drugi
-
Przepraszam, że tak
długo nie dawałem znać, ale miałem mase roboty i nie było kiedy sprawdzić
samochodziku Dzisiaj, co zaobserwowałem to tak: Podgrzewałem suszarką i
przepustnica otwierała się, aż się otworzyła całkowicie i włączył się wentylator, a
na wskaźniku temp. kreska nieruchoma ;| Już od jakiegoś czasu kreska w ogóle się nie
rusza, a wentylator dosyć często się włącza.Na zgaszonym silniku podgrzewałeś element woskowy?
Sprawdź czy wsuwka i kabelek od wskaźnika jest dobrze zamontowany na czujniku.Może kabelek gdzieś przerwany? -
Na zgaszonym
silniku podgrzewałeś element woskowy?
Sprawdź czy wsuwka
i kabelek od wskaźnika jest dobrze zamontowany na czujniku.Może kabelek gdzieś
przerwany?Na zapalonym podgrzewałem.
A co do wskaźnika to chyba nie jest to aż takie ważne i nie łączy się z nie wyłączaniem się ssania? -
Na zapalonym
podgrzewałem.No to normalne że w czasie postoju silnik szybko się nagrzewa i włącza wentylator
A co do wskaźnika
to chyba nie jest to aż takie ważne i nie łączy się z nie wyłączaniem się ssania?Nie łączy się,ale wskazania temperatury są ważne podczas użytkowania auta.
Poczytaj ten wątek jakiś tekst bo kolega też miał podobny problem.Może masz podobnie
Zrób zdjęcie w tych okolicach na rozgrzanym silniku. -
-
http://img691.imageshack.us/img691/5017/1004239.jpg
http://img801.imageshack.us/img801/936/1004246.jpgTylko że nic nie widać
Chodzi mi o element zaznaczony na foto w moim poście. -
Aa, z tej pozycji będzie dobrze?
-
Aa, z tej pozycji
będzie dobrze?
http://img834.imageshack.us/img834/5148/1004248s.jpg
http://img547.imageshack.us/img547/6558/1004252.jpgJuż lepiej...
To jest już nagrzany silnik czy zimny? -
Zimny.
-
Zimny.
Dokładnie nie widzę,ale porównaj z tym zdjęciem...
Zobaczy czy znacznik od czasu ssania masz tak samo jak na moim foto:
-
Tak jest tak samo
-
Tak jest tak samo
A zapodaj zdjęcie tych okolic po rozgrzaniu silnika.
Zobaczymy jak to wtedy wygląda -
Hmmm bardzo dziwna sprawa...
Wczoraj wymieniłem płyn chłodniczy i przetarłem wtyczkę od czujnika temp. papierem ściernym. Później przejechałem 2x 25km i żadnej różnicy - ssanie się nie wyłączyło, czujnik też nie działał i ogrzewanie słabo grzało (kilka dni temu tak się stało). A dziś już po przejechanie jakiś 2km ssanie się wyłączyło, ogrzewanie też od razu jak kiedyś ładnie grzało i czujnik też zaczął działac. Dziwne :|
-
Wygląda jakby termostat się blokował, a teraz "puścił".